Przemyślenia zapomnianych pragnień

Ludzkie życie ile warte

Trochę szczęścia dużo łez

Ja to widzę ty to widzisz

Widzi to też nawet pies

 

W domu leżę w łóżku ciepłym

W samotności piszę wiersze

I tak sobie myślę w głowie

Jakie to jest wszystko wielkie

 

Duży świat przeciw tobie

Przyszłość inne sprawy ma w swej głowie

Chcesz ją złapać by coś zdobyć

Lecz twój statek wnet zatonie

 

Wiesz że w myślach lęk powstaje

Wiem iż niechęć znów się budzi

Znów nienawiść z grobu budzi

Aby zwrócić się do ludzi

 

I znów wracam do początku

By ochłodzić się od wrzątku

By swe zmory znieść do lasu

Znów się oddać w sidła czasu

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • kiki 11.08.2017
    ale syf gosciu naucz sie pisac

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania