Wierszee <*> Przenikanie
cyrkulacja ognia
w pętli kwaśnego czasu
jabłonkowe czarne kruki
lodowe kra skrzydełkami
wyzwalają początki
kwitnienia skostniałych łez
diamentowym popiołem
srebrny miód
na złocistym księżycu
krwawą prowadzi piosenkę
zapłaci skowronkiem
co wiatrem śmiechu i płaczu
nawleka koronkowy horyzont
w zaciszu niedoskonałości
oczy koloru liści
utkane z truskawkowych szypułek
winne są latorośle snów
na brzegu początku morza
kołyszą nitki muszelki
puszyste echa dzwonkami ciszy
zakrzywiają smak ziarenek kawy
na półce w kuchni
konfitury w przezroczystym
więzieniu a kot
przy piecu czeka cierpliwie
w zaułku zniecierpliwienia
rześki strumień owija ryby
wstęgą nieskończonych fal
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania