Przeprosiny dla Krajewa

Krajew

 

Myślałem, że będzie śmiesznie i nie mogłem się spodziewać, że tak to odbierzesz

Głupio zrobiłem, bardzo głupio, przyznaję

Napisałeś też, żebyśmy pozostali w neutralnych stosunkach, a i tak mnie zablokowałeś, czyli jesteś obrażony

To, co napisałem mogło cię jakoś urazić, ale to nie jest powód, by blokować, obrażać się i zagrzebywać naszą wspólną serię, mordo

Myślisz, że co by powiedział na to agent Wolf? Myślisz, że by to pochwalił? No właśnie.

Myślałem, że wakacje zaczną się fajnie, a zaczęły się od utraty kumpla

Jednego z niewielu, oraz jedynego, który mi pomógł

Przemyśl to jeszcze raz, Krajew, a ja pomyślę nad sobą. Umiem pisać teksty jak Ibn Batuta czy Amazing Grace i tak zamierzam pisać. Dobermany hipokratesów to melodia przeszłości, z której mnie wyciągnąłeś

 

Może nie umiem przepraszać i może nie jestem przekonujący, ale dałem z siebie wszystko, by było jak dawniej.

 

A oto tekst piosenki Popka i Kalego pt. Braci się nie traci

 

To historia o braciach którą napisało życie

Połączyła ją ulica i brudny rap

Razem pierwsze kroki stawiali w muzyce

i jeden drugiemu był jak rodzony brat

Nasza klika, zespół składała się z z 5 liter

nie muszę jej wymawiać, bo ją każdy z Was zna

Pięciogłowy smok wychowany przez ulicę

który wznosił na wyżynę hardcorowy rap

Minęło 10 lat i smok się zaczął palić

Co poszło nie tak? co się stało bracia z nami?

Chyba poróżnił nas hajs, który mieliśmy za nic

Każdy uniósł się honorem i odwrócił plecami

Podając se ręce dajmy im przykład

to dowód przyjaźni, prawdziwy skarb

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

i jestem bardzo dumny, że takiego mam

Piszę to od serca, mocno wierzę w Ciebie

Kali zostań na szczycie i żyj sto lat

Nie mogłem już dłużej okłamywać siebie

i przyszedłem na Twój koncert się pogodzić brat

Życie jest za krótkie by ze sobą walczyć

Mam takie marzenie by pogodzić swoich braci

Wszystko jest możliwe, można to naprawić

Zróbmy to dla siebie w imię tej przyjaźni

Braci się nie traci i dobrze wiesz

że te słowa mówią wszystko

Odnajdziesz w nich lek na nienawiść

to coś co wszystko naprawi, jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Braci się nie traci i dobrze wiesz

te słowa mówią wszystko, w nich odnajdziesz

ten lek na nienawiść, to coś co wszystko naprawi

jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Trudno wybaczyć gdy urażona duma

nieznośnie pali wnętrzności jak rak

Zapomnij co było a na pewno zakumasz

co Ci chcę przekazać Kali i Paweł Rak

ten track, biała flaga dla zwaśnionych dusz

Odrzuć nienawiść, odrzuć ją już

I stańmy jak kiedyś, zakopmy nóż

Dziś pióro i tusz, zapisuje sojusz

Gdy nienawiść zżera znów kolejny dzień

Odrzuć ją już teraz by rozświetlić cień

Nie cofniemy czasu, dobrze o tym wiem

Wybaczmy jak Jezus nam odpuścił cierń

Braci się nie traci jak miłości

ta prawdziwa zniesie wszystkie zawiłości

Co złamane zrośnie jak po czasie kości

Gdy wybaczenie w Tobie jak słońce zagości

Pośród nicości energii nieczułe

Przedtem karmiony jest płaczem i bólem

Pytam się kiedy ja tez to zrozumiem

pytam się kiedy Ty tez to zrozumiesz

Musimy ze sobą przestać walczyć dziś

choć każdy niesie w życiu swój ciężarny krzyż

Niechaj powieją flagi z napisami peace

Niech ludzkość zamieni na uśmiech agresywny krzyk

Braci się nie traci i dobrze wiesz

że te słowa mówią wszystko

Odnajdziesz w nich lek na nienawiść

to coś co wszystko naprawi, jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Braci się nie traci i dobrze wiesz

te słowa mówią wszystko, w nich odnajdziesz

ten lek na nienawiść, to coś co wszystko naprawi

jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Schowaj do serca słowa tej piosenki

pod grubą skorupą, przecież serce masz

Walcz o przyjaciół, bierz naukę z wierszy

i pokaż im wszystkim, że na więcej Cię stać

Nie słuchaj co mówią uliczni mędrcy

Słuchaj głosu serca tak jak ja

Odłóż na bok żal, złość i nerwy

i zacznij swoje życie na nowo brat

Wypleń z duszy zło, zacznij na nowo oddychać

nie rzucaj kłód pod nogi, nie bądź jak pies ogrodnika

Zacznijcie się szanować i korzystajcie z życia

Wypijmy za to dzisiaj i za naszą przyjaźń

Nikt nie jest idealny, nie jesteśmy święci

i jakąkolwiek byś nie poszedł z dróg

Potrafimy kochać i wybaczać błędy

i tak jak Twój najbardziej zagorzały wróg

Wiem, że świata nie zbawię tym kawałkiem

ale radę na przyszłość mogę Wam dać

Szanuj swoich bliskich, ojca, matkę

bo tak naprawdę to wszystko co masz

Szybko leci czas, głowy nie zatruwaj sobie

Przykład bierzcie z nas i przybijcie se piątkę

W zgodzie siostra, brat, bądź naturalny człowiek

Proste ja dwa razy dwa, taki możesz być na co dzień

Braci się nie traci i dobrze wiesz

że te słowa mówią wszystko

Odnajdziesz w nich lek na nienawiść

to coś co wszystko naprawi, jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Braci się nie traci i dobrze wiesz

te słowa mówią wszystko, w nich odnajdziesz

ten lek na nienawiść, to coś co wszystko naprawi

jak kiedyś będziemy ziomkami

Pójdziemy znów w ogień, grad i deszcz

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (49)

  • Ale wazelina!
  • betti 25.06.2019
    Krajew, jak to Ciebie nie ruszy, to jesteś zimny drań...
  • krajew34 25.06.2019
    Weź mnie nie dołuj, wszystko to brzmi jak komedia romantyczna o dwóch homo. Mam nadzieje, że ten tekst szybko zaginie w mrokach internetu.
  • betti 25.06.2019
    krajew34 nie sądzę, szczerze mówiąc, to Tomek mnie ujął - szczerością. Poza tym napisał wyraźnie, że szkoda mu przyjaźni i nikt tego inaczej nie odbiera.
    Byłeś jedynym, który mu pomógł...
  • Canulas 25.06.2019
    Ja się podśmiewuję, ale też uważam, że po raz pierwszy zachował się bardzo ok.
  • krajew34 25.06.2019
    Ja piedyle weź skończ tą komedię. Zakończyłem współpracę, skup się na czymś innym.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Zawsze zachowywałeś się stabilnie, teraz stałeś się dziwnie nerwowy, jakbyś chcial coś zamaskować. Czyli jednak nieco ruszył cię ten tekst, ale nie chcesz dać tego po sobie poznać.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Betti ma rację
  • krajew34 25.06.2019
    Nie stałem się nerwowy. Wyobraź sobie drzewko, które nie wydaje słodkich owoców, dostaję się w ręce laika-ogrodnika, ten wszelkimi udolnymi i nieudolnymi sposobami staje się to zmienić.Próbuje więc i znowu i znowu, mimo, że zna tylko podstawy i trochę coś ponad nimi. Po wielu zabiegach zauważa zmianę koloru, ale nie smaku. W międzyczasie musi również dbać o własne owoce, które nie są idealne, zdarza się, że nawet robaczywe. Jak myślisz co zrobi? Będzie dalej próbował z tym innym drzewkiem, mimo braku widzianego przez niego progresu?
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    krajew34 Przecież poszło o to jak skomentowałem twoje zdjęcie na fb! Dlatego mnie zablokowałeś!
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    A ja miałem progres owszem mały ale był. Powiedziałeś żeby ci wysłać kolejny rozdział. Jednak zanim to zrobiłem zablokowałeś mnie szybko za wzmianke o zdjęciu. I napisałeś by nic ci nie wysyłać.
  • krajew34 25.06.2019
    Tomek Bordo powiem tylko tyle: wiele odważników przechyliło szale wagi. Tyle ode mnie, więcej nie będę się odzywał
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Przecież przeprosiłem za komentarz o zdjęciu. A co do pisania tekstów obiecałem poprawę. I wciąż się staram.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    krajew34 nie żal ci agenta Wolfa, którego zostawiliśmy w połowie? Nie żal ci tej pracy którą już zrobiliśmy przez ten czas?
  • Canulas 25.06.2019
    Piosenki nie czytałem, ale za sam początek masz ode mnie pierwszą czwórkę.
    Jak to nie wystarczy to musisz czekać do zimy, żeby wysikać serduszko na śniegu.
  • Canulas 25.06.2019
    O kurwax, niechcący dałem Ci pińć. Widocznie Thor tak chciał.
  • Agnieszka Gu 25.06.2019
    Canulas ;))

    PS. krajew34 - nie nalegam, ale Bordo pirszy raz napisał coś "niepolitycznego", i jak słusznie zauważyła betti - jako jedyny zgodziłeś się mu pomóc. Rispekt - niezależnie od tego co postanowisz.
  • jolka_ka 25.06.2019
    Coś mnie ominęło chyba...
  • JamCi 25.06.2019
    Hmmm... Nie wiem co tam się stało. Widzę że tu dużo wrednych i podłych rzeczy. Naiwnie sądziłam, że wysoka kultura. Że zobowiązuje. Ale tak do Ciebie gada, że byłbyś potworem bez serca, gdybyś przynajmniej nie spróbował no. Ludzkiś przecie no. Może da się to wybaczyć? Żeby mieć więcej szacunku do siebie. Co?
  • betti 25.06.2019
    Naiwność, to jednak jest boska...
  • krajew34 25.06.2019
    Jakoś nie zauważyłem braku kultury, no chyba, że ślepy jestem. Niezbyt dobrze jest przekonywać o "przebaczeniu", nie znając racji obu stron. :)
  • JamCi 25.06.2019
    Noooo
  • JamCi 25.06.2019
    krajew34 dobrze odpadam
  • Kanulas 25.06.2019
    Może trochę więcej na temat, jak zawiniłeś wymienionemu ,,krajewowi"? Pozdrawiam, miłego dnia, K.
  • Nuncjusz 25.06.2019
    Za długi ozór miał. Paplał jak przekupa
  • Canulas 25.06.2019
    Albo mówiąc wprost: poszedł w koronkę i rozjebał się na Krajewczaka. Za to do wora trafił.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Canulas jakiego wora? Sam nie wiesz przecież o co poszło. Napisałeś sam że pierwszy raz zachowałem się bardzo w porządku. A teraz z Nuncjuszem jakieś głupoty wypisujecie.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Kanulas a co cię to obchodzi?
  • Canulas 25.06.2019
    Tomek Bordo, tak, napisałeś to bardzo ładnie. Chodzi o to, że wjebałeś Krajewa na mukę. Nie można iść z kimś takim na robotę, jeśli wiesz o co cho.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Canulas mnie to nie śmieszy. Napisałeś jeden normalny komentarz, że według ciebie postąpiłem ok. Teraz robisz sobie z tego bekę, podobnie jak wtedy gdy pisałeś o wysikaniu serca na śniegu.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Więc lepiej nie pisz już nic, bo tylko Betti ma tutaj olej w głowie. Aha i mogę wiedzieć czemu uważasz mnie za niedorozwiniętego umysłowo?
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Skoro jestem mądrzejszy i dojrzalszy od ciebie najwidoczniej
  • Tomek Bordo tutaj tak jest, kto silniejszy ten stawia... dopowiedz sobie sam. Hej
  • Canulas 25.06.2019
    Tomek Bordo, kurde, nie tyle niedorozwiniętego, co o pewnych zawieszkach. Ale faktycznie - wygląda na to, że się przepoczwarzasz w zacnego juzera. Pozwól jednak, że przez wzgląd na Twoje wcześniejsze harce, będę do Twych przemian podchodził ostrożnie.
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Juzera? Nie ma takiego słowa. Harce? Co masz na myśli? Przemiany? Zawieszki?
  • Tomek Bordo słuchaj się juzera Canulasa
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Canulas W dodatku najpierw mówisz poważnie że postąpiłem bardzo ok. Potem się z tego śmiejesz. Nie widzę logiki w takim postępowaniu.
  • Canulas 25.06.2019
    Zły pomysł. Nic dobrego z tego nie wyniknie. TOmek na na Opowi inne autorytety
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Kto jest tymi autorytetami?
  • Tomek Bordo no jak to kto... jest jeden
  • Canulas 25.06.2019
    Tomek Bordo, to, że pierwsza część tego tekstu jest najlepszym (dla mnie) co stworzyłeś, piszę całkiem, ale to całkiem serio. Natomiast żarty i lekkie pstyczki są jeszcze odezwą i zadośćuczynieniem za psikusy, które wyczyniłeś jeszcze przed znormalnieniem. I tak. Zaraz zapytasz jakie psikusy i jakim znormalnieniem, ale to będą pytanie tylko po to, żeby utrzymać mnie na linni. Takie akwizytorskie zagrywki. Tak więc baj. Jedna jaskółka wiosny nie czyni
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Francis - Gorzalka Bogumił?
  • Tomek Bordo 25.06.2019
    Canulas jeśli możesz to sobie te żart daruj.
  • JamCi 25.06.2019
    Zbyt pochopnie oceniłam wedle paskudnosci innych, które tu czytałam. Przepraszam. Słusznie nie powinnam oceniać jak nie wiem wszystkiego. Sorki. Poprawie się. Jednak to nie zmienia faktu, że nie podoba mi się tu agresja i chamstwo, walki bez granic kultury. No co poradzę. Razi.
  • betti 25.06.2019
    To może wróć na salony...
  • JamCi 25.06.2019
    betti może też inni powinni. Ja nigdy na nich nie byłam. Co czują Ci, co byli?
  • betti 25.06.2019
    Nie mogę wypowiadać się za innych, to byłoby niewłaściwe, nie uważasz?
  • JamCi 25.06.2019
    betti pewnie. Rozumiem.
  • betti 25.06.2019
    Cieszę się...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania