Witam :)
„Zrób to dla mnie, jak nie dla siebie” – logiczniej brzmiałoby (według mnie) „jeśli nie dla siebie”
„Wzburzona wypadam z domu z rękami wciśniętymi pod pachę” – tu z kolei zapisałabym „pod pachami” (bo chyba nie wcisnęła obydwu rąk pod jedną pachę? Nie pytam ironicznie, po prostu próbuje wyczaić, czy dobrze rozumuję :D)
Bardzo fajna tematyka. Dylemat pomiędzy tym, co narzucane, a kiełkującym z wiekiem własnym zdaniem. Wszystko sprytnie zawoalowane aż do ostatnich zdań.
Zgrabna miniaturka.
Pozdrawiam :)
Treść gestnieje wraz każdym zdaniem, ale można mnie przypiekać, nie wiem czemu. Zakładam, że odbieram ten tekst nadwartościowo. W sensie, coś mnie tu hipmotyzuje. Z drugiej strony mam świadomość subiektywnosci zjawiska, jak i tego, że lekko mnie "hajpneło".
Slowem: Ustrzeliłaś mnie brawurowo.
Za to kocham literaturę właśnie, za duże pole do interpretacji, jakie zwykle pozostawia mimo, iż czasem autor ma jeden konkretny, taki główny, zamysł.
Dziękuję uprzejmie wszystkim za kolejne opinie :-)
Komentarze (11)
„Zrób to dla mnie, jak nie dla siebie” – logiczniej brzmiałoby (według mnie) „jeśli nie dla siebie”
„Wzburzona wypadam z domu z rękami wciśniętymi pod pachę” – tu z kolei zapisałabym „pod pachami” (bo chyba nie wcisnęła obydwu rąk pod jedną pachę? Nie pytam ironicznie, po prostu próbuje wyczaić, czy dobrze rozumuję :D)
Bardzo fajna tematyka. Dylemat pomiędzy tym, co narzucane, a kiełkującym z wiekiem własnym zdaniem. Wszystko sprytnie zawoalowane aż do ostatnich zdań.
Zgrabna miniaturka.
Pozdrawiam :)
Dziękuję serdecznie wszystkim za wizytę i feedback.
"równie dobrze, co pacierz" -> Bardziej po polsku byłoby: równie dobrze, jak pacierz.."
Slowem: Ustrzeliłaś mnie brawurowo.
Dziękuję uprzejmie wszystkim za kolejne opinie :-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania