Margerita Kuleje ten fragment:
— Ja nie muszę ci się spowiadać. Ani z tego, gdzie byłam, ani z kim się spotkałam, ani kto mnie przywiózł, ale jeśli tak bardzo chcesz wiedzieć, to dobrze powiem ci. Otóż byłam w salonie pojazdów kosmicznych i kupiłam wypasione latające Porsche. Jak nie wierzysz mi, to możesz iść zobaczyć, stoi w garażu. Aha, a co do mężczyzny, którego widziałeś, to był to twój najlepszy przyjaciel Aleks. Możesz do niego zadzwonić, on na pewno potwierdzi moje słowa.
I nie jest moim kochankiem, ale jak ze chcę to będzie. Wystarczy, że użyłabym swojego wdzięku i czaru, ale tego nie zrobię przynajmniej na razie.
Okropnie rozbolała mnie głowa pójdę się położyć. A rozmowę uważam
za skończoną wychodząc z pokoju – odpowiedziała Ola.
- Kuba słysząc te słowa wkurzony wybiegł z domu trzaskając przy tym drzwiami.
Nie no, w treść nie mam zamiaru ingerować, poprawiałem tylko oczywiste błędy.
Nie mam zamiaru ingerować, ponieważ utracilibyśmy to co najlepsze z Margerity a mielibyśmy tylko Nuncjusza.
Tak się nie godzi!
Większość do poprawy już poprzednicy wskazali. Uzupełnię:
*A ponieważ nie miała zrobionego prawa jazdy, była zmuszona prosić szefa tego salonu o pomoc - Ponieważ nie miała jeszcze prawa jazdy, zdecydowała poprosić szefa tego salonu o pomoc
* garażową, wjechał do - garażową. Wjechał do
*ze chcę - zechcę
- interpunkcja prawie dobra (dwa - trzy miejsca do poprawy)
*Mężczyzna, o imieniu Aleks (jeżeli znała Aleksa, ten fragment koniecznie trzeba zmienić, np. "Ucieszyła się na jego widok,. Przecież to Aleks, przyjaciel Endymiona! ... )
*-Endymion słysząc te słowa wkurzony (Endymion, słysząc te słowa, wkurzony) /bez myślnika i dwa przecinki)
Podsumowując, powolutku poprawiasz się, Margerito.
Komentarze (39)
— Ja nie muszę ci się spowiadać. Ani z tego, gdzie byłam, ani z kim się spotkałam, ani kto mnie przywiózł, ale jeśli tak bardzo chcesz wiedzieć, to dobrze powiem ci. Otóż byłam w salonie pojazdów kosmicznych i kupiłam wypasione latające Porsche. Jak nie wierzysz mi, to możesz iść zobaczyć, stoi w garażu. Aha, a co do mężczyzny, którego widziałeś, to był to twój najlepszy przyjaciel Aleks. Możesz do niego zadzwonić, on na pewno potwierdzi moje słowa.
I nie jest moim kochankiem, ale jak ze chcę to będzie. Wystarczy, że użyłabym swojego wdzięku i czaru, ale tego nie zrobię przynajmniej na razie.
Okropnie rozbolała mnie głowa pójdę się położyć. A rozmowę uważam
za skończoną wychodząc z pokoju – odpowiedziała Ola.
- Kuba słysząc te słowa wkurzony wybiegł z domu trzaskając przy tym drzwiami.
I nie jest moim kochankiem, ale jak ze chcę to będzie. Wystarczy, że użyłabym swojego wdzięku i czaru, ale tego nie zrobię przynajmniej na razie.
Okropnie rozbolała mnie głowa pójdę się położyć. A rozmowę uważam
za skończoną wychodząc z pokoju – odpowiedziała Ola.
- Kuba słysząc te słowa wkurzony wybiegł z domu trzaskając przy tym drzwiami.
został dołożony później i jest bez korekty
- Okropnie rozbolała mnie głowa pójdę się położyć. - A rozmowę uważam za skończoną – odpowiedziała Ola. I wyszła z pokoju
Czy dobrze?
– Okropnie rozbolała mnie głowa; pójdę się położyć, a rozmowę uważam za skończoną – odpowiedziała Ola i wyszła z pokoju
A Tekst piosenki Sylwestrowa noc, jak się podoba?
No dziękuję bardzo że tak mówisz
Pozdrawiam.
a co Ty chory jesteś?
Tylko czemu ten statek kosmiczny jeździ zamiast latać:
"— Co to za facet cię przywiózł? — zapytał."
l jakim cudem, jakiś Aleks jest:
"Aha, a co do mężczyzny, którego widziałeś, to był to twój najlepszy przyjaciel Aleks."
"— No nic, to ja będę leciał z powrotem do pracy," - przynajmniej on potrafi latać, skoro statek kosmiczny - nie.
l czemu Endymion zamienił się nagle w jakiegoś Kubę:
"- Kuba słysząc te słowa wkurzony wybiegł z domu trzaskając przy tym drzwiami."
"Czy mógłby któryś z pańskich pracowników odwieść mnie moim nowym autem? — spytała Ola." - odwieźć - nikt nie jest doskonały, nawet Nuncjusz... ;)
Nie mam zamiaru ingerować, ponieważ utracilibyśmy to co najlepsze z Margerity a mielibyśmy tylko Nuncjusza.
Tak się nie godzi!
Bardzo ci dziękuję bo masz absolutną rację to jest moje dzieło
*A ponieważ nie miała zrobionego prawa jazdy, była zmuszona prosić szefa tego salonu o pomoc - Ponieważ nie miała jeszcze prawa jazdy, zdecydowała poprosić szefa tego salonu o pomoc
* garażową, wjechał do - garażową. Wjechał do
*ze chcę - zechcę
- interpunkcja prawie dobra (dwa - trzy miejsca do poprawy)
*Mężczyzna, o imieniu Aleks (jeżeli znała Aleksa, ten fragment koniecznie trzeba zmienić, np. "Ucieszyła się na jego widok,. Przecież to Aleks, przyjaciel Endymiona! ... )
*-Endymion słysząc te słowa wkurzony (Endymion, słysząc te słowa, wkurzony) /bez myślnika i dwa przecinki)
Podsumowując, powolutku poprawiasz się, Margerito.
4
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania