TeodorMaj
a to że dialogi mam często źle napisane to dlatego że ja nigdy nie wiem gdzie postawić myśnik chyba rozumiesz jedno zdanie to wiem ale jak jest więcej to już gorzej
Magda; ale poprzedni odcinek skończyliśmy, jak przepiłowaliśmy kłódkę na jakiejś skrzynce. To co się stanęło, że się tak stanęło?
A, Nuncjuszowi daj naganę, że ci nie pomaga, żeby mu było przykro i niech przeprosi, O.
Przepraszam, że się wtrącę. Skaczę sobie już jakiś czas po tym portalu i niezmiernie mnie ciekawi o co chodzi z tym ''opowiadaniem''. A teraz to już nic nie rozumiem z tego, co się tu dzieje. Margarito, ów Nuncjusz poprawia Ci tekst przed wstawieniem? Każdy?
Dark1
Przyszła wojowniczka jest z tego roku ale przed nią było Życie Marii a potem przerobiłam na życie Basi żeby w końcu powstało to obecne opowiadanie tak długo piszę od 2011r a publikuję tu od zeszłego roku
Śniło jej się, że zmywała podłogę, nagle zobaczyła pełno ludzi po niej chodzących
i zaczęła na nich krzyczeć.
Kto krzyczy i kto po kim (czym) chodzi, bo brzmi to, jakby ludzie chodzili po tej, co zmyła podłogę, a podłoga krzyczała na ludzi. Dalej nie czytam, bo pierwsze zdanie mnie rozwaliło. 2:)
Przeczytałem kilka części Twojego opowiadania i z przykrością przyznaję, że mnie nie wciągnęło. Jeśli piszesz mi, że to jest wielokrotnie poprawiany tekst i dodajesz, że pomagały Ci w tym inne osoby, to wybacz, ale trudno mi napisać coś pozytywnego. Jeśli wytrwasz w pisaniu, to czeka Cię ogrom pracy. Tekst zawiera błędy logiczne, nie wspominam już o zasadach poprawnej pisowni. Może i w głowie masz poukładaną historię, ale nie potrafisz przelać jej na papier, tak by czytelnik połapał się w wymyślonej przez Ciebie fabule.
Komentarze (29)
Bo nie chciałam go fatygować korektami mojego tekstu sama próbuję ją czasem przeprowadzać
ale się staram
a to że dialogi mam często źle napisane to dlatego że ja nigdy nie wiem gdzie postawić myśnik chyba rozumiesz jedno zdanie to wiem ale jak jest więcej to już gorzej
Następnym razem spróbuję tak zrobić
A, Nuncjuszowi daj naganę, że ci nie pomaga, żeby mu było przykro i niech przeprosi, O.
–Czego się napijesz? – zapytała Ola. – Kawa, herbata, a może wolisz coś chłodniejszego.
czy ten dialog mam dobrze zapisany?
Przyszła wojowniczka jest z tego roku ale przed nią było Życie Marii a potem przerobiłam na życie Basi żeby w końcu powstało to obecne opowiadanie tak długo piszę od 2011r a publikuję tu od zeszłego roku
i zaczęła na nich krzyczeć.
Kto krzyczy i kto po kim (czym) chodzi, bo brzmi to, jakby ludzie chodzili po tej, co zmyła podłogę, a podłoga krzyczała na ludzi. Dalej nie czytam, bo pierwsze zdanie mnie rozwaliło. 2:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania