Przyszłość #OneShotChallenge ( Marzycielka29, 60secondsToDie, anonimowa)

Na wstępie chciałabym bardzo podziękować za nominację Szalokapel oraz Larwie.

Zapraszam do czytania :)

Drugi kwietnia miał być dla mnie pięknym dniem. W końcu raz w życiu kończy się osiemnaście lat.

- Wszystkiego najlepszego, córeczko! - Jako pierwszy złożył mi życzenia tato.

- Dziękuję – odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.

- Mam coś dla ciebie. - W jego głosie wyczułam niepokój i ulgę. Dopiero teraz zauważyłam, że w ręce trzyma białą kopertę. - Proszę. - wzięłam ją do ręki i niepewnie spojrzałam na ojca. Była zaadresowana do mnie.

- Zostawię cię samą – usłyszałam głos oddalającego się taty.

W mojej głowie natychmiast zaczęło się rodzić mnóstwo pytań. „Dlaczego zostawił mnie teraz samą?” „Co ma oznaczać ta koperta?” Napis na niej był pochyły. Nie znałam tego charakteru pisma. Natychmiast otworzyłam. Moje serce zaczęło szybciej bić.

Warszawa, 02.03.1998 r.

Kochana Elizo!

Gdy będziesz czytała te słowa, nie będzie mnie już na świecie. Pokochałam Cię od pierwszego wejrzenia. Czuję, że poradzisz sobie, chociaż tak bardzo nie chcę Cię zostawiać. Wiedz, że bardzo chciałabym zobaczyć, jak będziesz dorastać. Chciałabym spędzić z Tobą tyle wspaniałych chwil. Niestety Pan Bóg nie pozwolił mi nacieszyć się Tobą.

Gdy miałaś sześć miesięcy, zachorowałam na nowotwór złośliwy. To był wyrok, wiedziałam, że zostało mi niewiele czasu. Dlatego też chciałam zostawić po sobie jakiś ślad.

Postanowiłam, że otrzymasz ten list w dniu swoich osiemnastych urodzin. Wiem, że pewnie jesteś zła, czytając te słowa dopiero teraz. Wybacz mi, moja córeczko. Tak, jesteś moją córką. Proszę, nie gniewaj się na swojego tatę, to była moja decyzja. Chciałam, abyś dowiedziała się wszystkiego w swoim czasie.

Maria nie jest Twoją prawdziwą mamą. Chociaż mam nadzieję, że dała Ci dużo miłości. Była moją przyjaciółką. Poprosiłam, aby Maciek związał się z nią. Chciałam, abyś wychowywała się w pełnej rodzinie. Taka była moja ostatnia wola. Wiem, że teraz możesz czuć ogromny żal, ale zrobiliśmy to dla Twojego dobra.

Bardzo Cię kocham i będę czuwać nad Tobą – zawsze.

Twoja Mama