Poprzednie częściPustka

Pustka

Stoję widząc wielką pustkę. Idę w jej stronę.

Poszukuje końca tego uczucia. Ono chyba nigdy nie skończy się.

Obojętność ogarnia mój umysł. Dookoła tylko ona.

 

Upadam na plecy nie czując nic. Moja wiara w siebie dawno zniknęła.

Spoglądam w górę widząc puste niebo. Nie ma niczego.

Nawet ciemności nie dostrzegam. Gdzie się to wszystko podziało?

 

Łzy dawno zgubiły się. Chciałbym wstać lecz nie mam sił.

Samotnie wyczekuję końca. Mój czas powoli mnie opuszcza.

Jedyne co mi zostało to smutek. Jedyny wierny towarzysz.

 

Ciągle jestem w tym samym miejscu. Cóż mi pozostało?

Nawet śmierć się o mnie nie upomina. Nie marze już o niczym.

Niebo puste nade mną stoi. Myśli powoli umierają.

Następne częściPustka

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • elenawest 29.10.2015
    Ej, Dawid, nie myśl o sobie źle! Jesteś zdolnym pisarzem, fajnie dobierasz słowa opisując swoje emocje, ale nie wolno ci się poddawać! Co z twoim stwierdzeniem, że wiesz o tym, że będzie lepiej? Co? Wróć do niego i trzymaj się go, ale przede wszystkim rób wszystko by było lepiej. Ode mnie masz 5 za ten tekst, bo imponujesz mi swoim dorosłym podejściem do uczuć i tym, że potrafisz je opisać ;-) stwierdzam też, że chociaż cię nie znam osobiście, to jesteś moją inspiracją w tworzeniu jednego z opowiadań ;-)
    Pozdro i trzymaj się cieplutko :-D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania