Poprzednie częściPusty ocean

Pusty świat

w oczach mam łzy

te lekkie i ciężkie

gdy pod powiekami chowam wzrok

 

widzę wtedy łąki kolorowe

z zieleni dywan

fioletowymi tulipanami

i czerwonymi makami uszyty

 

wierzby i dęby wysokie

liśćmi zielonymi ozdobione

które na wietrze szeleszczą

śpiewają

 

niebo niebieskie prawie czyste

ubrudzone tylko dwoma chmurami

i słońcem żółtym oczywiście

 

place zabaw jak nowe

dla dzieci pomalowane

obrzucone tęczy barwami

 

drogi czarne bez dziur

czasem tylko bielą pobrudzone

 

budynki prawie do nieba wysokie

czyste jakby wczoraj zbudowane

a między nimi tylko wiatr

 

i widzę też siebie tam

pod dębem starym

jedynym na górze

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • rysielow 23.04.2018
    Piszesz fajnie o życiu. Pozdrawiam.
  • Ozar 24.04.2018
    Mogę się mylić, ale w moim odczuciu, a ostatnio czytałem coś twojego (czegoś mi brak), ten wiersz jest dużo bardziej optymistyczny. Nawet bardzo pachnie optymizmem. A ta zwrotka podoba mi się najwięcej "widzę wtedy łąki kolorowe
    z zieleni dywan
    fioletowymi tulipanami
    i czerwonymi makami uszyty
    Pięknie ubrana łąka, aż sie chce położyć w trawie, wśród kwiatów i patrzeć na "niebo niebieskie prawie czyste
    ubrudzone tylko dwoma chmurami". Dam 5 za te dwie zwrotki
  • D4wid 24.04.2018
    A jednak jest pesymistyczny, łąki na, których brak zwierząt, drzewa i niebo bez ptaków, place zabaw jak nowe czyli nieużywane, bez dzieci, drogi bez dziur, nieużywane czyli brak aut, budynki jakby wczoraj zbudowany czyli tak samo nieużywane, brak ludzi, tylko ja sam
  • Ozar 25.04.2018
    D4wid No ja tego tak nie odczytałem, ale jestem kiepski w te klocki.
  • D4wid 25.04.2018
    Ozar Raczej nikt by się nie pokusił o taką interpretację. Takie rzeczy widzi się tylko gdy nauczyciel każe.
  • Margerita 25.04.2018
    Pięć druga zwrotka mi się na prawdę podoba

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania