Raj
Wstałem tego dnia z swego grobu,
Zerwałem łańcuchy strachu, które zatrzymywały mnie.
Otworzyłem zamknięte oczy.
Uczucie płynące z serca prosto do Ciebie,
Myśli, które tworzą się w umyśle są tylko o Tobie.
Odpowiedz mi, czy to jest miłość?
Ujrzałem dzisiaj piękny uśmiech twój,
Zniewolił on moje myśli, które nie chcą już być wolne.
Proszę, powiedz mi, że to nie sen.
Stałem każdego dnia przy Tobie,
Czuwałem nad Tobą każdej nocy ciemnej.
Czy docenisz moje poświęcenie?
W snach spotykałem się z Tobą,
Dzisiaj mój sen stał się pięknym wspomnieniem.
Ta chwila zabiła ciemność mojego serca.
Wycierpiałem wiele myśląc o Tobie,
Czy nadeszły wieki szczęścia będąc z Tobą?
Widzę to w swoich marzeniach.
Nie chcę poznawać losy kolejnego dnia,
Boję się, że te chwile są tylko pięknym snem.
Wybacz mi mój strach.
Komentarze (1)
Piękny ten raj.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania