Realizm
Siedzę w wygodnym fotelu w sekretariacie w urzędzie,
Mało kto wie, że jesteśmy w czwartorzędzie,
W szkole również lubiłem geografię ,
I z niej pisałem maturę, wymyśloną przez mafię,
A teraz o polityce ,
W Polsce i w Afryce,
Bo nic czarno albo białe nie jest ,
Wszystko w odcieniach szarości,
U nas i naszych zachodnich gości,
Nic dobre jednoznacznie dla wszystkich,
Ani złe, też w głowach tęgich,
Zrozumieć trzeba to,
I z tym pogodzić się bo,
Na świecie taka panuje zależność ,
Dla jednostki ważne jest szczęście, radość,
Lecz kogo wybieracie?
Dawną władzę żegnacie ?
Czy aby na pewno ?
Niech nam nie będzie wszystko jedno !
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania