Refleksja z dna morza (drabble)

Myślałam o morzu, szumie fal i mewach, których krzyk zaciera ślady skrzydeł na pochmurnym niebie, łączącym się z horyzontem, jakby granica nigdy nie istniała. Myślałam o wietrze i zimnym, wilgotnym piasku pomiędzy palcami stóp, i o tym, że plaża jest tak różna od lasu pełnego szubienic i butów bez pary…

Gdy wypływaliśmy, miałam nadzieję na pomyślny wiatr w żaglach rozpiętych między nami. I choć wiał wspaniale, ja wciąż szarpałam słoną powierzchnię niechęcią do siebie, aż łódź nabrała wody. Wyskakując za burtę nie sądziłam, że mogę utonąć. Teraz z dna obserwuję, jak bezpiecznie odpływasz i wciąż mi żal tych samotnych butów.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • Canulas 17.03.2019
    No cóż, tytuł nie kłamie. Wracam dopiero do życia, więc chwilowo nie mam zbyt wiele do napisania, poza tym, że Twój nick + drabble, to kawał opowijskiej historii.
    Zawsze na tak.
  • Justyska 17.03.2019
    Kurka tak mi miło, że nie wiem jak odpowiedziec wiec zwyczajnie podziekuje :) Dziekuje!
  • Mia123a 17.03.2019
    Bardzo ładnie napisane. Zawsze mnie to dziwi jak w tak, krótkim tekście jakim jest drabble można zawrzeć tyle sensu ,tyle mądrości.
  • Justyska 17.03.2019
    Witaj Mia, lubię tę formę, czasem z rozpędu wychodzi 100 słów:) Dzięki Ci piękne za wizytę i pozdrawiam!
  • Dekaos Dondi 17.03.2019
    Justysko→Trafić na Twoje - mało ciekawe drabble - to jak wygrać w totolotko. Subiektywny sens metafory rzeczonej, mi się snuje na świadomości, ale nie potrafię się wysłowić. Ale bardzo mi się podoba. Tak trochę, jakby te ''buty'' były częścią; ego, w którego się zwątpiło... lub jeszcze o coś... Pozdrawiam-5
    Jak zwykle... można różnie. I o to chodzi:)
  • Justyska 17.03.2019
    Witaj Dekaosie, wiesz prawda taka, że chciałam tu wyrazić coś czego nie potrafię powiedzieć jasno i konkretnie i choć to mój tekst, to trudno byłoby mi powiedzieć o co tu chodzi. Ale może właśnie od tego jest pisanie... Ciągłym poszukiwaniem sposobu na wyrażenie siebie.
    Dziękuję, że wpadłeś i pozdrawiam również:)
  • Pan Buczybór 17.03.2019
    Naprawdę fajne drabble
  • Justyska 18.03.2019
    Dzieki Panie B. :)
  • Keraj 17.03.2019
    Tyle mądrości w tak krótkiej formie pisemnej to tylko Justyska 5
  • Justyska 18.03.2019
    Ojej dzieki Keraj... Pozdrawiam:)
  • Jesteś mocna w swoich opowiadaniach ale w drabblach zagęszczasz jeszcze tę moc :)
  • Justyska 18.03.2019
    Dzięki Maurycy... tyle milych slow z rana. Z usmiechem ruszam do pracy :)
  • kalaallisut 18.03.2019
    Przemknął mi tytuł i pamiętałam!!! A już wieczór i nie ma na głównej:) Justyś przepięknie i jakże mi teraz blisko. W ogóle uwielbiam taki chłodny powiew wiatru na plaży, nie ciepły ale chłodny i zatapiać się w takich krajobrazach. Pozdrawiam
  • Justyska 18.03.2019
    Witaj kalaallisut, wiele lat już nie byłam nad morzem. Tak mnie naszło. A plaż nie lubię kiedy jest gorąco i tłoczno, ale właśnie w chłodniejsze dni...:)
    Dziękuję za wizytę i pozdrawiam wietrznie:))
  • Adelajda 21.03.2019
    Pięknie. Niby króciutko, ale jakaż głębia jest w tym wszystkim :)
    Pozdrawiam.
  • Justyska 21.03.2019
    Dziękuję Adelajdo. Miło, że zajrzałaś:)))
    Pozdrawiam!
  • Wrotycz 23.03.2019
    Zimny, mokry piasek między palcami stóp - konkret który mocno buduje klimat, uprawdopodabnia sytuację tej poetyckiej prozy.
    Ramiona wspólnych żagli. Decyzja i utonięcie - stąd tytuł. Pomyśleć, że na własne życzenie, brakiem wiary w siebie :(
    Przemówił obraz i treść. Bardzo.
    I to, że nie próbował zanurkować na dno i ją wyciągnąć, też zabolało.
    5.
    Serdecznie pozdrawiam:)
  • Justyska 23.03.2019
    Dziękuję Wrotycz za takie a nie inne odczytanie.
    Pozdrawiam ciepło:)
  • Pasja 24.03.2019
    Witam
    Morze jako metafora ma w sobie olbrzymie pokłady. Jesteśmy w tym obszarze zatknięci jak żagiel. Dryfujemy po fali. Tekst twój to poszukiwanie tej latarni w sobie tych butów którymi możemy przejść przez samotność. Słone łzy niejednokrotnie zatapiają naszą łódź w oczekiwaniu na ratunek, który nie przychodzi.
    Tak jakoś mi przyszło na refleksje, być może nietrafione.
    Pozdrawiam pięknie.
  • Justyska 24.03.2019
    Witaj Pasjo. Refleksje trafione jak najardziej i dziekuje za nie.
    Pozdrawiam serdecznie!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania