Refleksje Anioła i Diabła
Spotkali się kiedyś Diabeł z Aniołem i w tawernie Rzym zasiedli za stołem.
O duszę człowieka w karty zagrali, a przy okazji ludzki los omawiali.
I do wniosku doszli wspólnego, że człowiek do miejsca przyrośnięty jak drzewo.
Korzenie głęboko wrośnięte do ziemi, ludzi przeniknęły aż do trzewi.
I o duszę pijaka grali by dłużej niż pięć dni, gdyby nie zawaliła się karczam Rzym.
I można powiedzieć że dwa przeciwieństwa spotkały się w przedsionku świętego miejsca.
Bo Anioł choć święty grał w karty z oka błyskiem.
A Diabeł anielskie znalazł w sobie cechy, odkrył że człowiek obu im bliski a taki daleki.
Komentarze (6)
" gdyby nie zawaliła się karczam Rzym." - karczma*
"I można powiedzieć że dwa" - przecinek przed "że"
"Bo Anioł choć święty grał w karty z oka błyskiem." - tutaj tylko moja sugestia. "Choć święty" ubrałabym we wtrącenie, czyli dwa przecinki. Brzmiałoby ładniej.
"obu im bliski a taki daleki." - przecinek po "bliski"
To jeden z lepszych Twoich tekstów, z pewnością. Zostawię więc 4,5 czyli 5, żeby Cię zmotywować do większej ilości takich, tylko proszę, zwracaj uwagę na te literówki :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania