Rekonesans znad sensu istnienia

(Uwaga: wiersz może zawierać śladowe ilości próby poetyckiej. Podchodzić interpretatywnie... albo sobie darować)

 

czy mogę zapytać błękit powiek

o filiżanki ostygłe w niepamięciach

przy herbacianym stoliku późną jesienią?

 

czy mogę zapytać wskazówkę zegara

o czasowniki zegarmistrzów życia

przy sekundniku tykającym w starczych sercach?

 

czy mogę zapytać ślepca ucho

o ten cień rzucony w tarczę słońca

przy upalnej tęsknocie zerkającej zza powietrza?

 

i czy spłyną w rzece pytań

gasnące światła podłóg i świetlówki niejednoznaczne

czy kiedyś spocznie w grobie pytajnik

a odpowiedzi odejdą gdzieś na zawsze?

 

w tym nałogu niespokojnym

drżą splątane powieki wyobrażeń

chciałby postawić kropkę odpytajnik

już zza horyzontu podłóg -

czeka tylko wykrzyknienie głuche

 

gdzie te aksjomaty z marzeń?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Neurotyk 23.10.2017
    czy mogę zapytać błękit powiek
    o filiżanki ostygłe w niepamięciach
    przy herbacianym stoliku późną jesienią? ---→ bardzo dobre trzy frazy

    czy mogę zapytać wskazówkę zegara
    o czasowniki zegarmistrzów życia -→ sztucznie wyszukana fraza, wydaje się wydumana, wysilona
    przy sekundniku tykającym w starczych sercach? --→ jak wyżej

    czy mogę zapytać ślepca ucho
    o ten cień rzucony w tarczę słońca
    przy upalnej tęsknocie zerkającej zza powietrza? ---> wersy w tej strofie zbyt mgliste, nieczytelne

    i czy spłyną w rzece pytań
    gasnące światła podłóg i świetlówki niejednoznaczne
    czy kiedyś spocznie w grobie pytajnik ---→ „karkołomne” to dla całego wiersza
    a odpowiedzi odejdą gdzieś na zawsze? ---→ lepiej byłoby zapisać pytanie w formie metafory

    w tym nałogu niespokojnym ---→ bardzo dobra fraza
    drżą splątane powieki wyobrażeń ---→ dobra, ale do dopieszczenia
    chciałby postawić kropkę odpytajnik ---→ mnie pytajniki i od-pytajniki irytują
    już zza horyzontu podłóg --→ bardzo dobra fraza
    czeka tylko wykrzyknienie głuche ---→ „wykrzyknienie” - bardzo dobre, różnie się kojarzy

    gdzie te aksjomaty z marzeń?

    Tyle moich rad i wtrąceń.

    BAJ
  • Arysto 23.10.2017
    A dziękuję ;) Przeanalizuję na spokojnie z chacjendy przy Jeżycach. Doceniam konstruktywne uwagi!
  • Neurotyk 23.10.2017
    "Uwaga: wiersz może zawierać śladowe ilości próby poetyckiej. Podchodzić interpretatywnie... albo sobie darować"

    Bardzo sprytne ograniczenie , ale nie ze mną te numery, kolego :) Mam inne podejście do czytania poezji.
  • Arysto 23.10.2017
    Spoko ;) Małe prowo specjalne, ale cieszy mnie, że przeczytałeś!
    Każdemu jego porno - jak zwykłem pisać.
  • Violet 23.10.2017
    Możesz, Autorze. O wszystko możesz spytać w życiu, o sens istnienia zawarty w słowach i znakach... Pewności w odpowiedzi nie oczekuj, nie zawsze zdania będące teorią mogą być prawdą; nie zawsze marzenia mieszczą się w ramach tak prostych jak 2+2, ale dążyć do pewności Twoim prawem, ostatecznym, pierwotnym... Nie łatwo rozstrzygać, zadając takie pytania... Pięć stawiam, za pytania, których dowód symboliki może być relacyjnie prawdą i fałszem.
    Pozdrawiam.
  • Niemampojecia96 23.10.2017
    Mnie sie podoba.
    Przeczytalam te rady Neurotyka i parsknelam smiechem. Specjalista od bazarowych pierdół, doprawdy.

    Wiersz jest w moim guscie miliard razy lepszy niz te jego poronione "lapanie smiechow w niewidzialne cążki".

    Jest git, Arysto. Kiedy bedzie punk-erotico?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania