Relax.
Na sedesie siedzi gruba baba.
I przez telefon sobie gada.
Bierze papier i obciera tyłek.
Aż włazi nogami w koci żwirek.
Potem tylko gasić chce w kiblu światło.
A tu jak na złość ciemno, bo światła brakło.
Na sedesie siedzi gruba baba.
I przez telefon sobie gada.
Bierze papier i obciera tyłek.
Aż włazi nogami w koci żwirek.
Potem tylko gasić chce w kiblu światło.
A tu jak na złość ciemno, bo światła brakło.
Komentarze (14)
chłop się wy..ał ,kręci głową
kręci głową macha ręką
że się wy..ał lekką męką
a szympans ją w dupe j...e
postrzelili ją i rzęzi
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania