Romantyzm przyzdobiony różą

Podaruję Ci czerwoną różę

Na dowód naszej miłości

Wywoła romantyczną burzę

W wspomnieniach młodości

Znów zobaczę piękny uśmiech

Zdobiący twoją twarz

Romantyczny być umiem

Mogę Ci tyle dać

Zatańczymy razem przy świetle księżyca

Obejmę Cię czułe, złożę pocałunek

W tle będzie grać romantyczna muzyka

Prawdziwa miłość się nie psuje

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • D4wid 27.05.2018
    Sam wiersz do mnie nie przemawia, chociaż ma w sobie coś. Moim zdaniem jest jak skała bezkształtna, z której można zrobić piękną rzeźbę.
  • Pan Buczybór 27.05.2018
    Do połowy jest nieźle, dalej zjazd w dół. Ogólnie zupełnie mnie nie przekonują te rymy. Słabe, oklepane. Ba, czasami są, a czasami nie ma, co samo w sobie jest dość dużym błędem. No, jest dużo do poprawy, ale sam zamysł jest niezły. Znaczy, miłość to oklepany temat, ale nadal można coś z niego wycisnąć, tylko nie w takiej kiepskiej formie. Postaraj się nad tym pomyśleć, dopracować pomysł.
    Pozdro
  • Adam T 27.05.2018
    Mogę odebrać to jedynie jako parodię, udawanie, zwłaszcza że peel jest tu mężczyzną i to jego czcze wyznania mamy "przyjemność" czytać. O takim peelu mogę tylko powiedzieć, że płytki i szuka sobie pierwszej naiwnej, która za nim poleci, bo ów "wierszem" gada.
    Pozdrawiaki ;)
  • Julsia 28.05.2018
    Właśnie o to chodziło :D Pozdrawiam również
  • Okropny 27.05.2018
    Coś strasznego, jak monolog Don Alvaro z telenoweli peruwiańskiej z lat 90
  • sensol 03.11.2018
    kiszka

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania