Rośliny mogły żyć bez światła

Jan Potfforny, który zwykle szokował ludzi swoim zachowaniem i słowami, tym razem sam przeżył szok! Ostatnio czytał „Breviarium fidei”*, czyli „Kodeks doktrynalnych wypowiedzi Kościoła” i wyczytał tam coś zadziwiającego. Kościół stwierdził w Dekrecie Komisji Biblijnej, wydanym w 1909 roku, że nie wolno przeczyć temu, co jest napisane w trzech pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju, że nie wolno twierdzić, że są to legendy lub baśnie zapożyczone z mitologii i kosmogonii dawnych ludów, albo alegorie i symbole, że nie wolno powątpiewać w sens historyczny, jeśli chodzi o opisane tam zdarzenia.

Potfforny długo się nie zastanawiał i wziął do ręki Biblię. Tam przeczytał w Księdze Rodzaju, w pierwszym rozdziale, o tym co stało się trzeciego dnia i czwartego dnia stworzenia:

„Bóg, widząc, że były dobre, rzekł: «Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona». I stało się tak. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre.

I tak upłynął wieczór i poranek — dzień trzeci. A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre” (Rdz 1, 11—19).

 

"Jak to jest możliwe, że rośliny mogły żyć bez światła, skoro trzeciego dnia Bóg stworzył rośliny, a czwartego dnia stworzył słońce? Przecież mamy tu do czynienia z pewną kolejnością, ale czy ona ma charakter rzeczywisty. Chodzi o fotosyntezę przy udziale promieni słonecznych? No cóż, cuda się ponoć zdarzają i na pewno miały miejsce w Ogrodzie Eden, bo inaczej tego sobie nie wytłumaczę! Przy pomocy pojęcia cudu lub innych niebiańskich kategorii można w zasadzie tłumaczyć, ale nie wszystko wytłumaczyć. Czy będzie to prawdą obiektywną lub naukową, to pozostaje pytaniem?" — pomyślał sobie Potfforny.

 

*

”Breviarium fidei, Kodeks doktrynalnych wypowiedzi Kościoła”, opracowali Jan Maria Szymusiak SJ, Stanisław Głowa SJ, Poznań-Lublin 1964, s. 229—230.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • fanthomas 26.06.2020
    Dobre bo krótkie
  • Dobrze napisane, krótkie, miło się czyta czego chcieć więcej? Leci 5
  • Ciekawe do jakich wniosków doszedł Potfforny?
  • Matt Custor 26.06.2020
    "Ciekawe do jakich wniosków doszedł Potfforny?"

    Przy pomocy pojęcia cudu lub innych niebiańskich kategorii można w zasadzie wszystko wytłumaczyć, ale czy będzie to prawdą obiektywną lub naukową, to pozostaje pytaniem?
  • Trzeba jednak to orzeczenie weryfikować z tym co Leon XIII napisał w encyklice Provicentissum Deus 1893: "Przeto pisarze święci, zamiast dokładnie badać zjawiska przyrody, opisują i przedstawiają niekiedy te rzeczy w sposób przenośny, albo posługują się sposobem wyrażania się powszechnie za ich czasów używanym, co i dziś ma miejsce w życiu codziennym o wielu rzeczach, nawet u ludzi najbardziej uczonych. A jak w mowie popularnej przedstawia się rzeczy tak, jak one okazują się zmysłom, podobnie święty pisarz (jak mówi doktor Anielski) „kierował się tym, co podają zmysły”[Św. Tom., S. Th. 1. q. 70 a. 1 ad 3.], albo sam Bóg, mówiąc do ludzi, dostosował się, aby być przez nich zrozumianym, do ich sposobu wyrażania się o rzeczach." Rozdział drugi punkt 121
  • Matt Custor 26.06.2020
    Sz. Panie,
    tu nie chodzi o "dolewanie oliwy do ognia", lecz wyłącznie o "Breviarium fidei".
  • Matt Custor rozumiem, ale warto znać też inne dokumenty.
  • Matt Custor 26.06.2020
    Marek Adam Grabowski
    Celem mojego tekstu jest tylko i wyłącznie refleksja dotycząca ten podanego fragmentu z "Bf." i nic więcej.
    A to, że istnieją inne teksty, to sprawa oczywista.
    Pozdrawiam!
    MC

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania