Róża-niec
odkryłam siebie w sobie i nie wiem,
czy jest to tylko moja wyobraźnia,
czy rzeczywistość przeistoczona w potwora
kilka lat temu był ostatni pociąg do nieba.
zasłoniłam bladą twarz i uśmiechnęłam się
do widma. fatamorgana! - niczym mężczyzna
w czarnym płaszczu, wyciągał łapska
okradał mnie z myśli, marzeń.
rozmazana sylwetka,
a ja boję się obudzić.
wrócić do punktu wyjścia
spojrzeć na świat,
który wydaje się mistyczny
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania