Rozkazy

Wszyscy rozkazują mi. Każdy chce abym zobaczył świat jego oczami.

Czy ktoś widzi to moimi? Chcecie abym poczuł to co wy.

Czujecie to co ja teraz? Tylko rozkazy słyszę.

 

Moje oczy widzą tylko jeden obraz namalowany cudzą ręką. Nie potrafię go spalić.

Coś ciągle trzyma mnie przy ścianie. Łańcuchy płonące palące moja duszę.

Przede mną tylko moje serce, które martwe przestało bić. Krew wypływa mi z oczu.

 

Moje ciało stało się tarczą. Mój umysł polem bitwy.

Dlaczego spustoszenie dotyczy tylko mnie? Wojna, w której jestem ofiarą.

Kto poda mi pomocną dłoń? Odrzucam wszystkie jej przejawy.

 

Krzyczę i rozrywam obraz. Łańcuchy zaczynają pękać.

Padam przed swoim sercem. Biorę je w dłoń i miażdżę.

Wstaję idąc dalej. Zapominam o wszystkim.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • ausek 23.11.2015
    Pierwsza zwrotka jest rewelacyjna! Często czuję się tak samo. :) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania