Rozstania

Śmierć o nich nie zapomina. Oni ciągle o niej myślą.

To jest już ich koniec. Nie dostrzegają światła w tej nocy.

Dzień jest ciemny jak noc. Słońce oślepia każdego dnia.

Miłość przekreśliła przyszłość. Dziś zniszczyło jutro.

Te dni już nie istnieją. Wspomnienia to jedyne co posiadamy.

One ciągle trwają przy nas. Ranią każdego dnia.

Łzy ich witają każdego dnia. Serce krwawi już kolejna godzinę.

Sekunda jest wiecznością. Dom stał się więzieniem.

Nikt nie potrafi zrozumieć. Pozostawieni stali się samotni.

Dlaczego widzicie tylko tą ciemność. Ja w niej trwałem od tam tego dnia.

W mej pamięci ciągle jest ta chwila. To był już koniec.

Przyjdzie czas, w którym ujrzycie światło. Ja ujrzałem piękno tego świata.