Rzeka miłości

Myślała, że życie to tylko zwykła gra

Że każdy człowiek to tylko zwykły gracz

Że każdy tylko tańczy tak jak ktoś zagra

Że ta gra jest tak prosta jak algebra.

 

Myślała jak inni o trendzie i modzie

Że słońce wstaje tylko o wschodzie

Lecz wszystkie marzenia topią się w wodzie

I tworzą tym samym rozliczne powodzie

 

Myślałem, że wpadłem w rzekę miłości

Że prąd i wir rzeki słodkością ugości

Że problemy znikną jak w jakiejś ciemności

Że nie będzie w tej rzece już innych gości

 

Myślałem, błąkałem, nie było mnie w świecie

Straciłem głowę, nawet bałem się cię

Miłość jest straszna, się przeliczyłem

Omało dla Ciebie życie straciłem

 

Teraz Cię widzę w tym samym strumieniu

Czyjeś ręce leżą na Twym ramieniu

Twoje życie znów ulega pojaśnieniu

Moje zaś chowa się w dalekim cieniu

 

Jestem bezradny, patrząc na wasze szczęście

Czyjeś szczęście jest czyimś nieszczęściem

Po czasie nie będzie mnie to dotykać

Lecz psychika moja będzie utykać

 

Dlaczego los tak ludziom docieka

Dlaczego rzeka tak porywa człowieka

Ledwo zostanie zmoczona powieka

Już życie kolejne znowu ucieka

 

Rzeko miłości, obdarz mnie darem zapominania

Choć byłoby to kosztem braku z rzeki wygniania

Rzeko miłości, obdarz ludzi darem niewspominania

Aby każdy człowiek żegnał się gestem pojednania

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Rick Grimes 16.08.2017
    zakończenie najładniejsze. 5
  • Rymy są niestety tragiczne. Ja też nie jestem asem, no tu rymy są zbyt proste. Pisz jednak, następnym razem zwróć na to uwagę, lepiej czasem jak zabraknie rymu niż rymować tego typu: ramieniu strumieniu cieniu itd pozdrawiam
  • Caroline 16.08.2017
    Na zapomnienie polecam wodę z rzeki Lete. 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania