rzewny

Zatańczyć znów

ten taniec stóp podeptanych

smakować słów

ze szminki ciut rozmazanej

chaosem włosów

warkoczem kłosów oczarowany

oczu szlabany

zamknięte w rumieńcu nieśmiałym

 

Zobaczyć żar

od iskier par podniecany

zaplątać dłoń

otulić skroń z porcelany

ciepłym oddechem

szeptu powiewem w ucho muskany

banałów wiersze

gdy "Kocham" pierwsze usłyszałem

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • betti 24.07.2018
    Jako początek przygody z poezją - ujdzie. Widać, że lubisz bawić się słowem, a to już dużo. Następnym razem zwróć uwagę na rym, żeby nie był dokładny i banalny, a banalny to ten, do którego leci pierwsze skojarzenie. Trafiasz w rytm więc tutaj jest ok.
    To tyle uwag MOIM ZDANIEM.
  • Artbook 24.07.2018
    Fajnie, lekko i przyjemnie w odbiorze. Widać, że tekst przemyślany i pełen ważnych emocji. Każda zwrotka, odnoszę wrażenie, wspomina o przeszłości, pewnej tęsknocie, ale też w końcówce dostrzegam pewien rodzaj smutnej rzeczywistości. To tak w temacie analizy, ale całość bardzo dobra w treści i formie :-) Pozdrawiam, piąteczka!
  • Jerzy 25.07.2018
    Niektóre porównania to prawdziwe perełki. Są twoje i masz na nie patent. Jednak kilka (niewiele) porównań jest już oklepanych. W sumie gratuluje oryginalności. Mów o swoich uczuciach inaczej, lepiej od innych.Czekam na dalsze doznania
  • kalaallisut 25.07.2018
    Dla mnie pięć właśnie za te porównania te niebanalne jak dla mnie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania