rzewny
Zatańczyć znów
ten taniec stóp podeptanych
smakować słów
ze szminki ciut rozmazanej
chaosem włosów
warkoczem kłosów oczarowany
oczu szlabany
zamknięte w rumieńcu nieśmiałym
Zobaczyć żar
od iskier par podniecany
zaplątać dłoń
otulić skroń z porcelany
ciepłym oddechem
szeptu powiewem w ucho muskany
banałów wiersze
gdy "Kocham" pierwsze usłyszałem
Komentarze (4)
To tyle uwag MOIM ZDANIEM.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania