Sam w domu

Gdy jestem w domu sam

Całkiem sam

Niedokończone myśli

Wychodzą

Z zakurzonych ram

 

Wtedy na głos

Czytam wiersze

Te ze wszystkich

Najpiękniejsze

Bo świat

Nie może mnie zagłuszyć

Ach

Nareszcie

 

Kiedy sam zostaję w domu

Choć na chwilę

Na mych ścianach

Ożywają

Barw motyle

 

Z porcelany

Blade kwiaty

Nagle pachną

Jakby los się chciał

Odmienić

Lepszą kartą

 

Wtedy czytam

Na głos wiersze ulubione

Wtedy słowa

Mogą być naprawdę wolne

Ruszyć z wiatrem

Stać się lżejsze od obłoków

Pomóc znaleźć

Zagubiony dawno spokój

 

Jak to dobrze

Że czasami sam zostaję

Wtedy mogę

Wypowiedzieć wszystkie żale

 

Wszystkie smutki

Wysłać listem

Poleconym

Gdzieś daleko

Za horyzont

W obce strony

Może kiedyś

Ktoś odeśle je

Nadawcy

Żeby mogły

Razem ze mną

Znów zatańczyć

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Taka_Jedna_D 29.07.2016
    Cudowny wiersz. Czekam na kolejne w Twoim wykonaniu. Masz ogromny talent :) 5
  • Tina12 29.07.2016
    Piękny wiersz. 5
  • Rasia 29.07.2016
    Twoje wiersze nie są skomplikowane, ale przez to trafiają w sam środek serca. Ten mi się bardzo spodobał w swojej wymowie, właściwie momentami każdy pisarz może uosabiać się z podmiotem lirycznym. Zostawiam 5 :)
  • NataliaO 29.07.2016
    Idealny wiersz, 5:)
  • Billie 03.08.2016
    Jak zwykle, wiersz bardzo piękny i... taki lekki :) Pomyślałam sobie o tych, co boją się mówić głośno. Wyobraziłam sobie także tę chwilę, jako całkowitą wolność :) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania