Satyra satyra
- Czy to chłop, czy baba?
- Chłop, bo ma brodę.
- Ale ma też cycki.
- To jeszcze niczego nie przesądza. Trzeba by mu zajrzeć w spodnie.
- Nagle przestało mnie to interesować. Co tam czytasz?
- Świeże poranne wiadomości.
- Ale to są wczorajsze, a do tego mamy wieczór.
- Myślisz że przez jeden dzień dużo się zmieniło? To samo co zawsze.
- I co tam piszą?
- W sumie dziewięć stron to reklamy, a na dziesiątej jest o strajku nauczycieli. Ci to mają dobrze. Co drugi dzień strajkują.
- No, niezły czas sobie wybrali. Tydzień postrajkują, zaraz święta, później następne święta, a potem to już w zasadzie wakacje. A od nowego roku znowu można postrajkować.
- Ostatnio też chcieliśmy trochę poprotestować, ale przyszli szefowie i rozstrzelali połowę zespołu, a resztę zwolnili. To się rozmyśliliśmy.
- A rolnicy też niedawno się buntowali.
- Ano my z Zenkiem nawet świnię podpierdzielili i kilka jabłek. Nauczyciele też powinni coś rzucić. Jaką książkę albo globus. Z chęcią bym przyjął.
- Ja to się tylko boję jak śmieciarze albo szambonurkowie zaczną strajkować. Wtedy to dopiero będzie się działo.
Komentarze (15)
Pozdro
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania