Sentymentalizm I.

Weno, bycie mój lekki,

Kołysz mnie gładko, pogłaszcz, ukochaj,

Daj ciepło zamiast żałości,

Daj szczęście zamiast smutku i tęsknoty,

Otwórz sercę na radość,

Zamiast zawsze dawać mi okruchy

Tętniącej bólem dojrzałości.

 

Nigdy nie powiem Ci, że nie kocham,

Nie będę kłamać, nie będę szlochać.

Ustawię się z wiatrem

I dam się porwać,

Ponieść w przestworza,

Otworzyć oczy i zgubić w obłokach.

Zapomnieć zapach Twej skóry w pościeli

I odejść powoli, bez żalu,

Bez braku, bez złości i strachu.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania