Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Seria pt. ZNANE OSOBOWOŚCI - Margerita

Witam wszystkich na sali. Dzisiaj ocenimy pannę Margeritę, pisząc poprawnie ,,Margherita". Oczywiście jako pizza, czy tam ,,picca"... ale mniejsza. Ostatnio dużo jest o jej grafomanii, o jej słabej twórczości, że trolluje, spamuje, panoszy się w niepotrzebne. Po części się z tym zgadzam a po części nie... dlaczego? Bo takie są moje gusta. Koniec bezsensownego gadania. Jako ciekawostkę dodam fakt iż mamy dzisiaj pięć opowiadań podanych prawie że ,,na tacy", dlatego dzisiaj mamy klimaty restauracyjne.

 

Zacznijmy od wiersza pt. ,,Przelotna znajomość". O wierszu tym słyszałem tylko tyle, że był dosłownym Liptonem. Sprawdźmy to!

 

,,drogimi furami jeździłeś

w nocnych clubach hulałeś." Clubach? Skąd to wyrażenie...? Klub klubem, nie ma słowa ,,clubach". A nawet jeśli jest, to w słowniku wyrazów obcych... Poza tym hulał? Co to za wyrażenie, że ja się zapytam? Jak już to tańcował, tańczył, ruchał... Jest naprawdę wiele możliwości!

 

 

,,Będziesz moją królewną obiecywałeś,

a następnego dnia serce mi złamałeś

i z inną, już po ulicy paradowałeś

bo prawdziwym Casanova byłeś."

Chwila, chwila! Moment! Jak ktoś obiecywał to gościa, kurwa, cytujemy a nie powtarzamy, że tak to ujmę... ,,i z inną, już" Ale jak to przecinek? ,,Bo prawdziwym Casanova byłeś" Casanovą, ja jestem bohater, on jest kura, ona jest krowa, tamten jest marynarz a tamten koleś u góry jest górnik. Nie sądzisz, że śmiesznie to brzmi?

 

 

Tekst brzmi parodyjnie; nie nadaje się on na stronę z solidnymi, dobrymi wierszami...

 

Ocena tego tekstu: 2/10

 

 

,,Informacj dla chętnych"

 

Kolejny tekst który mnie zainteresował, żeby oczywiście nie siedzieć 10 godzin przy tym tekście to właśnie te ,,Informacj". W tekście nie ma nic specjalnego, więc wyłapię na szybkiego tylko jakieś błędy.

 

 

,,ukarze" - Ukaże.

,,mojej mamy będę tam również ja" Zapomniałaś postawić kropki na końcu słowa mamy.

 

Ocena tekstu: 1/10 + chamska reklama na kasę.

 

Mogłaś napisać na forum...

 

 

,,Morze stasiu i ja"

 

Zainteresował mnie tytuł, a szczególnie to morze...

 

 

,,Stasiu na gitarze dla mnie graj" Po Stasiu przecinek. Poza tym jesteś bardzo wymagająca, co jeśli zwyczajnie nie potrafi grać na gitarze? Cierpliwości trochę, kobieto...

,,e-fajkę zapalimy." Nie ma czegoś takiego jak elektryczna fajka. Są tylko elektryczne papierosy - przykro mi autorko. Poza tym Staś może nie lubić tzw. po twojemu ,,e-fajek".

,,noc z morzem się spotyka" Dziwne to zdanie... Morze jest zawsze, morze jest w dzień, morze jest w nocy... Co to za zdanie w ogóle? Chuj że dzień, w nocy dopiero morze nabiera swojego blasku energetycznego? Autorko droga, weź ty się puknij w łeb!

,,Stasiu gdzie tak gnasz i pędzisz" Kolejne dziwne zdanie. Konia ujeżdża? A może ten Staś to koń? Ciekawa teoria... Poza tym znak zapytania na końcu się należy.

,,chyba mi pomożesz w sukienki wyborze" Znak zapytania...?

,,cicho w miejsce pięciu minut nie usiedzisz." W miejscu, poza tym widocznie gościu ma ADHD.

,,koniec ja, już mam" Bez przecinka.

,,twoich wiecznych foch" A czego ty się spodziewałaś? Rozkazywać mu żeby grał na gitarze, żeby palił e-fajki? Ogarnij się...

,,możesz się schować w loch." Padłem ze śmiechu...

 

 

Ocena: 3/10

 

Rymy były, ale słabe.

 

,,Wstęp"

 

 

Wstęp do czego? PS. Co do mojej piątki, którą jej dałem... była to piątka tylko i wyłącznie za tematykę. Teraz niestety patrzę nieco poważniej na rzecz ochrony praw opowi - na błędy itepe itede, więc słabsze oceny mile widziane.

 

 

,,dwutysięcznym szóstym roku dzięki nim powstaje Fundacja Centaurus," Po roku kropeczka.

,,bo te piękne i szlachetne konie, jakimi one są" Co?

 

 

Ocena: 6/10

 

W niektórych miejscach kropki zupełnie niepotrzebne. Podejrzewam, że pisałaś ten tekst na telefonie/tablecie/Iphone/IPadzie i tak to wyszło. Tak czy inaczej za wybraną dobrze tematykę ocena dla mnie jak najbardziej zasłużona.

 

 

,,Taniec i plaża"

 

 

Pora na ostatni tekst z dzisiejszego zestawienia błędów. Jak słusznie zauważył Pan Buczybór: ,,Ostatnio wszystkie twoje wiersze są o tym samym. Nudy (!)."

 

 

,,później na ladzie czekała lemoniada." Przez kogo naszykowana? Podczas tańca nie mogła przecież Kasia wyjść z plaży, wrócić z chaty, zrobić lemoniadę i iść z powrotem do Antka. Poza tym od razu by się tej lemoniady napiła... popraw to gówno.

 

,,Ale Kasia, już nie chce lemoniady ani Antka

Mówi dość wylałam przez ciebie łez" Dlaczego wylała łzy? Przedstaw też jakieś dramatyczne sytuacje, a nie tańce plażowiczów... Poza tym po Kasi nie powinni być przecinka, to także do zedytowania.

 

 

,,jak zielono w głowie miał" To znaczy...? Rozumiem, że coś wąchał?

 

 

Ocena tekstu: 1/10

 

OGÓLNA OCENA AUTORA: 3/10

 

 

I tak oto dobiega końca już czwarta część znanych osobowości. Odważni mogą się zgłosić do ocenienia ich opowiadań w komentarzach. Ja już żegnam wszystkich zebranych. Do widzenia!

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Jakies cos zebyscie sie na tym koncie nie nudzili na szybko napisalem
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Ps polecam tych niewtajemniczonych poczytac poprzednie czesci. Oczywiscie wszystko to to parodia chupachupsa20 i jego serii, polecam tez obczaic
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    A co do tego opowiadanka co mialem pisac to chwilowo nie pisze bo brakuje mi weny
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Ale na ta serie juz mi weny nie brakuje
  • tribia 24.06.2017
    Ciekawe, czy przyjdzie czas na mnie :).
  • Tina12 24.06.2017
    Na pewno na każdego z nas detektyw na jakieś haki Xd
  • tribia 24.06.2017
    Tino, w to nie wątpię :). Zawsze znajdzie prawdę :).
  • Enchanteuse 24.06.2017
    A ja nie wiem jak wy, ale ja przrmianowałabym Detektywa na Detektora :)
    Wykrywa prawdę, a nie tylko ją tropi ;)
  • Enchanteuse 24.06.2017
    *przemianowałabym
  • tribia 25.06.2017
    Enchanteuse, a to dobre :).
  • Pan Buczybór 24.06.2017
    Heh. Fajnie, że wróciłeś szaleńcu. Jak będziesz się nudził to możesz też mnie zhejtować w kolejnym tekście z tej zacnej serii.
  • Szudracz 24.06.2017
    Detektyw od parady jesteś bezbłędny :)
  • Margerita 24.06.2017
    Gdyby tu był administrator to bym od razu to zgłosiła bo to jest obraza moja twórczość jest słaba, że ja trolluję i spamuje, panosząc się w niepotrzebne. Jeden
  • Nuncjusz 24.06.2017
    Jest tu administrator i możesz mu to zgłosić, ale na twoim miejscu bym to olał. To tylko detektyw i jego skrzywiona prawda
  • Jared 24.06.2017
    A ja bym to, na zlosc Detektywowi, zglosil ;)
  • Margerita 24.06.2017
    Jared
    zrobiłam to przed chwilą
  • Jared 24.06.2017
    Piona, Mar :P
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Margerita Nic ci to nie da. Po prostu opowiadanie nie spelnia wymogow usuniecia, przykro mi. A jesli chodzi o panoszenie sie; trollowanie i spamowanie - pisalem to w sensie plotecznym; ludzie o tym pisza. Nic nie zmienisz. Poza tym to Tobie powinni walnac ostrzezenie za zawracanie adminowi glowy jakimis pierdolami. W tej serii chodzi o to, zeby wytknac poszczegolne bledy, zeby traktowac to z przymruzeniem oka, a ty traktujesz wszystko doslownie. Naprawde kobieto, dystansu troche- poza tym jakbys widziala poprzednie czesci owej ,,serii" to nie polega ona na jakimkolwiek obrazaniu autora... Pozdrawiam, detektyw prawdy.
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    detektyw prawdy PS szkoda ze tak postapilas, myslalem ze rady wezmiesz sobie do serca i zedytujesz poszczegolne opowiadania, a nie ze potraktujesz to jako obraze... Ale niektorych ludzi nie zmienie.
  • Pan Buczybór 24.06.2017
    Ha! Ja stanę po stronie detektywa! Nie ma czego usuwać. Zwykła parodia, wyolbrzymienie, pastisz - nic groźnego.
  • Margerita 24.06.2017
    detektyw prawdy
    jeśli myślisz że usunę nie które rozdziały to się mylisz
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Margerita nie rozumiesz slowa ,,zedytowac" w takim razie... jesli wg ciebie oznacza to usuniecie tekstu to juz naprawde nie moj problem, pozdrawiam nie bede zasmiecal komentarzy.
  • Margerita 24.06.2017
    detektyw prawdy
    tak piszesz że ciężko cię zrozumieć mówi się edytować a nie zedytujesz
  • Pan Buczybór 24.06.2017
    Margerita tak piszesz że ciężko cię zrozumieć
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Margerita https://sjp.pl/Zedytować
  • Enchanteuse 24.06.2017
    Mocno to naciągnięte, Detektywie. Czepiasz się błędów Mar, okej, rozumiem, bo w końcu to jest niejako zbiorcza recenzja jej prac tutaj , ale przy tym sam nie jesteś nieomylny.

    " te morze..." - Detektywie drogi, jeśli już, to "to morze" :). "Te" stosujemy do liczby mnogiej w mianowniku, tu np. byłoby "te morza".


    "Zacznijmy od wierszu" - znów błąd fleksyjny. Powinno być " od wiersza" - bo to dopełniacz (kogo, czego nie ma? Wiersza, a nie wierszu).

    "Poza tym hulał? Co to za wyrażenie, że ja się zapytam? Jak już to tańcował, tańczył, ruchał... Jest naprawdę wiele możliwości!" Ta. A dlaczego, według Ciebie, "hulał" nie pasuje? Twoje sugestie w większości są potoczne (jak słowo hulał), a jednej trzeciej po prostu wulgarne. To jest przykład bezsensownego czepiania się, aby "było więcej tekstu" czy w Bóg wie jakim innym celu.

    " nie nadaje się on na stronę z twardymi, dobrymi wierszami..." - może jestem głupia, ale nijak nie wiem, co oznacza określenie "twarde" w kontekście wierszy. Owszem słyszy się o wierszach "mocnych", "dobrych", ale twardych?

    " jak zielono w głowie miał" To znaczy...? Rozumiem, że coś wąchał?" - Nie wiesz, co to znaczy? To ja Ci zdradzę. Frazeologizm, który ma kilka znaczeń. Zgaduję, że w tym konkretnym przypadku Mar chodziło o pustkę w głowie. Żeby nie było, że się wymądrzam :https://pl.wiktionary.org/wiki/mie%C4%87_zielono_w_g%C5%82owie

    "Co do mojej piątki, którą jej dałem... była to piątka tylko i wyłącznie za tematykę. Teraz niestety patrzę nieco poważniej na rzecz ochrony praw opowi - na błędy itepe itede, więc słabsze oceny mile widziane." - czy Ty , drogi Detektywie zwracasz się wciąż do czytelnika, czy do samego siebie? W obu przypadkach jest to absurdalne. Zakładam, że miałeś na myśli siebie ( popraw mnie, jeśli się mylę). W każdym razie, to zdanie jest źle skontsruowane. Popraw je tak, żeby nie było wątpliwości, o co chodzi, bo w recenzji przejrzystość jest cechą wielce pożądaną.
    No właśnie, a propos przejrzystości... Twój tekst jest chaotyczny, i jesteś niekonsekwentny. Przykład ? Tylko raz wspominasz o rymach w swoich ocenach, a przecież cały czas piszesz o wierszach, gdzie często zaczyna się od stwierdzenia, czy mamy do czynienia z wierszem białym, czy też kolorowym :)

    I na koniec, z niekłamaną przyjemnością, parafrazując Ciebie samego : Autorze drogi, weź Ty się puknij w łeb!
    Chociaż, szczerze wątpię, by to w jakiś sposób pomogło.
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Juz poprawiam te bledy
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Co do chaotycznosci-jak zwolnisz troche tempo czytania, to chaotyzmu prawie ze nie ma; prawie ze bo nie oszukujmy sie ze mam z chaosem niemaly problem, tymbardziej jak nad tekstem nie spedzam calego dnia tylko 45 minut. Pozdrawiam
  • Enchanteuse 24.06.2017
    Detektywie, nieważne ile czasu spędzisz nad tekstem, liczy się efekt końcowy :)
    Jedna z głupszych wymówek pisarza to właśnie "nie czepiajcie się, bo pisałem to tyle i tyle". Nie sugeruję, że powinieneś spędzać nad tekstem cały dzień, tylko posiedź nad nim tak długo, aż uznasz, że jesteś z niego w pełni zadowolony. A co do chaosu w tekście - nie jest to jakiś wielki, tragiczny błąd, ale fakt faktem, że czasem trudno wyłapać, o co chodzi. Wtedy warto trochę pokombinować - poszukać trafniejszych określeń etc.
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Enchanteuse czytalem z kilka razy to opowiadanie, wg mnie bylo calkiem calkiem. Co prawda na kolanach, bo spieszylem sie z publikacja ale i tak mozna. Poza tym ty analizujesz dokladnie kazde slowo po slowie a nie o to chyba chodzi w zwyklej satyrze. Nie siedzialem 2 godziny zeby to wszystko czytac raz po razie, bo dla mnie to nie ma zwyczajnego sensu. Dzieki ze wylapalas bledy, sam bym ich nie zauwazyl. Pozdrowienia
  • Enchanteuse 24.06.2017
    Fakt, trochę się czepiałam, przyznaję :P
    I żadna ze mnie korektorka, więc na pewno parę błędów mi umknęło. A wracając do tej chaotyczności, też mam z nią spory problem, który wydaje mi się, że u wielu piszących powinien zanikać w miarę upływu czasu. Jeśli zależy Ci na doskonaleniu warsztatu, po prostu trenuj, a ten i inne problemy zmniejszą się, jeśli nie znikną :)
    I tego Ci życzę, chociaż Twoje trollowanie nieraz doprowadza mnie do szału :P
  • Canulas 06.08.2017
    Przeczytałem i oficjalnie jestem fanem
  • Niemampojecia96 06.09.2017
    Usmialam sie niemalze do lez.
    Ale "panoszyc" ciezko jest sie potrzebnie.
    Bo "panoszyc" ma zabarwienie negatywne. Z gruntu, stary.


    "Morze jest zawsze, morze jest w dzień, morze jest w nocy... Co to za zdanie w ogóle? Chuj że dzień, w nocy dopiero morze nabiera swojego blasku energetycznego? " - ale byc moze ktos ma na przyklad ciut zaburzona percepcje I moze wtedy morze jednego dnia jest, drugiego zas nigdy nie slyszal o zadnym morzu, a moze jest bardziej noca niz za dnia?

    Juz sie naprawde czepiasz xd.

    Ale byczo, byczo sie czepiasz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania