Skandal z powodu smoka w sklepie z zabawkami
Wczoraj w godzinach południowych policja w Raciborowicach przeprowadziła interwencję z powodu skandalu, jaki wybuchł w pobliżu sklepu z zabawkami znajdującym się przy rynku miejskim. Doszło do bójki i przepychanek, a to wszystko z powodu Jana Kapturaka, znanego wszystkim rzekomego jasnowidza, a tak naprawdę to człowieka, który sprawy tego świata tłumaczy jasno i rzeczowo.
Już od rannych godzin stał przy tym sklepie i rozdawał przechodniom taki oto tekst wydrukowany komputerowo na kartce: „I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie, Ap12, 9”.
Po jakimś czasie pojawił się właściciel sklepu i zażądał od Kapturaka opuszczenia tego miejsca. Jednakże on nie zgodził się i głośno cytował owe słowa z kartki. Wtedy wezwana policja zabrała Kapturaka na komisariat w celu przesłuchania. Oto fragment jego zeznań złożonych pisemnie: „Nikomu nie zrobiłem nic złego. A to, co mówiłem to słowa z Apokalipsy według św. Jana. Dotyczą one wizji smoka. To nie był przypadek, gdyż w ten sposób chciałem uświadomić ludziom, że smok to diabelska istota. O tym mówi wyraźnie Biblia, a także różne komentarze Ojców Kościoła oraz innych wielkich teologów, łącznie z przyrodnikami, którzy też potwierdzali szatańskie pochodzenie tej istoty. Powodem mojego wystąpienia był protest. Gdyż właściciel sklepu z zabawkami umieścił na wystawie kilkadziesiąt wizerunków smoków. Uczynił to, aby zachęcić dzieci do skorzystania z oferty sklepu. Uważam, że skoro żyjemy w chrześcijańskim kraju, to powinniśmy respektować wartości, na których opiera się nasza religia. Tymi wartościami jest Biblia oraz tradycja, łącznie ze sztuką kościelną. Skoro w niej mowa jest o smokach jako szatańskich istotach, to doszedłem do wniosku, że promowanie ich jest przyzwalaniem na zaakceptowanie szatańskich idei i z tym związanych przedmiotów. Dziś są to smoki, jurto będą to zabawki przedstawiające samego szatana, a pojutrze, nie daj Boże!, będą to treści w sztuce i kulturze związane z totalnym złem, jak aborcja, eugenika, eutanazja i wszelkim zabijaniem. Moje wystąpienie miało charakter pokojowy i edukacyjny, natomiast nie mogę odpowiadać, za reakcje ludzi, którzy nie rozumieją już prawd wiary, tradycji religijnej i z tego powodu akceptują wszelkie ilustracje zła w sztuce, w obyczajach i światopoglądzie”.
Policja twardo postąpiła i nałożyła na Kapturaka mandat za wykroczenie, jakim było zakłócanie porządku publicznego.
Właściciel sklepu z zabawkami jak się o tym dowiedział, to z radości wystawił przed sklepem dużych rozmiarów figurę smoka, mając nadzieję, że ta reklama i sprawa Kapturaka jeszcze bardziej zachęci do kupowania zabawek. Wiemy przecież, że to pieniądz rządzi światem, nawet jeśli się kręci on wokół szatana, zła i jego symbolu, jakim w kulturze europejskiej jest smok!
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania