skoroświty

jesteśmy podpisami

rozrzuconymi po urzędach

zatartym śladem na ulicy

nigdy nienazwanej naszą godnością

 

zamknęliśmy albumy

zapchane zdjęciami średniowiecznych katedr

pamiątkami z dwutygodniowych miejsc

w których tak naprawdę

nigdy nie byliśmy

 

ciągle jeżdżą autobusy

a następcy przecierają tapicerki

przygarbionymi plecami

stępieni i cisi

bardziej zmęczeni przed robotą

niż po niej

 

rozdarte doby

spisały nam życiorys

skryty za zszarzałym półuśmiechem

niemodną fryzurą

na tle lastrykowego partactwa

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Taki troche na piosenkę rapową. Nie przepadam za rapem, ale tutaj jest nawet ciekawie. Czytając, mi przynajmniej, melodia sama pcha się do głowy, a że jeszcze tekst niesie z sobą przesłanie, to powiem, że całokształt dla mnie na tak.
  • Justyska 13.04.2018
    Pierwsza zwrotka jak dla mnie super, całość ciekawa i ładnie napisana –Takie nic to nasze życie... takie odczucia.
    pozdrawiam:)
  • Aisak 13.04.2018
    Dla mnie pierwsza i ostatnia.
    Nie czuję tu rapu.
    A rap lubię.
    Wyczuwam wiersz, nad którym można popracować.
    pińć pińciów.
  • Skryty 14.04.2018
    Według mnie spoko zamysł, jednak można trochę jeszcze nad nim popracować. Pozdrawiam!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania