Słaby

Ja nie śpię nocami, ja ciągle żyję snami.

Myślisz, że w cokolwiek się wczuwam? Ciekawe kim dla nich jestem.

Mam znieczulicę, kiedy widzę ulice.

Serce które oddycha, jest zmęczone samotnością.

Codzienność to nie łatwa fabryka snów.

Świat jest głuchy na twój płacz, te wszystkie chwile, które sobie przypominam do dzisiaj nam służą.

Nasze serca pompują krew, a łzy są słone.

Rzeczywistość mamy smutną, czasem żeby pójść w przód, trzeba iść w dół.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania