Dobry wiersz, w sensie treść - ślepcy nie widzą swoich błędów i co najgorsze nie chcą się uczyć, jakby byli dumni z tych swoich ułomności, a ludzie się męczą - chcą pomóc i to z dobroci serca jedynie - wykazują co i gdzie poprawić, ale gdzie tam, jakby mur.
Człowiek dla nich nie istnieje, liczą się tylko oni - ci ślepcy i głupcy... Ot, mądry wiersz.
Osobiście podoba mi się temat. Mogli być tacy sami. Sam doskonale wiem jak to być ślepcem. Tylko że w końcu nawet ślepiec dostrzeże to co zrobiła dla drugiej osoby. Ile łez przez niego pojawiło się na twarzy. Ile cierpienia wytworzył przez swą ślepotę. Powieka im zadrży ale dopiero gdy wszystko się skończy
Bardzo ciekawy wiersz pod względem poruszonej w nim tematyki, porusza dość istotną kwestię społeczną. Wyrosła pewna klasa ludzi, którzy wykształceniem, statusem materialnym, bądź towarzyskim wywyższają się nad innych, wręcz innymi gardząc. Może troszeczkę inaczej bym to ujął. W planie mam taki wiersz, z tytułem roboczym Miasteczko Wilanów.
Misiu drogi, wiesz co to est zaimkoza?
Fatalna przypadłość we współczesnej poezji, która operuje raczej niedopowiedzeniami i ma zmusić czytelnika do własnych poszukiwań i interpretacji.
A tu mamy:sami, ciebie,siebie, im, te, innych, cię.
Wytłumacz mi zasadność inwersji np. : Gorgon pysków?
Wiersz - płakusianka jest naiwny do bólu i posługuje się czasami koszmarnymi dopełniaczówkami zużytymi jak wycieraczka mojej babci np: cierpienia katusze.
Rytm potyka się bez przerwy.
Wyjątkowo nieudana próba.
1. niedopowiedzenia nie tworzy się przez likwidację zaimków
2.inwersja jest jednym ze środków stylistycznych i jest dopuszczalna -zasadność zinterpretuj sobie sam
3.dla jednego to płakusianka dla innych dobry wiersz (patrz komentarze wyżej)
4.rytm ?przecież to nie tekst piosenki
Czyli głupota z postawą anty.
Wszystko w poezji można, tylko umieć trzeba.
A Ty nie umiesz zrealizować nic z punktów, które sam wypisałeś.
A jeśli jeszcze twierdzisz, że wiersz nie rytmu, to zacznij pisać laurki dla znajomych i wiersze do branżowych czasopism budowlanych.
Nic mnie tak w życiu nie wkurza jak przerost narcyzmu połączony z brakiem jakiejkolwiek wrażliwości.
Czasem jest to cecha nabyta, gorzej jak jest wrodzona.
betti Nie wiem czy ma ? Wiersz ten był oceniany przez profesjonalnych poetów z międzynarodowych antologii.Nie cierpię rozbuchanych oceniaczy -amatorów.
Dlatego niech buja garbia.
Jak napisze coś w okolicach "Brooklińskiego mostu", to nawet na krajowym portalu może się pokazać.
Na razie tylko na międzynarodowym :)
Misiu M To się poprawię.
Dupku, dałem ci rzeczową i merytoryczną ocenę. Wskazałem słabe punkty.
Nie można napisać lepiej na portalu literackim.
I co z tym zrobiłeś?
Wypisałeś jakieś głupoty (pewnie o braku rytmu w poezji poinformowali cię ci eksperci międzynarodowi) i poleciałeś pod mój wiersz, aby sobie ulżyć w zranionej miłości własnej.
I kto tu jest narcyzem?
Nie napisałeś też żadnego merytorycznego słowa pod moim wierszem.
Ogarnij się i spróbuj jakoś farmakologicznie.
A twoją ocenę mojego języka mam głęboko w odbycie.
Nie dyskutuję z takimi, dla których cały świat obraca się wokół jednej części ciała.
Wiersz dla Steda w moim odczuciu jest słaby. Mam prawo tak napisać bo miałem skalę porównawczą w postaci innych twoich tekstów. Rzeczowe i merytoryczne oceny były i są dla mnie zawsze ważne.Sęk w tym, że swoje oceny ładnie nazywasz ale są tylko ładne z nazwy. Farmakologią mnie nie oceniaj jeśli sam masz z tym problem.
Słabych punktów masz mnóstwo i to nie tylko w swoich tekstach.
Misiu M ale ja jestem ciekawa, w jaki sposób można mieć słabe punkty w czyichś tekstach? Przecież napisałeś:
''Słabych punktów masz mnóstwo i to nie tylko w swoich tekstach.''
Mam propozycję dla obu Panów:
Możecie napisać tekst pod wdpólnym nickiem. Publiczność oceni Wasze anonimowe pisanie, a później każdy przyzna się do swojego popełnionego tekstu...
Deal?
Aisak czy ty chociaż czasami potrafisz myśleć, nie często, raz na jakiś czas, żeby nie wychodzić na notoryczną idiotkę... czy też zależy ci na tej właśnie roli, jeżeli tak - to ja to uszanuję.
Misiu M on po prostu nie kopie leżącego, nie dziwię się... to zupełnie inny poziom. Jakby przedszkolak chciał się bić z licealistą... trochę zdrowego rozsądku WAM życzę.
Misiu M grafomania zawsze grafomanią pozostanie, choćby ją nawet ubrać jak pannę młodą. O czym Ty świergotasz?
Nie potrafisz nic innego i chcesz to g... wystroić. Tylko nie pleć, że to sztuka, bo każdy inteligentny człowiek, wyśmieje tę twoją sztukę.
betti Inteligentny człowiek wie o tym, że NIKT NIGDY nie napisze tekstu prozą czy wierszem,który się będzie podobał wszystkim. Tak jest w zresztą w całej sztuce. Ile dzieł leżało kiedyś na półkach a dziś to uznane arcydzieła. Czasy się zmieniają a teksty zostają.
Misiu M pieprzysz jak potłuczony i to ciężko. Grafomania, zawsze będzie grafomanią, nie przeczę zawsze znajdą się wyznawcy czczący - to bóstwo - ale to była, jest i będzie - sztuka pisania - źle.
Niektórzy (jak ty) opanowali ją do perfekcji i trzymają się jak pijani - płotu. Nie dziwię, przecież niczego innego nie potrafisz.
Więc bądź tylko tak uprzejmy, nie pleść bzdur, kiedy ktoś pisze ci prawdę. Nie pozwolę, by taki głąb, robił młodym ludziom ''wodę z mózgu''. Zapamiętaj, bo przy każdym następnym badziewiu, będę rozkładać ci go na miazgę. Tyle w temacie.
puszczyk Napisałam już yetti, że nigdy nie pisałam, nie piszę i nie będę pisała.
Zmierz się chojraku z Panem Misiem, anonimowo.
Ale wolisz tutaj pisać bzdurki zamuast napisać dobry tekst.
Dziwny jesteś.
I nie kombinuj z moim nickiem mały tchórzu.
Ty piszesz akurat dla grafomanów, grafomanię.
Wielu ludzi tak zaczynało, ale odsetek przyjmował info i pisał coraz lepiej.
Do pisania bardzo dobrego potrzebny jest jeszcze talent, ale i bez niego można zostać sprawnym rzemieślnikiem słowa.
Z takim nastawieniem nawet do terminu cię nie przyjmą.
Więc z grafomanami ci będzie dobrze, to mnie szkoda czasu i klawiatury na ciebie.
Sam sobie zaprzeczasz.Niby szkoda ci czasu i klawiatury na mnie, a wciąż piszesz wyszukując w swej rozpalonej tzw. głowie coraz to nowe określenia. A kim ty jesteś, że masz prawo tak mnie oceniać ? Nie podoba się to nie komentuj. Komentujesz to z empatią i wyczuciem. Nie uczyli w szkole, że nie wszyscy to zimne nieczułe głazy jak ty.
Misiu M Z uczuciem powinienem ci uwagę zwracać?
Od tego są te międzynarodowe autorytety, które uznały to za wiersz na jakimkolwiek poziomie.
A piszę, bo czasami głupota jednak mnie bawi. :)
puszczyk Mnie głupota nie bawi tak samo jak brak wrażliwości na drugiego człowieka.
Ale co ja będę tłumaczył narcyzowi ? Nawet nie wiesz o co mi chodzi ?
Z pierwszej zwrotki wnioskuje, że ci ludzie dzielą się na dwa odlamy "żyją pomiędzy nami " - czyli ci co nie rozumieją + całą reszta - nie jest w stanie zrozumieć adresata?
No sporo racji masz, nie powiem:) Ale myśle że dla każdego jest nadzieja, aby rozlamac "serce z kamienia".
Nie czytam gównoburzy powyżej - choć domyślam się skąd się wzięła.
To nie jest dobry wiersz. W wierszach rymowanych warsztat autora jest widoczny jak na dłoni. Tu mamy tak - nieciekawe, dokładne rymy. Nieuzasadnione inwersje - tylko pod rym. Morze patosu... Ale jeszcze patos w treści mogłabym przełknąć, podobnie zresztą jak inwersje - jeśli byłaby to celowa stylizacja na archo. Tu tego nie widzę, raczej mało wprawny warsztat.
Bez urazy - zawsze piszę szczere komenty.
Bez urazy -skoro są rymy dokładne to dlaczego ich nie używać ?
A skąd niby wiesz,że inwersja była pod rym ?
O tym może tylko się wypowiedzieć autor.
Raczej mało wprawny warsztat ?
Tak od razu bez namysłu taka ocena ?
Misiu M, w tym przypadku raczej nie. Reagujesz trochę nazbyt alergicznie. Każdy kto nie pieje z zachwytu, od razu się nie zna. Też się ogarnij, a nie po jednym nieprzychylnym komentarzu powołujesz się na jakąś tajemniczą grupę międzynarodowych poetów rozkochanych w Twej twórczości.
Czill.
Misiu M - piszę o swoim odbiorze. Tak właśnie odbieram tę inwersję. Dlaczego nie powinno się przedawkowywać rymów dokładnych - odszukaj sam w sieci albo w opracowaniach do liryki. Nie mam zamiaru się wymądrzać. Nie oceniam Twojego talentu, a umiejętności - masę ludzi zaczynało od tego co Ty a teraz piszą kosmicznie. Trzeba jednak wiedzieć co nie jest dobre w poezji.
Tjeri Bo teraz jest walka w ogóle z rymami w poezji.
Dlaczego tak mało pisze się rymowanych ?
Bo poeci boją się odrzucenia , także przez tych, którzy nucą sobie nowe piosenki pisane prostymi dokładnymi rymami.
Misiu M napisałeś ze się walczy z rymem i że ich mało. Więc piszę, że to nieprawda - cały czas powstają rymowane wiersze, jest wśród nich dużo znakomitych utworów. Teraz chyba wszystko jasne.
Chyba wszyscy zareagowali zbyt gwałtownie.
Ja na ogół staram się wczuć w treść. Nie mówię,że się nie zna ktoś na poezji.Ale widzę tu brak empatii i ciepłego słowa.
Naprawdę ten wiersz oceniali uznani poeci z dorobkiem i mieli zdanie inne .
To jak ? profesjonałom się podobał a amatorom już nie ?
Misiu M - wybacz szczerość. Ale nie wierzę w profesjonalizm kogoś kto dobrze ocenił ten wiersz. Może Ci się wydaje, że poezja wymyka się ocenom i tylko od gustu zależy. Ale nic bardziej mylnego. To kawał rzemiosła - trzeba mieć narzędzia i opanować technikę. Talent zaś sprawia, że to co wypracowane - błyszczy.
A tak w ogóle, jak się już wpierdoliłem w tę całą rozmowę, to uważam, że tym razem puszczyk nic złego nie zrobił.
Nie dajmy się zwariować.
Ocenił i tyle.
A że nie głaskał, to nie głaskał, ale teraz etykietować, to odpierać komentatorską wolność.
Piss-joł
Canulasie drogi,
nic złego nie zrobił bo jestem od lat zahartowany na takie ataki.
Gdyby to był mój debiut, pewnie by mnie zdołował.
Ale on tego nie rozumie,że nigdy nie wie kto siedzi po drugiej stronie ?
Małolat z pierwszymi próbami czy poeta z dorobkiem ?
Ale chłopaku, gdzie Ty trafiłeś, gdzie jesteś?
Jesteś na amatorskim potralu literackim. Sam się tu wkleiłeś, zakładam, że nie pod groźbą użycia broni. Czemu więc przedkładasz swoje treści pod osąd ludzi, z których zdaniem nie masz zamiaru się liczyć?
Dystans i umiejętność przyjmowanie krytyki to tematy, które warto byłoby zgłębić, Misiu.
A w poezji - stosowanie rymów, utrzymywanie i przełamywanie rytmu, stosowanie inwersji oraz stylizacji językowych.
Zastanów się po co publikujesz na forum. Tu się rozmawia o tekstach. Chwali co dobre, wzkazuje co złe. Na tym to polega ;). Przemyśl. Mnie szkoda czasu na dyskusje nie o tekstach.
Misiu M, ja nie mam zamiaru tu forsować Twojego stanowiska, ani nikogo bronić.
Wskazuję Ci tylko coś, co w mojej ocenie jest dziwne. Zarzucasz niekompetencje w ocenie - nie publikuj.
Proste
Misiek, popatrz jak to jest, na żadnym portalu nie wielbią Twojej genialnej grafomani, zawsze musisz się o nią - wykłócać i powoływać na autorytety - z kosmosu.
betti - a czy ja napisałem, że na żadnym portalu jest to samo ? I na każdym jestem nazywany grafomanem ?
Nie.
Bo wcale tak nie jest.
Poza tym poeci zawodowi nie są wcale z kosmosu.
Chodzi o to, że go wszędzie walą po tym pustym łbie, a on przychodzi tutaj i twierdzi, że chwalą go profesjonalni, międzynarodowi poeci... zrobił sobie reklamę, niezłe wejście... a nóż ktoś uwierzy... Można skonać ze śmiechu.
betti,
Kompletnie nie kumacie o co chodzi ?
Poeci są nasi, polscy nie kreolscy ;-)
tylko międzynarodowe wydawnictwa mają w dorobku.
Ech wy znawcy literatury
i wy macie czelność mnie tu krytykować ?
Ja miałam... Szkoda że na merytoryczny koment nie udzieliłeś merytorycznej odpowiedzi.
A tak serio - wrzuć coś lepszego jeśli masz. Ten tekst naprawdę jest słaby.
Tjeri Gadaj mu zdrów.
Ja myślę, że to jest ten rodzaj urojeń, że on naprawdę wierzy, że jakikolwiek autorytet doczytał to "dzieło" choćby do dwóch wersów.
A jest pewne, że nikt znający się na poezji nie zabrał takich gniotów nawet do kibla w wiadomym celu.
Tjeri może wrzucę może nie.
W każdym razie dzięki za ,,serdeczne,, przyjęcie mnie do swego grona.
Potraficie zachęcić do pisania, że aż uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuhhhhhhh.
STUPROCENTOWA PROFESKA
puszczyk Każda uwaga jest dla mnie cenna -nawet ta amatorska.
Ale jak ktoś pisze do mnie Idioto albo nazywa mój wiersz gniotem nigdy nie będzie przeze mnie darzony szacunkiem nawet jakby dostał z literatury Nobla.
Czy ty tego nie rozumiesz?
Swój gniot se poczytaj.
Większą korzyść będziesz miał.
A jeszcze większą, kiedy zamiast komentów poczytasz moje wiersze.
Wprawdzie międzynarodowi eksperci zawodowi sie o nich nie wypowiadali, ale zwykli ludzie je zwyczajnie lubią :)
Więc jeszcze raz przypominam idioto, że to ty wywołałeś burzę po mojej zwyczajnej krytyce.
Jeśli mi wskażesz, że obraziłem autora w pierwszym komentarzu, to natychmiast przeproszę.
Oceniłem wiersz, a to ty zająłeś się komentującym i spróbowałeś podnieść sobie marną samoocenę pod moimi wierszami.
Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
puszczyk i znowu mnie obrażasz
Cały czas prowokujesz tylko nie wiem po co ?
OCENIŁEŚ WIERSZ -TAK
ja się do tego odniosłem bo mam do tego prawo
a ty zacząłeś swój ,,koncert,, inwektyw
,,głupota z postawą anty,,
potem pojawił się beton i tak dalej
------------------------------------------------------------------------
pytam : nie umiesz inaczej rozmawiać to się nie odzywaj
Misiu M Pierdolisz misiu, ale niektóre choroby tak mają.
Przecież ludzie ci powiedzieli tutaj wyraźnie, co zrobiłeś.
A idź ty do tych ekspertów i śmieć faktycznie.
Może jeszcze napiszesz,że jak chcę być dobry to muszę pisać tak jak ty ?
Typowy objaw narcyzmu.
Szkoda, że ciebie nie lubią tak bardzo jak twoje teksty.
Ale ty nie dajesz się lubić.
Taki niby zimny macho a tak naprawdę zwyczajny bufon.
Czy tobie zawsze się wszystko kojarzy z dupą ?
I nie znasz innych słów od tych,które uważane są za OBRAŹLIWE ?
A może ty faktycznie masz takie ubogie słownictwo ?
Doprawdy nie wiem, czy twój casus jest znacznie trudniej rokujący ?
puszczyk
jeszcze raz powtarzam : masz do mnie pretensje,że nie słucham twoich ,, rad i uwag,, a ja nie słucham tych,którzy lekceważą innych
Nie umiesz pisać inaczej niż w sposób prześmiewczy albo na granicy wulgaryzmu to nie komentuj.
Zostaw to innym. Nie zaśmiecaj portalu swoim ubogim językiem.
Misiu M Nie słuchasz żadnych rad.
Do twojego naćpanego mózgu zwyczajnie nic nie dociera poza pochwałami podobnych tobie grafomanów.
Nikt, znający się odrobinę na poezji nie oceni tego nawet w kategoriach słabego wiersza.
To zwyczajnie prymitywny konstrukcyjnie i środkowo gniot.
Takich impertynenckich uwag nie mam zamiaru ani słuchać ani tym bardziej szanować.
Obrażasz innych bo myślisz, że tak można i że ci wolno.
Ale to tylko ty tak myślisz o ile myślenie jest twoją zaletą.
Takie uwagi dostałeś w pierwszym komencie.
Nie dotarły nawet na milimetr przez skorupę bufona.
Żebyś ty jeszcze choć jakikolwiek powód do bufonady miał... ((:
Gdybyś chociaż do końca dyskusji zachował klasę.
Ale nie.
Nie pozwolę na to abyś mnie publicznie tutaj znieważał czy tego chcesz czy nie.
Na takich jak ty też są sposoby.
Misiu M nie przejmuj się tymi dwoma odrzutkami z lepszych portali hi, hi oni się tylko dowartosćiowują hi, hi, widzisz aby ktoś tu się nimi zajmował? chłopie wyluzuj, szkoda prądu na tych dwoje starców hi, hi puchacz spierdolił się z gałęzi już jakiś czas temu i w łepetynie mu pykło, a bettonka ma fazy na gównoburze i będzie pieprzyć o dupach, facetach, gołych dupach i kto jest starszy jak nakręcona, a na dodatek nie napisze nic czego już nie napisała pod innymi awanturkami hi, hi
akwamen Jak narazie to o d... pisze tylko puszczyk
taki typ ludzi podobno tak ma.
Jak komuś nie przyloży z lewej mańki to ma dzień stracony.
Zaiste trudny to przypadek,
ale różni są ludzie.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Misiu M poczekaj, poczekaj, jak o dupy idzie,to betta jest niezmordowana hi, hi jak się "gorąco" robi to puchacz daje nogę, a betta zakłada czarną koronkową bielizne, hi, hi nie martw sie poinformuje o tym publicznie.
Ne było dyskusji.
Ty sobie najpierw sprawdź definicję merytorycznej dyskusji, a później pisz mi tu pierdoły.
Ludzie ci wyraźnie powiedzieli, kiedy skończyłem z tobą dyskutować.
Kiedy wykazałeś się oszołomstwem, próbą ataku przez moje wiersze i agresją na konstruktywną krytykę..
A nie ty mi będziesz pozwalał na cokolwiek.
Szukaj więc sposobów, a na moją obecność pod następnymi tragediami, które wstawisz, będziesz mógł zawsze liczyć.
Oczywiście będzie merytorycznie do bólu.
Jesteście już na emeruturze, siedzicie w domku, na tarasie, albo na balkonie, ptaszki ćwierkają, popijacie coś dobrego i naparzacie się plastikowymi mieczykami.
Aisaczku, po tobie tej młodości nie widać... jeszcze nie jesteś na emeryturze? Naprawdę?
Myślałam, że co najmniej dwadzieścia lat jesteś starsza ode mnie, nawet na początku miałam ci na pani mówić, ale że tu każdy na ty - to i ja. Ale przyznaj się, jakiś rok albo dwa ci tylko brakuje, prawda?
Aisaczku, po tobie tej młodości nie widać... jeszcze nie jesteś na emeryturze? Naprawdę?
Myślałam, że co najmniej dwadzieścia lat jesteś starsza ode mnie, nawet na początku miałam ci na pani mówić, ale że tu każdy na ty - to i ja. Ale przyznaj się, jakiś rok albo dwa ci tylko brakuje, prawda?
A akwamenek, to jeszcze w pieluszkach, pod specjalną ochroną mamci - Angeli.
bettonek i wiesz jak miło klamczuszko pospolita hi, hi l Angela piękna kobita i skromna , nie to co ty i nie nagabuje tutejszych chłopów starymi koronkami a, ha a ty co dalej latasz z chcicą? hi, hii znowu masz dylemat kto starszy hi, hi mówilem że o jednym gada frustratka hi, hi zaraz będzie o dupach tylko uważajta! hi, ha, he
Aisak chyba mnie z kimś pomyliłaś, ale nic to. Przepraszam ciebie wobec tego, za wszystkie uszczypliwości, ja naprawdę nie wiedziałam, że ty już tak... podeszła.
Pani Kasiu, bardzo przepraszam.
Oczywiście. I trzeba być taką właśnie upośledzoną jak ty, aby nie pomyśleć, jak by coś takiego wyglądało.
A sikaj sobie gdzie chcesz, bo zawsze możesz się napiąć i coś takiego wymyślisz.
Dobra, przybyła podłoga, to idę na swoją półkę.
Ktoś Ci wyrządził krzywdę wystawiając mało czytelne opinie. Wiersz jest ciekawy przez podjęty temat ale nie znaczy to że jest dobry. Zmieniasz czasami podmiot. Nie zawsze jest czytelne do kogo kierujesz słowo.Treść mnie ujmuje, forma sprawia ze boli mnie głowa.
Komentarze (213)
Nie rozumiem pierwszej zwrotki.
W sensie, występuje dysonans, bo:
"Mogli być tacy sami
ukryci w codziennym tłumie
żyją pomiędzy nami
lecz nikt ciebie nie zrozumie"
Czy skoro: oni, to nie powinno w ostatniej strofie być: Ich?
pozdro
Człowiek dla nich nie istnieje, liczą się tylko oni - ci ślepcy i głupcy... Ot, mądry wiersz.
ukryci w codziennym tłumie
żyją pomiędzy nami
lecz nikt( z nich w domyśle) ciebie nie zrozumie
dziękuję Canulas,betti,Upadły i Bogumił za komentarze.
rzeczywiście dobrze trafiliście z przesłaniem mojego wiersza
Mój głupi nick :/
Fatalna przypadłość we współczesnej poezji, która operuje raczej niedopowiedzeniami i ma zmusić czytelnika do własnych poszukiwań i interpretacji.
A tu mamy:sami, ciebie,siebie, im, te, innych, cię.
Wytłumacz mi zasadność inwersji np. : Gorgon pysków?
Wiersz - płakusianka jest naiwny do bólu i posługuje się czasami koszmarnymi dopełniaczówkami zużytymi jak wycieraczka mojej babci np: cierpienia katusze.
Rytm potyka się bez przerwy.
Wyjątkowo nieudana próba.
2.inwersja jest jednym ze środków stylistycznych i jest dopuszczalna -zasadność zinterpretuj sobie sam
3.dla jednego to płakusianka dla innych dobry wiersz (patrz komentarze wyżej)
4.rytm ?przecież to nie tekst piosenki
Wszystko w poezji można, tylko umieć trzeba.
A Ty nie umiesz zrealizować nic z punktów, które sam wypisałeś.
A jeśli jeszcze twierdzisz, że wiersz nie rytmu, to zacznij pisać laurki dla znajomych i wiersze do branżowych czasopism budowlanych.
Czasem jest to cecha nabyta, gorzej jak jest wrodzona.
Czasami po prostu brak czasu.
Za dużo empatii.
Nawet porządnego wiersza ku pamięci Steda napisać nie umiem (((:
Jeszcze megaloman i fantasta do kompletu.
To już podchodzi pod jednostę chorobową :)
Jak napisze coś w okolicach "Brooklińskiego mostu", to nawet na krajowym portalu może się pokazać.
Na razie tylko na międzynarodowym :)
Gdyby tak lekarze po jednym objawie diagnozowali choroby.
Dupku, dałem ci rzeczową i merytoryczną ocenę. Wskazałem słabe punkty.
Nie można napisać lepiej na portalu literackim.
I co z tym zrobiłeś?
Wypisałeś jakieś głupoty (pewnie o braku rytmu w poezji poinformowali cię ci eksperci międzynarodowi) i poleciałeś pod mój wiersz, aby sobie ulżyć w zranionej miłości własnej.
I kto tu jest narcyzem?
Nie napisałeś też żadnego merytorycznego słowa pod moim wierszem.
Ogarnij się i spróbuj jakoś farmakologicznie.
A twoją ocenę mojego języka mam głęboko w odbycie.
Wiersz dla Steda w moim odczuciu jest słaby. Mam prawo tak napisać bo miałem skalę porównawczą w postaci innych twoich tekstów. Rzeczowe i merytoryczne oceny były i są dla mnie zawsze ważne.Sęk w tym, że swoje oceny ładnie nazywasz ale są tylko ładne z nazwy. Farmakologią mnie nie oceniaj jeśli sam masz z tym problem.
Słabych punktów masz mnóstwo i to nie tylko w swoich tekstach.
Nie zadawaj takich naiwnych pytań.
''Słabych punktów masz mnóstwo i to nie tylko w swoich tekstach.''
Stleń się.
Jest po prostu ohydnym kłamcą.
Najgorszy jest ten mieszany z wodą sodową.
Możecie napisać tekst pod wdpólnym nickiem. Publiczność oceni Wasze anonimowe pisanie, a później każdy przyzna się do swojego popełnionego tekstu...
Deal?
Zrób to sama z tym międzynarodowym geniuszem, bo ja się za bardzo szanuję.
Powodzenia!
To tylko anonimowy tekst, nie bój się, a nóż toporek i wygrasz :]
Yyyyy, czyżby to była
s
r
a
k
a
:/
monologi.
Mantra.
Gorsza jest nienawiść ze stali duplex, bo nie skoroduje.
Wiem natomiast, że nieuzasadniona idiosynkrazja wymaga często terapii.
Nie nadużywałbym na twoim miejscu tego określenia.
Nigdy nie pisałam, nie piszę, i nie będę pisała.
I odczep się.
Nie potrafisz nic innego i chcesz to g... wystroić. Tylko nie pleć, że to sztuka, bo każdy inteligentny człowiek, wyśmieje tę twoją sztukę.
Niektórzy (jak ty) opanowali ją do perfekcji i trzymają się jak pijani - płotu. Nie dziwię, przecież niczego innego nie potrafisz.
Więc bądź tylko tak uprzejmy, nie pleść bzdur, kiedy ktoś pisze ci prawdę. Nie pozwolę, by taki głąb, robił młodym ludziom ''wodę z mózgu''. Zapamiętaj, bo przy każdym następnym badziewiu, będę rozkładać ci go na miazgę. Tyle w temacie.
Za lichy jestem.
Zmierz się chojraku z Panem Misiem, anonimowo.
Ale wolisz tutaj pisać bzdurki zamuast napisać dobry tekst.
Dziwny jesteś.
I nie kombinuj z moim nickiem mały tchórzu.
musi w ten sposób odreagować frustrację,że są zdolniejsi.,
Wielu ludzi tak zaczynało, ale odsetek przyjmował info i pisał coraz lepiej.
Do pisania bardzo dobrego potrzebny jest jeszcze talent, ale i bez niego można zostać sprawnym rzemieślnikiem słowa.
Z takim nastawieniem nawet do terminu cię nie przyjmą.
Więc z grafomanami ci będzie dobrze, to mnie szkoda czasu i klawiatury na ciebie.
Od tego są te międzynarodowe autorytety, które uznały to za wiersz na jakimkolwiek poziomie.
A piszę, bo czasami głupota jednak mnie bawi. :)
Ale co ja będę tłumaczył narcyzowi ? Nawet nie wiesz o co mi chodzi ?
No sporo racji masz, nie powiem:) Ale myśle że dla każdego jest nadzieja, aby rozlamac "serce z kamienia".
nudzisz się ??
A jak cenisz sobie tak nienawiść to nękaj kogoś innego.
Ja sobie tego nie życzę.
To nie jest dobry wiersz. W wierszach rymowanych warsztat autora jest widoczny jak na dłoni. Tu mamy tak - nieciekawe, dokładne rymy. Nieuzasadnione inwersje - tylko pod rym. Morze patosu... Ale jeszcze patos w treści mogłabym przełknąć, podobnie zresztą jak inwersje - jeśli byłaby to celowa stylizacja na archo. Tu tego nie widzę, raczej mało wprawny warsztat.
Bez urazy - zawsze piszę szczere komenty.
A skąd niby wiesz,że inwersja była pod rym ?
O tym może tylko się wypowiedzieć autor.
Raczej mało wprawny warsztat ?
Tak od razu bez namysłu taka ocena ?
Raczej małe doświadczenie w ocenianiu poezji.
Czill.
Dlaczego tak mało pisze się rymowanych ?
Bo poeci boją się odrzucenia , także przez tych, którzy nucą sobie nowe piosenki pisane prostymi dokładnymi rymami.
Ja na ogół staram się wczuć w treść. Nie mówię,że się nie zna ktoś na poezji.Ale widzę tu brak empatii i ciepłego słowa.
Naprawdę ten wiersz oceniali uznani poeci z dorobkiem i mieli zdanie inne .
To jak ? profesjonałom się podobał a amatorom już nie ?
Nie dajmy się zwariować.
Ocenił i tyle.
A że nie głaskał, to nie głaskał, ale teraz etykietować, to odpierać komentatorską wolność.
Piss-joł
nic złego nie zrobił bo jestem od lat zahartowany na takie ataki.
Gdyby to był mój debiut, pewnie by mnie zdołował.
Ale on tego nie rozumie,że nigdy nie wie kto siedzi po drugiej stronie ?
Małolat z pierwszymi próbami czy poeta z dorobkiem ?
Zwłaszcza do ,, nowych,, na portalu.
Jesteś na amatorskim potralu literackim. Sam się tu wkleiłeś, zakładam, że nie pod groźbą użycia broni. Czemu więc przedkładasz swoje treści pod osąd ludzi, z których zdaniem nie masz zamiaru się liczyć?
A w poezji - stosowanie rymów, utrzymywanie i przełamywanie rytmu, stosowanie inwersji oraz stylizacji językowych.
Używajmy zatem języka literackiego a nie z rynsztoka.
Ale nikt nie ma prawa komuś dyktować jak ma pisać ?
Przecież mamy wolność artystyczną, czyż nie ?
Wskazuję Ci tylko coś, co w mojej ocenie jest dziwne. Zarzucasz niekompetencje w ocenie - nie publikuj.
Proste
Myślże "poeto".
Ot, pieskie życie... ''poety''
Nie.
Bo wcale tak nie jest.
Poza tym poeci zawodowi nie są wcale z kosmosu.
Wtedy było lepiej, mniej byłeś zacietrzewiony...
Misiek, Misiek...
Już mnie nie bawi ta głupota. Cześć.
a teraz już tylko on ?
Fakt, nuż mi poleciał jak nóż - w ścianę... wybacz, Misiek.
Ale przypał. To naprawdę wymierający gatunek, bo większość jednak po cichu zaczyna myśleć, a tu ściana :)
nóż służy do czegoś innego
znawcy literatury he he
czytam właśnie komenty twoich wpisów
Kompletnie nie kumacie o co chodzi ?
Poeci są nasi, polscy nie kreolscy ;-)
tylko międzynarodowe wydawnictwa mają w dorobku.
Ech wy znawcy literatury
i wy macie czelność mnie tu krytykować ?
Misiek miałeś czytać... komenty. Nie trać czasu.
Rzadko się takie oszołomstwo już spotyka.
A tak serio - wrzuć coś lepszego jeśli masz. Ten tekst naprawdę jest słaby.
Ja myślę, że to jest ten rodzaj urojeń, że on naprawdę wierzy, że jakikolwiek autorytet doczytał to "dzieło" choćby do dwóch wersów.
A jest pewne, że nikt znający się na poezji nie zabrał takich gniotów nawet do kibla w wiadomym celu.
śmiej się śmiej
ja będę się śmiał ostatni
jak mówi przysłowie
ale wyłącznie z twojego samouwielbienia.
W każdym razie dzięki za ,,serdeczne,, przyjęcie mnie do swego grona.
Potraficie zachęcić do pisania, że aż uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuhhhhhhh.
STUPROCENTOWA PROFESKA
Te krytyczne też, a dopiero późnej się na portale wybierać.
Ale jak ktoś pisze do mnie Idioto albo nazywa mój wiersz gniotem nigdy nie będzie przeze mnie darzony szacunkiem nawet jakby dostał z literatury Nobla.
Czy ty tego nie rozumiesz?
Większą korzyść będziesz miał.
A jeszcze większą, kiedy zamiast komentów poczytasz moje wiersze.
Wprawdzie międzynarodowi eksperci zawodowi sie o nich nie wypowiadali, ale zwykli ludzie je zwyczajnie lubią :)
Jeśli mi wskażesz, że obraziłem autora w pierwszym komentarzu, to natychmiast przeproszę.
Oceniłem wiersz, a to ty zająłeś się komentującym i spróbowałeś podnieść sobie marną samoocenę pod moimi wierszami.
Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
Cały czas prowokujesz tylko nie wiem po co ?
OCENIŁEŚ WIERSZ -TAK
ja się do tego odniosłem bo mam do tego prawo
a ty zacząłeś swój ,,koncert,, inwektyw
,,głupota z postawą anty,,
potem pojawił się beton i tak dalej
------------------------------------------------------------------------
pytam : nie umiesz inaczej rozmawiać to się nie odzywaj
Przecież ludzie ci powiedzieli tutaj wyraźnie, co zrobiłeś.
A idź ty do tych ekspertów i śmieć faktycznie.
Przede wszystkim nikt mnie tutaj tak nie obraża jak ty.
Typowy objaw narcyzmu.
Szkoda, że ciebie nie lubią tak bardzo jak twoje teksty.
Ale ty nie dajesz się lubić.
Taki niby zimny macho a tak naprawdę zwyczajny bufon.
Ale przyjmuj krytykę i rady na klatę, a nie na suchą dupę.
I nie znasz innych słów od tych,które uważane są za OBRAŹLIWE ?
A może ty faktycznie masz takie ubogie słownictwo ?
Doprawdy nie wiem, czy twój casus jest znacznie trudniej rokujący ?
jeszcze raz powtarzam : masz do mnie pretensje,że nie słucham twoich ,, rad i uwag,, a ja nie słucham tych,którzy lekceważą innych
Nie umiesz pisać inaczej niż w sposób prześmiewczy albo na granicy wulgaryzmu to nie komentuj.
Zostaw to innym. Nie zaśmiecaj portalu swoim ubogim językiem.
Do twojego naćpanego mózgu zwyczajnie nic nie dociera poza pochwałami podobnych tobie grafomanów.
Nikt, znający się odrobinę na poezji nie oceni tego nawet w kategoriach słabego wiersza.
To zwyczajnie prymitywny konstrukcyjnie i środkowo gniot.
Obrażasz innych bo myślisz, że tak można i że ci wolno.
Ale to tylko ty tak myślisz o ile myślenie jest twoją zaletą.
A na moją merytoryczną ocenę przy następnych płodach zawsze możesz liczyć :)))
Nie dotarły nawet na milimetr przez skorupę bufona.
Żebyś ty jeszcze choć jakikolwiek powód do bufonady miał... ((:
Widzę,że tak.
A to już jest bardzo ciężki przypadek.
Ale nie.
Nie pozwolę na to abyś mnie publicznie tutaj znieważał czy tego chcesz czy nie.
Na takich jak ty też są sposoby.
Posiłki na twoim poziomie przybyły w ostatniej chwili.
Idę do siebie z podkulonym ogonem :)))
taki typ ludzi podobno tak ma.
Jak komuś nie przyloży z lewej mańki to ma dzień stracony.
Zaiste trudny to przypadek,
ale różni są ludzie.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Ty sobie najpierw sprawdź definicję merytorycznej dyskusji, a później pisz mi tu pierdoły.
Ludzie ci wyraźnie powiedzieli, kiedy skończyłem z tobą dyskutować.
Kiedy wykazałeś się oszołomstwem, próbą ataku przez moje wiersze i agresją na konstruktywną krytykę..
A nie ty mi będziesz pozwalał na cokolwiek.
Szukaj więc sposobów, a na moją obecność pod następnymi tragediami, które wstawisz, będziesz mógł zawsze liczyć.
Oczywiście będzie merytorycznie do bólu.
Tym się różni od zwyczajnych przygłupów.
Jesteście już na emeruturze, siedzicie w domku, na tarasie, albo na balkonie, ptaszki ćwierkają, popijacie coś dobrego i naparzacie się plastikowymi mieczykami.
Ale Wam dobrze... chłopcy xD
Myślałam, że co najmniej dwadzieścia lat jesteś starsza ode mnie, nawet na początku miałam ci na pani mówić, ale że tu każdy na ty - to i ja. Ale przyznaj się, jakiś rok albo dwa ci tylko brakuje, prawda?
Myślałam, że co najmniej dwadzieścia lat jesteś starsza ode mnie, nawet na początku miałam ci na pani mówić, ale że tu każdy na ty - to i ja. Ale przyznaj się, jakiś rok albo dwa ci tylko brakuje, prawda?
A akwamenek, to jeszcze w pieluszkach, pod specjalną ochroną mamci - Angeli.
Mam 72 lata i nie wstydzę się tego!
W przeciwieństwie do ciebie, gówniaro, pięćdziesięciosiedmioletnia.
:)
Pani Kasiu, bardzo przepraszam.
Coś cię zżera od środka, ślepe biedactwo...
Za mały jestem... (((:
A-sika, gdzie ja emerytury dożyję z moim cholerycznym charakterem...
Dlaczego nie chcesz zmierzyć się z panem Misiem na anonimowy tekst?
Przyznaj, że się boisz, no przyznaj, bądź chłop.
A sikaj sobie gdzie chcesz, bo zawsze możesz się napiąć i coś takiego wymyślisz.
Dobra, przybyła podłoga, to idę na swoją półkę.
dość migren na dzisiaj
i nie pisz ,, ktoś,, bo dobrze wiesz kto ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania