Poprzednie częściSpójrz nasze życie.

Spójrz na świat

Spójrz na ten zimowy świat,

Bo gdy tak na niego spoglądam,

To czuję, że on nie ma wad.

Takich jak ja

Takich jak ty

Takich, jakich my.

Co próbujemy wciąż od nowa

Budować delikatny domek z kart

Który, w przeciwieństwie do śniegu

Nie wytrzymuje świta biegu.

 

I nawet najmniejszy ruch

Zamienia go w ruiny

A my jak głupi znów go odbudujemy.

Bo podobno wiara czyni cuda,

Ale czy nam znów się uda

Być ze sobą blisko, tak gwiazda i niebo

Tego nie wie nikt.

 

Spójrz, jak się budzi wiosenny świat,

Bo gdy ja tak na niego patrzę,

To czuję, że on nie jest wart.

Mnie

Ciebie

Ludzi takich jak my.

Co wciąż mają zbyt piękne sny

A w nich budują, maleńki domek z kart

Próbując sprawić by był coś wart,

Ale on nie jest idealny

Tak jak wiosna.

Następne częściSpójrz

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania