Spokój ducha

Mój najdroższy,

jak dobrze,

że cię mam.

 

Spotkaliśmy się dziś

w tym trudnym

dla mnie momencie.

 

I nie zawiodłeś mnie,

dobrze wiedziałeś

czego potrzebuję.

 

Pomogłeś mi

odzyskać równowagę

i wielką odwagę.

 

Dzięki tobie

wiem jak

mam walczyć.

 

I obiecuję,

że następnym razem

mocno cię wycałuję.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Ula 12.05.2016
    Sami jesteśmy zagubieni we własnym dniu. Potrzebny jest nam ktoś, kto będzie na nas spoglądał, uśmiechał się, a my będziemy przechodzić samych siebie,-dla niej\niego.
  • Rasia 16.05.2016
    Troszkę mi się nie podobało, że czasem rymowałaś dwa ostatnie wersy, czasem nie. No i ostatnia strofa troszkę obniżyła powagę tekstu moim zdaniem, tutaj spodziewałabym się jakiegoś większego wyznania miłości, bo jednak wiersz wprowadza w taką nostalgię i tymi całusami troszkę ją burzysz. Pomimo to wiersz jak najbardziej poprawny, tym razem treść może nie przypadła mi tak bardzo do gustu, ale zostawiam 3,5 czyli 4 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania