Tutaj mroczne klimaty powróciły. Świetnie odnalazłas się w temacie. Jedyne, co mnie zastanawia - wydaje mi sie, że po myslnikach powinna być spacja. Bohaterowie super opisano. Las również. Aż chciałoby się przeczytać dalej. Mam nadzieję, że kolejna nominowana ekipa sprosta zadaniu. 5
Tak jak obiecałam jestem. Nie zwlekając przechodzę do analizy.
"Przeklęty jak najbardziej do niego pasowało." - tutaj słowo przeklęty wzięłabym w cudzysłów.
"A cisza w lesie nigdy nie wróży, niczego dobrego." - zlikwidowałabym ten przecinek, opowiadanie jest w czasie przeszłym, nie wiem więc czy przypadkiem nie powinno być odmienione w ten sposób: A cisza w lesie nigdy nie wróżyła niczego dobrego.
"-Eee… Panie?" - zapisując dialogi rób odstępy za jak i przed myślnikiem. Do tego dodam, że zwykle po wielokropku zapisujemy słowo z małej litery, chyba że jest to nowe zdanie, a nie kontynuacja wcześniejszego. Przykład: Twoje zdanie "-Może… Może powinniśmy zawrócić?", zdanie poprawione "- Może… może powinniśmy zawrócić?". Tutaj tak samo "-Jaa… No bo… Ten las jest przeklęty, panie.", prawidłowy zapis: "- Jaa… no bo… Ten las jest przeklęty, panie."
"Widzicie ten duży, płaski kamień." - az prosi się o znak zapytania.
"Trzeba nasycić tych przeklętych bogów lasu. Nie krzycz tak głośno, Risgurdzie, bo jeszcze ktoś po ciebie przyjdzie. Albo masz rację, wrzeszcz do woli. Im dłużej zajmie się tobą tym lepiej dla nas. Doprawdy sądziłem, że umrzesz z godnością, ale zawsze byłeś tchórzem. Zawsze wpychałeś się tam, gdzie nie powinieneś. Skoro tak bardzo chciałeś być najlepszy to proszę. Masz szansę polizać dupę także bogom. Zostawcie go tam. Niech piszczy. Niech cierpi. Niech poczuje to, co Armina…" - w tym fragmencie brakuje mi jakiegos przerywnika - króciutkiego opisu (wtrącenia) np. odnośnie mimiki twarzy Kordo, reakcji więźnia na słowa Kordo czy czegokolwiek innego np. "Trzeba nasyć tych przeklętych bogów lasu - warknął, splunąwszy siarczyście. Podążył wzrokiem ku więźniowi jaki wył w niebogłosy, po czym przewrócił ironicznie oczami. - Nie krzycz tak głośno, Risgurdzie, bo jeszcze ktoś po ciebie przyjdzie... Albo masz rację, wrzeszcz do woli. Im dłużej zajmie się tobą tym lepiej dla nas. Doprawdy sądziłem, że umrzesz z godnością, ale zawsze byłeś tchórzem. Zawsze wpychałeś się tam, gdzie nie powinieneś. Skoro tak bardzo chciałeś być najlepszy to proszę. Masz szansę polizać dupę także bogom. - To powiedziawszy, uśmiechnął się paskudnie. - Zostawcie go tam. Niech piszczy. Niech cierpi. Niech poczuje to, co Armina…" Taki mały przykładzik dla porównania.
Ogólnie fajny one shot, lekki, przyjemny, szybko się czytało. Zastrzeżenia bądź małe rady od amatora dla amatora wypisałam powyżej, mam nadzieję, że jakoś się do nich ustosunkujesz i dasz mi poniżej znać co o tym sądzisz. Kocham klimaty mrocznych fantasy osadzonych w pseudo-średniowieczu, także za to ode mnie osobiście kolejny plusik. Dziś wracam z wczasów więc obiecuję Ci kolejną, trzecią już chyba, piąteczkę ;))
No i dziękuję za nominację, dziś pojawi się moja odpowiedź ;))
Tak, no racja z błędami, przyznaję się. Moja culpa. Zaraz je poprawię. A co do wtrącenia to ja właśnie nie daję ich. Nie wiem czemu, ale może dlatego, że czytelnik jakoś sam sobie to wyobrazi, no a przynajmniej mam taką nadzieję. Ale racja, gdyby był jakiś opis mimiki to też byłoby dobrze. Może z czasem coś dodam. Nie to, że nie wzięłam pod uwagę Twojej rady, po prostu muszę się nad tym zastanowić.
Miło mi, że przyjmiesz nominację. No cóż, ja uwielbiam mroczne klimaty. Są lepsze, moim zdaniem, od krainy wróżek. No ale... Dzięki za przyszłą piąteczkę, długi komentarz i wypisanie błędów. Za chwilę postaram się je poprawić.
Ano i czekam na Twoją pracę.
Mój komentarz jakiś długi nie jest, ale postaram się coś więcej napisać pod Twoimi wypocinami.
Aha, zapomniałam. "A cisza w lesie nigdy nie wróży, niczego dobrego." Co do tego zdania też się zastanawiałam w jakim czasie je napisać, ale koniec końców zdecydowałam się na teraźniejszy, bo wyraża jakby jakąś regułę czy coś. Ale może masz rację.
Błędy ludzka rzecz, ja też je często popełniam. Jeśli o wtrącenia chodzi, wbrew pozorom są one naprawdę ważne. Fakt, czytelnik mógłby się pewnych rzeczy domyślać typu "skoro przywiązali pojmanego i chcą go tam zostawić, to pewnie się boi" - racja, ale na tym polega Twoja rola jako twórcy żeby wszystko opisać - od świata, bohaterów i kulturę, po relacje, reakcje, mimiki twarz, w czym bardzo pomagają wtrącenia. Nadają one smaczku w opowieści i pewnego rodzaju... "profesjonalizmu". Na potwierdzenie mogę podać... wszystkie książki fabularne tak w sumie, bo nie ma chyba pozycji, w której nie wystąpiłby ten zabieg. Także ja szczerze Ci radzę się nad tym zastanowić, jednak nie naciskam bo to w końcu Twoje opowiadania i Twój warsztat ;))
Hah, ja tak samo, to oczywiste, tym bardziej, że w mroku zwykle kryją się tajemnice, a te z kolei dają czytelnikowi dreszczyku emocji ;)) Nie ma sprawy, powodzenia ;))
Moja praca już dodana, mam nadzieję, że nie zawiodłam ;))
Ewoile Co do tych wtrąceń jeszcze to w tej pracy niech zostanie już jak jest, ale w przyszłości postaram się je dodawać i zobaczę jak wyjdzie. Dzięki za kolejny długi komentarz.
Komentarze (36)
5 :)
Niestety tak :(
Mam nadzieje, bo takie wspólne tworzenie histori jest fajne.
"Przeklęty jak najbardziej do niego pasowało." - tutaj słowo przeklęty wzięłabym w cudzysłów.
"A cisza w lesie nigdy nie wróży, niczego dobrego." - zlikwidowałabym ten przecinek, opowiadanie jest w czasie przeszłym, nie wiem więc czy przypadkiem nie powinno być odmienione w ten sposób: A cisza w lesie nigdy nie wróżyła niczego dobrego.
"-Eee… Panie?" - zapisując dialogi rób odstępy za jak i przed myślnikiem. Do tego dodam, że zwykle po wielokropku zapisujemy słowo z małej litery, chyba że jest to nowe zdanie, a nie kontynuacja wcześniejszego. Przykład: Twoje zdanie "-Może… Może powinniśmy zawrócić?", zdanie poprawione "- Może… może powinniśmy zawrócić?". Tutaj tak samo "-Jaa… No bo… Ten las jest przeklęty, panie.", prawidłowy zapis: "- Jaa… no bo… Ten las jest przeklęty, panie."
"Widzicie ten duży, płaski kamień." - az prosi się o znak zapytania.
"Trzeba nasycić tych przeklętych bogów lasu. Nie krzycz tak głośno, Risgurdzie, bo jeszcze ktoś po ciebie przyjdzie. Albo masz rację, wrzeszcz do woli. Im dłużej zajmie się tobą tym lepiej dla nas. Doprawdy sądziłem, że umrzesz z godnością, ale zawsze byłeś tchórzem. Zawsze wpychałeś się tam, gdzie nie powinieneś. Skoro tak bardzo chciałeś być najlepszy to proszę. Masz szansę polizać dupę także bogom. Zostawcie go tam. Niech piszczy. Niech cierpi. Niech poczuje to, co Armina…" - w tym fragmencie brakuje mi jakiegos przerywnika - króciutkiego opisu (wtrącenia) np. odnośnie mimiki twarzy Kordo, reakcji więźnia na słowa Kordo czy czegokolwiek innego np. "Trzeba nasyć tych przeklętych bogów lasu - warknął, splunąwszy siarczyście. Podążył wzrokiem ku więźniowi jaki wył w niebogłosy, po czym przewrócił ironicznie oczami. - Nie krzycz tak głośno, Risgurdzie, bo jeszcze ktoś po ciebie przyjdzie... Albo masz rację, wrzeszcz do woli. Im dłużej zajmie się tobą tym lepiej dla nas. Doprawdy sądziłem, że umrzesz z godnością, ale zawsze byłeś tchórzem. Zawsze wpychałeś się tam, gdzie nie powinieneś. Skoro tak bardzo chciałeś być najlepszy to proszę. Masz szansę polizać dupę także bogom. - To powiedziawszy, uśmiechnął się paskudnie. - Zostawcie go tam. Niech piszczy. Niech cierpi. Niech poczuje to, co Armina…" Taki mały przykładzik dla porównania.
Ogólnie fajny one shot, lekki, przyjemny, szybko się czytało. Zastrzeżenia bądź małe rady od amatora dla amatora wypisałam powyżej, mam nadzieję, że jakoś się do nich ustosunkujesz i dasz mi poniżej znać co o tym sądzisz. Kocham klimaty mrocznych fantasy osadzonych w pseudo-średniowieczu, także za to ode mnie osobiście kolejny plusik. Dziś wracam z wczasów więc obiecuję Ci kolejną, trzecią już chyba, piąteczkę ;))
No i dziękuję za nominację, dziś pojawi się moja odpowiedź ;))
Miło mi, że przyjmiesz nominację. No cóż, ja uwielbiam mroczne klimaty. Są lepsze, moim zdaniem, od krainy wróżek. No ale... Dzięki za przyszłą piąteczkę, długi komentarz i wypisanie błędów. Za chwilę postaram się je poprawić.
Ano i czekam na Twoją pracę.
Mój komentarz jakiś długi nie jest, ale postaram się coś więcej napisać pod Twoimi wypocinami.
Hah, ja tak samo, to oczywiste, tym bardziej, że w mroku zwykle kryją się tajemnice, a te z kolei dają czytelnikowi dreszczyku emocji ;)) Nie ma sprawy, powodzenia ;))
Moja praca już dodana, mam nadzieję, że nie zawiodłam ;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania