Stary człowiek i jeszcze żyje
Zagubiony w myślach potoczyłem się po ziemskim padole, zataczając coraz to większe pętle po nieznanych wodach czasu. Mój czas przeminął, czego zdaje się nie zauważać ciało, wciąż trwające na posterunku.
Dobre informacje dla Roberta Kubicy. Co to może oznaczać? Klikam i już wiem. Nie ma koronawirusa, a jak jego kolega zachoruje na to świństwo, to Robert znowu będzie się ścigać w F1. Wiadomość dnia, by się rzekło. I jaka pozytywna! Pozytywna?
– Pan tutaj nie stał.
Zostałem brutalnie odepchnięty na koniec kolejki.
– Jak to nie stałem, jak stałem – wybełkotałem zdziwiony.
Czy ktoś słucha starca zagubionego we współczesności? Chciałem zagłosować i miałem do tego prawo. Nie mam jednak siły, by walczyć. Przeminąłem, a jednak wciąż jestem. Przekleństwo, czy dar długiego życia?
Penis na środku krzyża to sztuka. Nowoczesna podobno. Wagina w miejscu Najświętszego Sakramentu na manifestacji tych, co walczą o swoje prawa. Czy opluwając innych, zbliżamy się do tolerowania nas samych? Kiedyś nazwano by to profanacją. Kiedyś...
Myśli uciekają do prostoty świata, gdzie małżeństwo było dobrem, a zdrada była potępiana. No i małżeństwo to była kobieta i mężczyzna. A teraz mamy kilkadziesiąt płci, a ja wciąż widzę tylko dwie. Czyżby w te kilkadziesiąt lat tak bardzo przyspieszyła ewolucja człowieka? Coś bezpowrotnie minęło, a czas był bezwzględny dla moich staroświeckich zapatrywań na świat.
Kolejna celebrytka pozuje nago w "szczytnym" celu. Czy naprawdę jest to pozytywna informacja? Nie można inaczej?
Najbogatszy człowiek świata jest jeszcze bogatszy. Posiada majątek warty ponad sto siedemdziesiąt sześć miliardów dolarów. A Polska z końca lat osiemdziesiątych była zadłużona na ledwie czterdzieści miliardów dolarów i zbankrutowała. O co chodzi?
Wciąż pamiętam obóz w Oświęcimiu. Przez pierwsze dziesięć dni towarzysze niedoli puchnęli z głodu, by nagle opuchlizna zeszła i został sam szkielet. To była śmierć głodowa, zafundowana nam przez cywilizowanych Niemców. A jaki w obozach śmierci był porządek! Tak, Niemcy zawsze w tym byli dobrzy. Każdy więzień sfotografowany, wpisany do ksiąg, a później zgładzony. Złoty ząb do przetopienia, włosy do materacy. Starcy i dzieci od razu do spalenia, reszta na roboty lub na doświadczenia medyczne. Perfekcyjna cywilizacja śmierci.
A teraz Niemcy czują, że ponownie muszą nas pouczać. Pokazać gdzie jest nasze miejsce w szeregu. Tak, mają to we krwi, nie rozumiejąc, iż nasza kultura jest nieco inna, a zdrajców jest u nas zawsze dostatek. I będą do końca świata biegać do Rosjan, Niemców, Francuzów, Amerykanów, by skarżyć na rodaków, na nasze barbarzyństwo.
Manulea Gretkowska wyjeżdża z Polski. Dlaczego? Bo w ostatnim czasie nie wygrywają jej kandydaci? Bo rząd wybrany jest przez "motłoch"? Niech wyjedzie, tylko po co się z tym tak afiszować? Jak się tak bardzo nie podoba, to przecież nikt siłą nie trzyma. Siłą trzymali Niemcy w Oświęcimiu, Rosjanie na Syberii. Państwo Polskie nikogo na siłę nie trzyma. Często wręcz jest filantropem, kształcąc lekarzy, którzy potem leczą prawdziwych cywilizowanych Europejczyków.
Jakże piękna była tęcza na niebie i jaki niosła za sobą symbol. Przymierze z Bogiem. A teraz? Dlaczego tak piękny symbol został zagarnięty przez pewną grupę ludzi, narzucających reszcie ich jedyny, prawidłowy punkt widzenia. Wiem, ich tęcza jest nieco inna, ale kto to widzi? Dlaczego na siłę narzucają jeden właściwy punkt widzenia? Czy nie przypomina to faszyzmu?
Czy nie mogę nie mieć racji? Czy nie mam prawa do samodzielnych błędnych osądów? Czy za to chcecie karać? Za moje poglądy.
Komentarze (10)
Ogólnie niezły tekst. No, trochę narzekania, ale w gruncie rzeczy dość słusznego. Świat idzie do przodu, tyle że bardzo pokrętną drogą i momentami można poczuć się zagubionym lub niezrozumianym przez to wszystko. Ważne, by trzymać się swoich poglądów niezależnie czy ktoś każe ci klękać lub coś w ten deseń :)
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania