Stół
Wspólny obiad
nowy obrus,
twarda pięść bez zahamowań.
Mleko rozlane
rysunki dzieci,
polnych kwiatów bukiet.
Zmęczone dłonie
kilka łez nad losem,
wzrok psa zbitego.
Ręczne robótki
flaszka gorzałki,
plecy wygięte w rozkoszy.
Wspólny obiad
nowy obrus,
twarda pięść bez zahamowań.
Mleko rozlane
rysunki dzieci,
polnych kwiatów bukiet.
Zmęczone dłonie
kilka łez nad losem,
wzrok psa zbitego.
Ręczne robótki
flaszka gorzałki,
plecy wygięte w rozkoszy.
Komentarze (20)
nowy obrus,
twarda pięść bez zahamowań.
Jo-anka, początek jak najbardziej, ale dalej poszłaś na łatwiznę. Wiesz o tym, prawda?
Pozdrawiam.elka.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania