Niezłe, poważnie... jedyne co jest nie tak to kropki w dialogach. Zaraz biorę się za następną część.
Ktoś może pochwalić się podobnym opowiadaniem ? chętnie przeczytam i ocenie.
Wygrzebałem to. Jest stare, więc nie bierz mojej oceny w stu procentach powarznie, nie znam twojego dzisiejszego poziomu.
Estetyka: 5
Bohaterowie: Pada ich dużo, ale mamy opis jedynie dwóch, a wystarczyłoby zwykłe "przypomniał sobie ich twarze i tak dalej" 3
Opisy. Ten na samym końcu był wyśmienity, ale nie było opisu dziewczynki. 4
Fabuła: Ciekawe, ale jeszcze za mało się posuneła. Wolę się nie wypowiadać w tej kwesti.
To stare opowiadanie i nie pamiętam już dokładnie, co tam jest... ale z początku jest tylko dwóch bohaterów :D
Niemniej, dziękuję za ocenę i polecam się na przyszłość :>
Sama przeczytałam to teraz i.... "cofać do tyłu" rly xD
Może wezmę się kiedyś za poprawianie tej serii, bo uważam, że pomysł nie jest zły, ale wykonanie zostawia wiele do życzenia :)
Dobra seryjka! Ponad 1500 przeczytań samo by się nie nabiło :D
Anonim16.07.2015
Przede wszystkim text wall :0 Na kompie, gdzie myszka robi za wskaźnik jeszcze ujdzie, ale na tablecie to by się można pociąć :0 Parę pomniejszych błędów np. pomimo powinno być łącznie. Główny bohater trochę za często się potykał i na coś wpadał. Miejscami jest też dość chaotycznie. Pomysł był warty uwagi, do szczęścia zabrakło tylko trochę więcej doświadczenia ;) Ogólnie da się z tego wykrzesać niezłe story, zobaczę co w następnych rozdziałach. Masz przy opku średnią 4.0 i myślę że czwóra to najlepsza ocena tutaj :)
Przypadło mi do gustu i na pewno zabrałabym się za dalsze rozdziały... gdyby nie błędy.
" Po mimo przebytego dystansu, wciąż nie widział światła księżyca, które powinno wpadać przez okno, nie dostrzegał nawet okna" - "pomimo" pisze się razem.
"Próbując znaleźć drzwi, ścianę, cokolwiek szedł wciąż przed siebie, wiedział, że w końcu znajdzie jakiś punkt odniesienia, który doprowadzi go do światła lecz po chwili wdepnął w wodę" - przed spójnikiem "lecz" stawia się przecinek.
"Chłopiec wpadł w rozpacz, czuł się zagubiony nie wiedział gdzie jest" - przed "nie" powinien być przecinek.
"Błąkał się po przestrzeni w której się znalazł gorzko płacząc i wołając wszystkich znajomych po imieniu, których był w stanie sobie przypomnieć - nikt nie odpowiedział, nikt nie słyszał płaczu chłopca" - przecinek przed "w której" i "płacząc".
"Nagle poczuł, że atmosfera wokół niego się zmieniła, powietrze w którym przebywał nie było już takie wilgotne, nie czuł już zapachu pleśni" - przecinek przed "w którym" i "nie było".
"Zahaczył dłonią gałązkę, pociągnął ją w dół a na jego głowę spadł deszczyk zebranych na gałęziach kropel" - przecinek przed "a".
"Przysiadł na wilgotnej ziemi zaczął memłać ją w palcach, przysunął garść do nosa aby poczuć jej charakterystyczny zapach po deszczu lecz jego nozdrza nie były w stanie go wyszczególnić zupełnie jakby były do niego przyzwyczajone" - przecinek przed "zaczął", przed "aby" i przed "lecz".
"Grayan bawił się ziemią i zastanawiał się skąd u licha wziął się w lesie...tak intensywny zapach świerku mógł rozlegać się tylko w lesie, nie mógł zobaczyć boru lecz czuł go każdym innym zmysłem" - przecinek przed "skąd" i przed "lecz".
" Czuł jak drżą mu dłonie, stopy, oddech lecz nie czuł drżenia serca" - przed "jak" oraz przed "lecz".
"A skoro to tylko choroba postanowił pozwiedzać ten wymyślony świat mimo, iż niczego nie widział, wydawał się on nadzwyczaj realistyczny, szczególnie ten zapach świerków, śpiew ptaków" - spójników złożonych nie rozdziela się przecinkiem, więc powinien on być przed "mimo że".
"-Śpiew ptaków? ptaki nie śpiewają w nocy to znaczy, że musi być dzień, a przynajmniej poranek, dlaczego więc wciąż nic nie widzę?-debatował sam ze sobą, czekał szlochając cicho aż ten sen się skończy" - przecinek przed "to" oraz przed "szlochając".
"Przechadzał się po czarnym lesie z rękami przed sobą aby uniknąć zderzenia z pniem, słyszał trzaskanie gałęzi pod stopami, szelest mokrej, błotnistej ściółki gdy nagle się o coś potknął z szybkiej obdukcji wywnioskował, że to kamień" - przecinek przed "aby" i przed "gdy".
"Przycupnął na nim nie widząc sensu w dalszym ryzykowaniu upadkiem" - przecinek przed "nie widząc".
"Świat wydawał się o wiele spokojniejszy gdy nie zagłuszały go trzaskające pod stopami gałęzie" - przecinek przed "gdy".
"Z harmonii odgłosów przyrody dobiegł go dźwięk nie pasujący do reszty - był to śpiew dziewczyny" - "niepasujący" pisze się razem.
"Nie widzę Cię, proszę podejdź do mnie!" - przecinek przed "podejdź".
" Dziewczyna spojrzała w głąb lasu, zobaczyła między drzewami postać chłopca, wytężyła wzrok, chłopiec potykał się o wystające korzenie drzew im bardziej się zbliżał tym jego postać bardziej ją przerażała" - przecinek przed "im" i przed "tym".
"- Nie jestem tym za kogo mnie bierzesz" - przecinek przed "za".
"Pomimo iż chłopiec był mały z każdym kolejnym krokiem wydawał się straszniejszy, nie był różowy i pulchny jak inne dzieci, które znała był przerażająco chudy" - przecinek przed "z" oraz "był".
"Z każdym krokiem stawał się wyraźniejszy co nie działało na jego korzyść" - przecinek przed "co".
"-Nie wiem gdzie jestem. - krzyknął rozpaczliwie w jej stronę, rozglądał się dookoła jakby wciąż jej nie widział chodź stał już dosyć blisko" - przecinek przed "gdzie" i błąd ortograficzny - zamiast "chodź" powinno być "choć".
Ja widzę... Że przekreślasz cały tekst, chociaż jest dobry, bo stawiasz na jebane przecinki! Karino, można obniżyć ocenę, ale nie zdegradować opko do poziomu chłamu za błędy... Ale jak chcesz, to tak rób, nie będę cię pouczał, bo i tak będziesz robić swoje. Ja tylko wyrażam swoje zdanie ;)
Rozumiem Cię :)
Ale nie wystawię lepszej oceny dwudziestoletniej kobiecie, która sadzi takie byki!
Kiedyś myślałam, że wyrażenie "błędy rażące w oczy", to przenośnia. Zaczynam w to bardzo wątpić.
Ps. chłamu to ja bym nawet nie skomentowała
Spoko Karina, wiem, że są błędy - widzę je. Ale jakoś nie mam czasu i ochoty ich poprawiać :-) nie musisz zadawać sobie trudu, aby je tutaj wypisywać :-) przeczytaj ,,pragnienia małej Gai" bo to pisałam, nie będąc już na przełomie podstawówki/gim i tam nie ma błędów. Tzn - jeśli jakieś znajdziesz, to będę wdzięczna za ich wskazanie. Na poprawianie ołtarzy szkoda twojego czasu :-) mimo wszystko dziękuję za uwagę
A skoro już rzuciłaś okiem na mój wiek. Moglas przeczytać komentarze i mój opis, zanim zarzuciłaś te byki dwudziestoletniej kobiecie:-) popełniła je małolata, która dopiero zaczynała się bawić w pisanie.
Komentarze (19)
Ktoś może pochwalić się podobnym opowiadaniem ? chętnie przeczytam i ocenie.
Estetyka: 5
Bohaterowie: Pada ich dużo, ale mamy opis jedynie dwóch, a wystarczyłoby zwykłe "przypomniał sobie ich twarze i tak dalej" 3
Opisy. Ten na samym końcu był wyśmienity, ale nie było opisu dziewczynki. 4
Fabuła: Ciekawe, ale jeszcze za mało się posuneła. Wolę się nie wypowiadać w tej kwesti.
Średnia: 4
Ocena 4
Niemniej, dziękuję za ocenę i polecam się na przyszłość :>
Może wezmę się kiedyś za poprawianie tej serii, bo uważam, że pomysł nie jest zły, ale wykonanie zostawia wiele do życzenia :)
" Po mimo przebytego dystansu, wciąż nie widział światła księżyca, które powinno wpadać przez okno, nie dostrzegał nawet okna" - "pomimo" pisze się razem.
"Próbując znaleźć drzwi, ścianę, cokolwiek szedł wciąż przed siebie, wiedział, że w końcu znajdzie jakiś punkt odniesienia, który doprowadzi go do światła lecz po chwili wdepnął w wodę" - przed spójnikiem "lecz" stawia się przecinek.
"Chłopiec wpadł w rozpacz, czuł się zagubiony nie wiedział gdzie jest" - przed "nie" powinien być przecinek.
"Błąkał się po przestrzeni w której się znalazł gorzko płacząc i wołając wszystkich znajomych po imieniu, których był w stanie sobie przypomnieć - nikt nie odpowiedział, nikt nie słyszał płaczu chłopca" - przecinek przed "w której" i "płacząc".
"Nagle poczuł, że atmosfera wokół niego się zmieniła, powietrze w którym przebywał nie było już takie wilgotne, nie czuł już zapachu pleśni" - przecinek przed "w którym" i "nie było".
"Zahaczył dłonią gałązkę, pociągnął ją w dół a na jego głowę spadł deszczyk zebranych na gałęziach kropel" - przecinek przed "a".
"Przysiadł na wilgotnej ziemi zaczął memłać ją w palcach, przysunął garść do nosa aby poczuć jej charakterystyczny zapach po deszczu lecz jego nozdrza nie były w stanie go wyszczególnić zupełnie jakby były do niego przyzwyczajone" - przecinek przed "zaczął", przed "aby" i przed "lecz".
"Grayan bawił się ziemią i zastanawiał się skąd u licha wziął się w lesie...tak intensywny zapach świerku mógł rozlegać się tylko w lesie, nie mógł zobaczyć boru lecz czuł go każdym innym zmysłem" - przecinek przed "skąd" i przed "lecz".
" Czuł jak drżą mu dłonie, stopy, oddech lecz nie czuł drżenia serca" - przed "jak" oraz przed "lecz".
"A skoro to tylko choroba postanowił pozwiedzać ten wymyślony świat mimo, iż niczego nie widział, wydawał się on nadzwyczaj realistyczny, szczególnie ten zapach świerków, śpiew ptaków" - spójników złożonych nie rozdziela się przecinkiem, więc powinien on być przed "mimo że".
"-Śpiew ptaków? ptaki nie śpiewają w nocy to znaczy, że musi być dzień, a przynajmniej poranek, dlaczego więc wciąż nic nie widzę?-debatował sam ze sobą, czekał szlochając cicho aż ten sen się skończy" - przecinek przed "to" oraz przed "szlochając".
"Przechadzał się po czarnym lesie z rękami przed sobą aby uniknąć zderzenia z pniem, słyszał trzaskanie gałęzi pod stopami, szelest mokrej, błotnistej ściółki gdy nagle się o coś potknął z szybkiej obdukcji wywnioskował, że to kamień" - przecinek przed "aby" i przed "gdy".
"Przycupnął na nim nie widząc sensu w dalszym ryzykowaniu upadkiem" - przecinek przed "nie widząc".
"Świat wydawał się o wiele spokojniejszy gdy nie zagłuszały go trzaskające pod stopami gałęzie" - przecinek przed "gdy".
"Z harmonii odgłosów przyrody dobiegł go dźwięk nie pasujący do reszty - był to śpiew dziewczyny" - "niepasujący" pisze się razem.
"Nie widzę Cię, proszę podejdź do mnie!" - przecinek przed "podejdź".
" Dziewczyna spojrzała w głąb lasu, zobaczyła między drzewami postać chłopca, wytężyła wzrok, chłopiec potykał się o wystające korzenie drzew im bardziej się zbliżał tym jego postać bardziej ją przerażała" - przecinek przed "im" i przed "tym".
"- Nie jestem tym za kogo mnie bierzesz" - przecinek przed "za".
"Pomimo iż chłopiec był mały z każdym kolejnym krokiem wydawał się straszniejszy, nie był różowy i pulchny jak inne dzieci, które znała był przerażająco chudy" - przecinek przed "z" oraz "był".
"Z każdym krokiem stawał się wyraźniejszy co nie działało na jego korzyść" - przecinek przed "co".
"-Nie wiem gdzie jestem. - krzyknął rozpaczliwie w jej stronę, rozglądał się dookoła jakby wciąż jej nie widział chodź stał już dosyć blisko" - przecinek przed "gdzie" i błąd ortograficzny - zamiast "chodź" powinno być "choć".
Ze względy na błędy stawiam jeden.
Ja pierdole... Jak tak można? ;__;
Widzisz w tym coś dziwnego? Bo ja nie.
Ale nie wystawię lepszej oceny dwudziestoletniej kobiecie, która sadzi takie byki!
Kiedyś myślałam, że wyrażenie "błędy rażące w oczy", to przenośnia. Zaczynam w to bardzo wątpić.
Ps. chłamu to ja bym nawet nie skomentowała
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania