Poprzednie częściStrażnicy - Rozdział 1

Strażnicy - Rozdział 7

W pomieszczeniu do kultywacji panował mrok, w którym można było wyraźnie dostrzec Boską Moc wirującą wokół ciała Johana. W tej chwili był w stanie głębokiego skupienia. Gdyby ktoś mu teraz przeszkodził, zaszkodziłoby to jego kultywacji. Z każdym kolejnym oddechem Boska Moc coraz szybciej krążyło wokół ciała kapłana.

[Pozyskałeś Cud „Boski Pocisk”]

[Pozyskałeś Cud „Boska Kontra”’]

[Pozyskałeś Cud „Boska Aura Bitewna”]

– Panie… – wyszeptał Johan z czcią.

Podczas praktyki kultywacji kapłan miał szansę pozyskać nowy cud. Zazwyczaj był to tylko jeden cud, ale zdarzały się przypadki pozyskania dwóch cudów podczas jednej sesji. Pozyskanie aż trzech cudów należało do ekstremum.

Johan padł na kolana i pogrążył się w modlitwie.

 

Na środku wsi Almir stało drewniane podwyższenie. Niedaleko niego zebrali się wszyscy ocalali. Ci, którzy przetrwali, wyglądali na półżywych. Podkrążone oczy zebranych zdradzały, że żaden z nich nie mógł dzisiaj zaznać snu. Niedługo później zjawił się zarządca wioski.

– Mieszkańcy Almir. – rozpoczął Aldrich. – Zebrałem was tutaj, aby obwieścić wam, co postawiła rada. Wyruszmy do lochu.

W obojętnym wcześniej tłumie pojawiło się lekkie poruszenie.

– Jednak potrzebuję jednej odważnej osoby, która zdecyduje się podążyć za nami… –

– Ja pójdę! – zgłosił się natychmiast Gerhart.

Gerhart w ostatnim czasie zajmował się wyłącznie chowaniem zmarłych oraz paleniem zwłok goblinów. Miał już tego dość. Poza tym szczerze nienawidził goblinów i tylko czekał na okazję do zemsty.

– Hmmm dobrze… To tyle miałem do przekazania. – zakończył zarządca, a następnie zszedł z podwyższania.

 

Członkowie ekspedycji zebrali się o świcie. W jej skład wchodzili Gerhart, Eldrick, Johannes oraz Johan. Wszyscy mieszkańcy zebrali się, aby ich pożegnać i życzyć im szczęścia.

– Szybkiego powrotu. – powiedział Aldrich, stojąc przed tłumem.

Mężczyźni skinęli mu głową, odwrócili się i odeszli. Po śmierć lub zwycięstwo.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania