.

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • Szudracz 24.04.2017
    Obnażenie w kilku odsłonach. Dobre:)
  • Pasja 24.04.2017
    No cóż ciężki żywot w klasztorze. Każdy orze jak może. Pozdrawiam
  • Perzigon69 24.04.2017
    A skąd ona wiedziała że to jego co...................
    XD dobre, treściwe i zabawne.
  • Pasja 24.04.2017
    Jakieś chyba miała dojścia do Jaśkowego interesu. Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 24.04.2017
    Świetny tekst. Dobry humor i puenta. Zakonnice to wyjątkowy wdzięczny temat. 5
  • Pasja 24.04.2017
    To wydarzenie miało miejsce w klasztorze, tylko ja trochę ubrałam w słowa. Miałam koleżankę, która siedem lat była w zakonie i wystąpiła. Pozdrawiam
  • Ewcia 24.04.2017
    No i wyszło szydło z worka
    co ten Jaśko nosił w portkach.
    Zakonnica taka święta
    a myślała o figielkach.Super tekst ode mnie 5 i pozdrawiam.
  • Pan Buczybór 24.04.2017
    Raczej rozpięta albo wypięta. Może też być przesiąknięta.
  • Pasja 24.04.2017
    Oj Jasiek chyba był zamożnym, parę morgów miał w spodniach. Pozdrawiam serdecznie
  • Pasja 24.04.2017
    Pan Buczybór może być też rozdęta
  • KarolaKorman 24.04.2017
    Doskonałą malarką była siostrzyczka, bardzo wiernie odtworzyła klejnoty modela :) 5 :)
  • Pasja 24.04.2017
    Albo Jasiek był cierpliwym modelem. Pozdrawiam
  • riggs 25.04.2017
    za je bis te !!!!!!! Ale się rozbawiłem puentą, choć początek się nie zapowiadał i czytałem to lekko od niechcenia. Końcówka(nie tylko Jaśka) genialna- może konkurować z uchem prezesa
  • riggs 25.04.2017
    5 oczywiście
  • Pasja 25.04.2017
    Cieszę się, że rozbawił ciebie mój tekst. Życie w klasztorze też ma dobre strony. Pozdrawiam
  • Pasja 25.04.2017
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania