Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Świąd

Był już dzisiaj wiersz o dupie,

był kolejny o pierdzeniu,

lecz Pan Hrabia nic przy zupie

nie wymyślił o swędzeniu.

 

A swędzenie moi mili

zawsze się z higieną łączy

co byście nie pierdolili

świąd zaczyna się od kończyn.

 

Najpierw jebią brudne stopy,

gdy z nie mycia odparzone,

z fabryk je przynoszą chłopy

zatruwając w nocy żonę.

 

Żona jednak też niecnota -

ciągle drapie się po pipie

a gdy najdzie ją ochota -

płacze, że jej mąż nie rypie.

 

To się jeden drapie w kroku,

drugi w rowie palcem dłubie,

ale któż zobaczy w mroku,

że ma draskę na kadłubie.

 

Swędzi pacha, swędzą włosy -

kiedy w dredy posklejane

swędzą zajebane nosy

oraz oczy zaropiałe.

 

Cóż nadeszły ciężkie czasy -

woda jest liczona w metrach

szkoda tyle wydać kasy,

smrody można ukryć w swetrach.

 

Można drapać się w ukryciu -

że to niby szetland taki,

nie przyznając nigdy w życiu

że wcinają cię robaki.

 

Co do świądu - wnet przywyknie

każdy z twego otoczenia

kto się bowiem z smrodem spiknie

sam się wnet w brudasa zmienia.

 

Naturalne jest swędzenie -

pradziad przecież nie znał mydła,

gdy się brał za pierdolenie -

to nie lizał, by nie zbrzydła.

 

I w zapachach tej natury,

pradziad drapiąc się po jądrach

penetrował różne dziury

jakby grzebał w zdechłych flądrach.

 

A po wszystkim zdrapał serek

dając trzon dla twego rodu

ciemny mocz wyrzucił z nerek

jajca drapiąc swe od spodu.

 

Także patrzcie kto się drapie -

to alergia? uczulenie?

zanim cię syfilis złapie -

lepsze czyste pierdolenie.

 

Komu ta historia zbrzydła -

niech pod prysznic zaraz pędzi

i nie szczędzi wody, mydła -

milej jest jak nic nie swędzi.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (41)

  • KarolaKorman 22.08.2017
    No muszę dać Ci wielkie 5, bo uśmiałam się nie tylko ja, ale i moja rodzina :) Pozdrawiam :)
  • riggs 22.08.2017
    Dzięki, rozpętało się na forum, później Neuro wstawił swoje i tak wyszło. Bardzo się cieszę, że Was rozbawiłem i gratuluję fajnej rodzinki. Dziś to rzadkość. Jakby zbrakło na mydło - pisz śmiało - szwagier ma w zakładzie duży przydział to się dogadamy. ;)
  • KarolaKorman 22.08.2017
    riggs, propozycję przyjęłam do wiadomości :)
  • Ewcia 22.08.2017
    Świetny wiersz rozbawił mnie.Wielka 5 się należy.
  • Szudracz 22.08.2017
    Obrzydliwie siedzące, aż zaczęłam się drapać. ;) 5
  • Szudracz 22.08.2017
    Sw.ędzące*
  • Adam T 22.08.2017
    O żesz Ty! To jest obleśne!!!


    I jakźe celne (nie mylić z celnikami). I jakże smutne. I kapitalne.
    Jezu, gdzie człowiek, w sieci szwrokiej, znajdzie takich freeków jak tu? ;))
    Aż się z lubością podrapię.
    Pozdrawiam. Super ;)
  • Adam T 22.08.2017
    ...w siecie szerokiej...
  • Pasja 22.08.2017
    NFZ powinien ci przyznać gażę za profilaktykę. Bo to i mniej chorób i mniej smrodu. Ale jak to mój sąsiad już nieżyjący mówił... waniajet, waniajet, ale smak majet... Jeszcze trzeba było trochę w uchu podrapać. Pozdrawiam 5
  • riggs 22.08.2017
    ano z miodkiem ;)
  • Neurotyk 22.08.2017
    Pod koniec przesadziles. Akceptuje swietny wierszyk do zwrotek o intymnych czesciach ciala - tutaj moja toleramcja konczy sie - nie dla tematu tych czesci ciala ale dla jezyka ktory moglby tez wprost ale zabawniej i bajkowaciej mowic o nich. Pol wiersza Fredry, pol - jak z gazetek wieziennych bez sznytu Hrabiego bo i ten piszac o pierdoleniu mial przy tym specyficzny sznyt.

    Bardzo ladny i swietnie poprowadzony rymem, zabawny (vide: chlop wraca z fabryki) wiersz. 4,5 :)
  • riggs 22.08.2017
    Fredrze trudno dorównać, dziękuję
  • betti 22.08.2017
    Rymy beznadziejne, częstochowskie i dokładne, a przecież już od dawna unika się tego jak ognia. Treść chwilami wulgarna, co też ma fatalny wpływ na odbiór...
  • Okropny 22.08.2017
    XDD
  • riggs 22.08.2017
    Ach, jakże Cię było brak. Jak zwykle bez poczucia humoru. Miały być częstochowskie, i rymy miały być beznadziejne, bo treść jest "do kielicha". No, ale fajnie, że wpadłaś. Musisz być strasznie zgorzkniałą osobą, skoro masz takie podejście do żartów. Życzę wielu uśmiechów.
  • riggs 22.08.2017
    Okropny dzięki za odwiedziny
  • betti 22.08.2017
    riggs mylisz się. Lubię się pośmiać, ale żeby to było na jakimś poziomie, a tu tylko dno... jakbym się otarła o patologię. A przecież można było napisać śmiesznie, bo temat do żartów idealny.
  • riggs 22.08.2017
    betti to nie miało być na poziomie, nie wszystko musi być. buźka
  • Heroina 22.08.2017
    Beznadziejne, częstochowskie i dokładne – dokładne? A to nie przypadkiem Ty mówisz o warsztatach i trzymaniu się reguł w poezji? Dokładność powinna być u Ciebie na pierwszym miejscu? Och, nie.
  • Heroina 22.08.2017
    betti, wiesz może czym jest "groteska"?
  • Neurotyk 22.08.2017
    Heroina dokładność rymów wyeksploatowała się dawno, by coś zabrzmiało aktualnym językiem, rym musi być bardziej plastyczny, a nie dokładny.
  • Heroina 22.08.2017
    Neurotyk, w swojej wypowiedzi zastosowałam ironię, jakbyś nie zauważył ; )
  • Neurotyk 22.08.2017
    Heroina nie zauważyłem, pardon :)

    BAJ
  • riggs 22.08.2017
    Betti polecam mój "wiersz" Gniot
  • betti 22.08.2017
    Heroina Ty nie wiesz o czym ja mówię więc daruj sobie... ośmieszenie.
  • betti 22.08.2017
    Heroina wiem, to Twoje wiersze...
  • Heroina 22.08.2017
    betti, doskonale wiem, o czym mówisz, po prostu nie podzielam twojej opinii.
    To dwie różne rzeczy, kochanie ;)
  • Heroina 22.08.2017
    A tymi wielokropkami nie dodasz sobie ani inteligencji, ani taktu ;)
  • betti 22.08.2017
    Heroina nie rozśmieszaj mnie... proszę.
  • Heroina 22.08.2017
    betti, gdzieżbym śmiała :)
  • tribia 23.08.2017
    Heroino, wiesz... Wielokropek to takie zagłębienie...
    ... :P
  • motomrówka 22.08.2017
    riggs, mówią, źe twórczość opiera się przede wszystkim na własnych doświadczeniach. Mimo wszystko, mam madzieję, że nie.
    Choć nie powiem, że nie jest śmiesznie ;)
  • riggs 22.08.2017
    Moto, ty jak walniesz z grubej rury... ale inteligencji Ci nie odmówię... Ale nie będę wchodził w szczegóły. O tym mówi moje "Swińskie haiku". Pozdrawiam
  • Violet 22.08.2017
    O, żesz Ty! Do bólu prawdziwe. Niestety też okrutne i śmieszne. Dobrze, że wszystko co ludzkie nie jest Ci obce i dobrze to opisałeś. Szkoda, że niektórzy nie mogą tego przeczytać, oj, szkoda. 5
    Pozdrawiam.
  • riggs 22.08.2017
    dzięki, ordynarne i plugawe, niegodne... hihih
  • Violet 22.08.2017
    riggs i dlatego dobre, ha,ha
  • Pan Buczybór 22.08.2017
    Ta. Wiersz stylowy, obrzydliwy i z fajnym morałem. Wena na komentarze jakoś uciekła, więc napiszę tylko:
    Pozdro i gratki.
  • riggs 23.08.2017
    błe haha
  • tribia 22.08.2017
    Rozwaliłeś! Rozswędziałeś!
    Wielkie, jak rzepa 5 :).
  • tribia 23.08.2017
    Riggsie, napisałam coś do tego :). Moją inspiracją pisane to, co lud nieumytych chciałby Ci przekazać po tym, jak Ty ich zainspirowałeś :).
  • riggs 23.08.2017
    zaraz szukam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania