Świadomość nieistnienia

Najbardziej boli świadomość, braku twojego istnienia.

 

Ukryte głęboko w szufladzie, cichutko śpią wspomnienia.

 

Na kartach zdjęć-strażników chwile zamrożone.

 

Brązowe oczy dziecinne, w twoje błękitne wpatrzone.

 

I ciepło twych dłoni na głowie wspominam.

 

Tylko tyle zostało, bo ciebie już nie ma

 

Najbardziej boli świadomość, braku twojego istnienia.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • O-Ren Ishii 11.05.2016
    Krótki wiersz, a tyle w nim emocji, tyle w nim czułości... Aż miałam łzy w oczach... Tęsknię za Tobą na opowi. 5 :* I przytulas
  • Angela 11.05.2016
    Dzięki Reneczko kochana, powoli się ogarniam i niedługo wrócę na stałe. Ten wiersz to próba autoterapi.
    Jeszcze nie wiem czy udana.
  • O-Ren Ishii 11.05.2016
    Angela, oby była udana, trzymam mocno kciuki za Ciebie.
  • Saris 11.05.2016
    Ładny, ale pełen smutku. 5
  • Była rockmana 11.05.2016
    Dużo smutku, emocji, trudnych emocji tutaj zawartych, dlatego gratuluję odwagi do napisania i zamieszczenia takiego wiersza. Pewnie dużo trzeba było przejść, aby go napisać... Bardzo podoba mi się tytuł. Bowiem sama z taką świadomością nieistnienia się zmagam w pewnym sensie... Moja jedyna propozycja to usunięcie wersu "tylko tyle zostało, bo ciebie już nie ma". Wiem, na początku wydaje się, że zaburzy porządek wiersza i rymów, ale to odbiorca wie, z kontekstu wiersza, a słowa te wydają się być nad wyraz oczywiste, ( to tylko moje skromne zdanie.) Jednak ten wers chyba dla Ciebie kluczowy... i jesteś do niego przywiązana, pokazuje dystans do adresata wiersza, tak więc nie usuwaj :) Miłego wieczorku życzę! :)
  • Angela 12.05.2016
    Dziękuję za miły komentarz, rzadko piszę wiersze i miałaś rację, ten jest dla mnie szczególny, pełnił
    funkcję terapeutyczną.
  • Angela 12.05.2016
    Acha, zapomniałabym, szanowny jedynkowiczu, mam nadzieję że poczułeś się lepiej wstawiając pałę akurat pod tym tekstem : )
  • stary marzyciel 12.05.2016
    pięknie.....5
  • Angela 12.05.2016
    Bardzo dziękuję.
  • Shiroi Ōkami 12.05.2016
    Angela, mam nadzieję, że u Ciebie już lepiej i dajesz sobie jakoś radę. Wiersz piękny, przelałaś na niego swoje emocje i to widać. Nie wiem, co jeszcze napisać. Powodzenia, trzymaj się tam :*
  • Angela 12.05.2016
    Dziękuję Kochana, tak trochę się ogarnęłam, ryczenie w koncie nic nie daje. Na opowi mi tak jakoś
    odrobinę lżej. Może to głupie, czy naiwne, ale tu czuję się jak w domu :***
  • Niepasteryzowany 12.05.2016
    Smutna piątka
  • Angela 13.05.2016
    Nie smutne dziękuję : )
  • Ritha 13.05.2016
    Mega smutne, ale jakże piękne... 5
  • Angela 13.05.2016
    Bardzo dziękuję Ritha : )
  • ausek 17.05.2016
    Widzę, że przechodzisz ciężki okres w życiu. :( Z podobnego powodu trafiłam na tę stronę – masz rację to trochę pomaga. Może to głupio zabrzmi, ale z czasem będzie lepiej. Wiesz, moim zamiarem było naskrobanie kilku powiedzmy ''wierszy'' właśnie jako terapii i spuszczenie pary, a z czasem poczułam, że mnie to wciąga. Zawsze myślałam, że nie powinnam nawet próbować i ośmieszać się swoimi wypocinami. Mój kochany ojciec podstępem wymógł na mnie obietnicę, że spróbuję. I jakoś tak zostało... dalej próbuję. Swoją drogą, jak teraz to wspominam, to uśmiecham się i muszę przyznać, że ''szczwana bestia'' z mojego taty była. ;) Powodzenia. ) 5
  • Angela 17.05.2016
    Dziękuję Ausek, we mnie z kolei mama wierzyła najbardziej, kiedy skrobałam sobie pierwsze opowiadania.
    Wiem, że z czasem przywyknę do jej nieobecności.
  • KarolaKorman 21.05.2016
    Smutny, piękny wiersz, 5 Z komentarzy wywnioskowałam czym spowodowana była Twoja nieobecność, szczerze współczuję i pozdrawiam :)
  • Numizmat 22.05.2016
    Tekst emanujący wielkim smutkiem. Tak wielkim, ze aż mi się udzielił. Mimo tego wiersz piękny i wzruszający. Cieszę się, że zajrzałem :)
  • Angela 22.05.2016
    Ja też się cieszę, dziękuję za komentarz : )

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania