Świat
Kiedy byłam mała, świat zdawał się być nie kończącą bajką niosącą dobre sny.
Lecz gdy dorosłam, i oczy otwarłam zobaczyłam tylko krwawe łzy.
I zamiast jasnych odcieni, spostrzegłam ludzi cieni.
I pytam się czy też taka mam być.
Bez uczuć, bez duszy nic ma mnie nie wzruszyć.
Skoro świat.
Kłody pod nogi tylko kładzie nam, na każdego ma uniwersalny plan.
To serca połamie, to pogrzeba w ranie i ból zadaje nam.
A ludzie cienie, wiem że siła w nich drzemie.
I mam już na nich plan.
Kiedy już me oczy, żałowały swego czynu.
Ja próbowałam do cienia, znaleźć rym.
Bo w świecie ciemności, gdzie krzty miłości nie zaznał nikt.
Przyszło mi właśnie być.
Komentarze (34)
Myślę, że świat jest piękny, ludzie tylko czasem zachowują się tak, że żyć się odechciewa, nie oceniam, pozdrawiam :)
"wzrószyć" - boli mnie w oczy
Jak zawsze ktoś czegoś się doczepi.
Wiem przecież
Wręcz przeciwnie powinam się cieszyć że ktoś czyta moje wypociny.
A nie jeszcze wybrzydzać
Czy ty też uważasz, że ja jestem postacią intrygującą bo dziś coś takiego usłyszałam od anonima
Jak dobrze usłyszeć, że nie bo mnie zdenerwował ten anonim vide
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania