Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Świat według Kiepskich odcinek 1 - Internety
Ferdek postanowił jak codzień pójść rano się wysrać. Po drodze do publicznego kibla spotkał Arnolda Boczka w starym wypierdzianym dresie.
Boczek: Dobry wieczór, panie Ferdku!
Ferdek: Jakie dobry wieczór panie przecie rano jest. Idź pan bo mi się srać chce.
Boczek: Panie, ale ja żem mam coś dla pana!
Boczek pokazał Kiepskiemu laptopa marki acer.
Ferdek: No i co panie toż to komputr jest, suń pan tą grubą dupę bo do sracza żem idę.
Boczek: Panie Ferdku, ale to nie jest zwykły komputr! Tam panie może pan gadać z innymi w mordę jeża!
Ferdek: No dobra to daj mi pan to.
Boczek: Panie! Ja żem za darmo nie dam!
Ferdek: To ile ku*wa mać pan chce?
Boczek: Pisiont złotych, ni mniej!
Ferdek (pod nosem): Jebany grubas.
Ferdek wręczył 50 złotych Boczkowi i wziął laptopa.
Wieczorem Ferdek Kiepski przeglądał stronę, na której był otwarty laptop. Było to 6obcy. Ferdek kliknął wielki zielony przycisk.
Ferdek: O ale jaja coś się dzieje!
Ferdek połączył się z nieznajomym.
Obcy: Km
Ferdek: Co jest kurwa km jebany fiucie co ty gadasz?
Obcy: Hehe śmieszny jesteś ;) Facet czy chłop?
Ferdek: Ja żem jest kurwa jebana twoja w dupe mać Ferdynand Kiepski i ja żem honoru nie oddam!
Obcy: Dobra, Ferdynandzie, słuchaj bo ja mam problem.
Ferdek: Czego?
Obcy: Zakochałem się w dziewczynie. Mieszkamy obaj na wsi. Ona ma na imię Rebeka i umie niesamowiecie pierdzieć.Pamiętam jak wczoraj był kotlet na stołówce i ona go jadła i nieziemsko beknęła. Albo jak kiedyś wychodziłem z kibla i ona akurat przechodziła i tak cudownie pierdnęła, że zatrzymałem się na chwilę i rozkoszowałem tym niebiańskim zapachem. Chciałbym się jej jakoś oświadczyć, ale nie wiem jak. A tak bardzo chciałbym, żebyśmy razem bekali i pierdzili po grochówce. Pomożesz?
Ferdek: Hehehehehehheheheheehheheheheheheheheheheheheheheheheheheheeh o kurwa to nie dziewczyna tylko jakiś babochłop!
A wy, drodzy czytelnicy, co byście poradzili Obcemu?
Komentarze (19)
A tak zupełnie na poważnie. Zastanawiałam się komu chce się pisać takie rzeczy i po co, ale szybko znalazłam odpowiedź. Wiem, że Kiepskiego oglądają miliony (o zgrozo), czyli musi być też ten, który coś takowego pisuje - padło na Ciebie. Pozdrawiam, nie oceniam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania