Święty Mikołaj

Przyszła zima już

za oknami mróz.

Dzieci cieszą się od rana

bo dziś święto Mikołaja.

Wszystkie dzieci o coś proszą:

Zuzia prosi o braciszka

bo w pokoju sama jest.

Wojtek marzy o rowerku,

jaki mają Tomek z Felkiem.

Basia chciałaby laleczkę

z blond lokami,

w długiej sukni.

Ignaś chce zaś dostać klocki

by się bawić z kolegami.

A Marysia z małą siostrą

chcą by tata wrócił już.

Każde dziecko ma życzenie

ja je wszystkie chętnie spełnię.

Przyjdę do was po północy

moc prezentów będę miał.

A więc śpijcie sobie grzecznie,

wszyscy zawsze we mnie wierzcie.

Już zaprzęgam reniferki

i wyruszam z podarkami.

Poczęstuję się ciasteczkiem,

mleczka też skosztuję łyk,

w zamian za to piękny prezent

każdy z was dostanie wnet.