Świt II

Chodzi oto, żeby nie zapomnieć,

ciasnych uliczek Jeruzalem, ludzi spieszących się

Z i Do;

 

Kupców zachwalających towary i miarowe kroki

rzymskich legionistów;

 

Rozpalone słońcem skały, powietrze

przesiąknięte mirrą, chłód bożnic rozkołysanych modlitwą.

 

Chodzi oto, żeby zapamiętać Wzgórze:

wąską, kamienistą ścieżkę,

ciszę i opadający kurz na jej szczycie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Wrotycz 30.08.2019
    Nie zapomnieć Miejsca, które spina czasy. Stanu umysłu, zmysłów - a później pełni doznania z Sacrum kurzu...
    Przeniósł mnie wiersz. 5.
    Pozdrawiam, Abi.

    (a nie powinno być: chodzi o to ?)
  • Misiek 30.08.2019
    ciekawy,klimatyczny wiersz
  • betti 30.08.2019
    Podoba mi się
  • abi 30.08.2019
    Wrotycz za każdym razem w ciekawy sposób piszesz o moich tekstach. Ten wiersz okazał się wymagający i trudno się dziwić. ( o to ) - co się dzieje kiedy człowiek jest roztargniony. Dziękuję.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania