Poprzednie części: Szafirowe trzewiki, część 1
Szafirowe trzewiki, część 2
Część druga – Brzydkie kaczątko
*
W szkole byliśmy rozpoznawalni, mówiono na nas niepodobne bliźniaki.
Całość w Zeszycie piątym mojej książki Opowiadania z zakładką :)
Część druga – Brzydkie kaczątko
*
W szkole byliśmy rozpoznawalni, mówiono na nas niepodobne bliźniaki.
Całość w Zeszycie piątym mojej książki Opowiadania z zakładką :)
Komentarze (13)
Dziękuję, pasjo, za Twój komentarz i celne spostrzeżenia. Pozdrawiam :)
Dziękuję pięknie, ze kontynuujesz opowiadaną przeze mnie historię :)
Są jakieś literówki, ale nie mam teraz czasu ich punktować, no i mam wrażenie, że bohater (w przeszłości) jast trochę nazbyt dorosły w wypowiedziach, brat przypomina tłustego dziesięciolatka, a on mówi, jakby właśnie trafił do nowicjatu;))) Interesujące jest też to jego (w teraźniejszości) zainteresowanie trucizną.
Myślę, że trucizną interesowali się wszyscy mieszkańcy śródmieścia, to był gorący temat.
Cieszę się, że piszesz o swoich spostrzeżeniach, dziękuję :)
Pisałam, że odpowiedzi na wszystkie pytania powinnaś znaleźć w kolejnych częściach, ale dziś to nie ma już znaczenia, bo widzę, że dotarłaś do końca, z czego się bardzo cieszę :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania