Szklane oczy

czasami zdarza mi się tęsknić

za kruchością lalki z porcelany

o spojrzeniu szklanym

bezmyślnym

i pobladłej twarzy

 

tej którą w obawie

by loków starannie trefionych

nie zburzyć

zostawisz w gablocie

 

pewien chłodu ust

których krew nie barwi

 

to tylko farba

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (38)

  • Szpilka 10.06.2020
    Krucha, zimna i bezmyślna, ale bezpieczna. Ciekawy wiersz ?
  • Angela 10.06.2020
    Dziękuję pięknie : )
    Pozdrawiam.
  • laura123 10.06.2020
    Za cały wiersz wystarczy mi pierwsza strofa. Ona mówi wszystko. Bardzo dobry wiersz.
    Jedyne, co razi to powtórzone z tytułem ''szklane'', myślę, że bez straty dla wiersza, można się pozbyć.
  • Angela 10.06.2020
    Zawsze mam problem z tytułem, dlatego taki nijaki i powtórzenie. Jak przyjdzie mi inny do głowy,
    wtedy zmienię.
    Ślicznie dziękuję za przeczytanie.:)
  • Tjeri 10.06.2020
    Oo, klimatycznie... Zawsze bałam się lalek. Nieruchome oczy przerażają mnie do tej pory.
    Fajnie Szpilka podsumowała. Choć ciepła nie można od lalki oczekiwać, jest choć w swym chłodzie przewidywalna, bezpieczna właśnie.
    Bardzo mi się podoba!
    Pozbyłabym się wersu: "z niezmiennym wyrazem zostaną" i "bo" z następnego.
  • Angela 10.06.2020
    Ech, po raz kolejny masz rację, zaraz przytnę co trzeba : )
    Dziękuję i kłaniam się.
  • Shogun 10.06.2020
    Ciekawy wiersz. Porcelanowe lalki mają coś w sobie. W końcu jakby nie patrzeć nie są do zabawy, a do podziwiania i kolekcjonowania. Zimne, beznamiętne, niedostępne, ale tak jak napisałem, podziwiane.
    Pozdrawiam ;)
  • Angela 10.06.2020
    Tak, takie właśnie są i czasem im tego chłodu zazdroszczę : )
    Dziękuję i odpozdrawiam.
  • piliery 10.06.2020
    I mnie się ten wiersz podoba z wyjątkiem wersu: "pewien chłodu ust" ("pewien" - zgrzyta mi. faktycznie ma być: "pewien"?) - powoduje że dalsza część strofy staje się niezrozumiała.
  • Tjeri 10.06.2020
    Piliery, wybacz, że przed autorkę się wyrwę... Ja owo "pewien" rozumiem tak, że PL może być tego chłodu pewny. Wtedy gramatycznie i treściowo jak najbardziej pasuje.
  • piliery 10.06.2020
    Tjeri Tak odczytałem za pierwszym razem. Za drugim już trochę inaczej. PL staje się rodzaju męskiego i dlatego że autorka reprezentuje rż. jakoś mi się to wszystko zdysonansiło. Powrót do pierwszego czytania wszystko naprawił. :)
  • Angela 10.06.2020
    piliery Fajnie, że naprawił i tłumaczyć nic nie muszę : ) Miło, że zaglądnołeś.
    Dziękuję za komentarz.
  • kigja 10.06.2020
    Boję się zimnych oczu lalek. Wolę pluszaki np misie.
    Wiersz mi się spodobał i skłonił do poszukiwań filmów z lalkami , ale to same horory a to nie dla mnie.
    Pozdrawiam z oceną 5
  • Angela 10.06.2020
    Tak, z lalkami to tylko horrory : ) Jak znalazłoby się coś nie strasznego, to może i ja bym obejrzała.
    Dziękuję za komentarz.
    Pozdrawiam :)
  • Dekaos Dondi 10.06.2020
    Angelo. ładnyś wiersz napisała. Taka lalka nawet popłakać nie może.
    A gdy spadnie, kawałki jeno. Szmaciane bardziej wytrzymałe. Spadną i całe.
    Ale mogą wodą brudną nasiąknąć, a po porcelance ino spłynie:)↔Pozdrawiam:)↔5
  • Angela 10.06.2020
    DD, uwielbiam Twoje komentarze, zawsze przejrzysz wiersz z każdej strony, i podzielisz się ciekawymi
    spostrzeżeniami. Dziękuję i pozdrawiam : )
  • mynia 10.06.2020
    pozdrawiam, 5! :)
  • Angela 10.06.2020
    Dziękuję : )
  • Florian Konrad 10.06.2020
    gumowe lale - sympatyczniejsze :)
  • Angela 10.06.2020
    Nie wiem, nie znam się : D
    Dzięki za odwiedziny.
  • Florian Konrad 10.06.2020
    Angela nie za szto :)
  • Angela 10.06.2020
    Florian Konrad ; D
  • bogumil1 10.06.2020
    Pierwszy chyba taki ładny Twój wiersz.
  • Angela 10.06.2020
    Miło mi i dziękuję :)
  • JamCi 10.06.2020
    Ang każdy Twój wiersz jest lepszy. Te pisane z wariata w wolności najbardziej.
    Miałam taką właśnie piękną porcelanową. Rozumiem.
    A i tak mi się kojarzy nieznajdywalne na YT: tej nocy byłam mechaniczną lalką kręcącą się do woli w lewo w prawo, czułam sztywność metalu.... itd...
  • Angela 12.06.2020
    "z wariata"?No co Ty, ja zawsze poukładana i opanowana, zero wariata : D
    Dzięki za komentarz i cieszę się, że wiersz przypadł do gustu.
    Pozdrowienia ślę <3
  • Akwadar 10.06.2020
    Pani, pozwolisz że i ja swoją skromną opinię dorzucę - staranny i zajmujący. :)
  • Angela 12.06.2020
    Dziękuję pięknie, Panie! :)
    Kłaniam się nisko.
  • Pasja 10.06.2020
    Tęsknota za lalkami i za minionym czasem. Lalki delikatne i majestatyczne w swojej roli. Dziewczęce marzenia zamknięte w gablocie. Dzisiaj kobieta dojrzała z szklanym chłodnym spojrzeniem. Już nie krucha lecz silna.

    Pozdrawiam
  • Akwadar 10.06.2020
    Lalki to pojęcie rozległe, można prawić o nich i prawić... :)
  • Pasja 10.06.2020
    Akwadar i można się zatracić też.
  • Akwadar 10.06.2020
    pasja można, można :)
  • Angela 12.06.2020
    Może nie za samymi lalkami, co za ich kruchością, w czasach kiedy człowiek nabywa nosorożecowej skóry.
    Pięknie dziękuję i pozdrowienia ślę.
  • befana_di_campi 11.06.2020
    Ładne i ładnie :)

    Bardzo serdecznie, moja Imienniczko :)))
  • Angela 12.06.2020
    Miło mi czytać ten komentarz, moja Imienniczko : )
    Dziękuję ślicznie.
    Pozdrawiam.
  • Pan Buczybór 13.06.2020
    Fajne, takie trochę nostalgiczne, już na pewno motyw lalki jest nieco retro. Ogólnie bardzo spoko, tylko ostatni wers nieco mi nie pasuje - troszkę zbyt bezpośredni i "nagi" moim zdaniem.
    Pozdro
  • Matt Custor 01.07.2020
    Przeczytałem i 5 dałem!
    MC
  • Angela 01.07.2020
    Dziękuję pięknie.
    Kłaniam się ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania