&

&

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (64)

  • Pasja 26.08.2017
    Cicho w kuchni można zakrzyczeć. Fajne przepychanki i tu wśród garów widać kto dowodzi.
    Coś zgrzyta z pobierają" Pozdrawiam 5
  • Pasja 26.08.2017
    Pocierają*
  • Szudracz 26.08.2017
    pasja Dzięki, czasami rzucam talerzami jak spodkami. Pozdrawiam :)
  • Violet 26.08.2017
    A co z chochelką? ;) Wesoły utwór, lekki, przyjemny, ale nienajlepszy jaki czytałam w Twoim wykonaniu. Dam za niego czwóreczkę.
    Wkradł się błąd: - konta - chyba o kąt idzie
    - gar przemówi - przemówił?
    Pozdrawiam.
  • Szudracz 26.08.2017
    Chochli nie ma, ona później działa, kiedy już się zaczyna wszystko gotować. Dzięki za wyłapanie błędów. :)
  • Anonim 26.08.2017
    Domowy, jeśli nie powiedzieć niedzielny klimat, w którym łyżka, widelec, łyżeczka i rondel, przyda się :-) Fajnie i zgrabnie napisane :-)
  • Szudracz 26.08.2017
    Artbook Dzięki za odwiedziny. :)
  • Anonim 26.08.2017
    Szudracz cała przyjemność po mojej stronie :-)
  • Awantura czasem jak tu na opowi :) 5
  • Anonim 26.08.2017
    Dobre Maur, jeśli tak mogę, :-D
  • Pasja 26.08.2017
    Maurycy A ty w co przeskakujesz? Może gar
  • Pasja 26.08.2017
    Wskakujesz*
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Porównanie może i trafione, ale nie jest z naszymi sprzeczkami związane. Takie poranne zrywy przy kawie. :) Dzięki i pozd. :)
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Ugotujemy Maurycego na obiad?
  • Szudracz w sosie własnym :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Dopiszę pokrywkę i będziesz dobrym daniem. :)
  • Szudracz z pokrzywami, no nie wiem, nigdy nie stosowałem :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Jaką pokrzywę? Pod pokrywką można tylko ugotować coś we własnym sosie. A może się mylę, bo ze mnie słaba kucharka.;)
  • Szudracz aaa zle przeczytałem:) a z gotowaniem to będę Ci najwyżej podpowiadał, bo ja se całkiem niezle radzę podobno z garnkami :)
  • Nuncjusz 27.08.2017
    Zupa pokrzywowa jest smaczna i zdrowa
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Ja potrafię tylko perfekcyjnie przypalać moje dania. ;) Mam książkę kucharską, ale czytam co drugie zdanie, jak instrukcje. :) W razie czego zgłoszę się o poradę. Dzięki i Pozd.
  • Nuncjusz ty dla mnie po swoim pokrzywowym wierszu, jesteś ekspertem w tej dziedzinie :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Nuncjusz Surową pokrzywę też polecają do sałatek. Nigdy nie jadłam zupy z pokrzywy, muszę kiedyś spróbować, kogoś nią poczęstować. ;) Duża zawartość żelaza i oczyszcza krew.
  • Szudracz bo z książkami chodzi o to zeby czytać wszystko, nie co drugie słowo, nie słyszałaś nigdy o tym? Obojętnie kucharska czy nie kucharska :)
  • Szudracz tak zareklamowałas swoją kuchnię, że ja podziękuje :)
  • Nuncjusz 27.08.2017
    Książka kucharska to tylko zbiór bezpłciowych instrukcji - co i ile. Nigdy nie stosowałem instrukcji, wszystko wykuwało sie w pocie czoła i z łzami w oczach, ale po jakims czasie, efekty były rewelacyjne.
    Sztuka kulinarna jest jak każda inna sztuka - instrukcja nie daje recepty na sukces
  • Nuncjusz zgadzam się z tobą, tylko jeśli ktoś nie ma zielonego pojęcia o gotowaniu, i żadnego wyczucia w tej kwestii to niestety, stosowanie metody Szurdacz moze kończyć się nie ciekawie. Taki kucharz moze zostać zlinczowany za próbę otrucia konsumentów :)
  • Nuncjusz 27.08.2017
    Maurycy Lesniewski no tak, to trochę jak nauka alfabetu i regułek ortograficznych, zanim staniesz się pisarzem
  • Nuncjusz dokładnie, naucz sie zasad, porem sobie od nich odchodź jak już czujesz, że cos innego tez sie moze sprawdzić. I z gotowaniem i pisaniem wiele wylądowało w kiblu i jeszcze pewnie wyląduje, nie zawsze odchodzenie od zasad wychodzi na zdrowie, ale sztywne trzymanie sie receptur jest zwyczajnie nudne.
  • Szudracz 27.08.2017
    Nie mam powołania, ani aspiracji w tej dziedzinie. Nie wkładam w to serca. :) Podziwiam ludzi, którzy się w tym odnajdują. Zgadzam się z Tobą, że sucha teoria nic nie wnosi, liczy się praktyka jak we wszystkim. :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Moja koleżanka po zaproszeniu na obiad, po spróbowaniu dania wstała i wyszła z pretensjami. Dobrze, że mi drzwi z futryny nie wypady na dowiedzenia. ;)
  • Koleżanka widać nie zna sie na extremalnym gotowaniu :) To co mówisz pokrywa sie z tym o czym napisałem wyżej :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Nie da się ukryć, że tak jest. :)
  • Szudracz jak cos to Nuncjusz, awaryjnie ja, zawsze damy Ci wskazówki drugim razem :)
  • Właśnie ide na rynek po swierze warzywa, dziś na obiad .
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy ok, dzięki i miłego pichcenia.:)
  • Pasja 27.08.2017
    Szudracz u niektórych to rosół chodzi po podwórku
  • Pasja 27.08.2017
    Znam domy, gdzie obowiązkowo w niedzielę musi być rosół i domowy makaron.
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Też bym taki rosół przygarnęła. Kurcze, aż mi ślinka poleciała. ;)
  • Pasja 27.08.2017
    Tylko trochę źle, że kura ma tylko dwa udka.
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Tradycja z mojego dzieciństwa. Miło wspominam ja chcę nogę, musiałm dorosnąć, żeby ją w końcu dostać. I te oczy z rosołu. Bajecznie.:)
  • Szudracz 27.08.2017
    Szudracz musiałam*
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Można dwie kury zakatrupić za jednym razem. ;)
  • Pasja 27.08.2017
    Szudracz w tamtym roku leżałam w szpitalu i co dzień ktoś mi przynosił w słoiku rosół i udko. Dlatego mam trochę wstręt. I zastanawiam się dlaczego do szpitala nosimy rosół?
  • Pasja 27.08.2017
    Dobry temat do rozwinięcia tematu
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Jest bardzo zdrowy, wbrew pozorom. Ma dużo składników odżywczych.
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Pogadamy trochę przed obiadem. :)
  • Pasja 27.08.2017
    Szudracz ja już po obiedzie
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Zaczynamy do kolacji, a od jutra idę na dietę od Opowi. :)
  • Pasja 27.08.2017
    Szudracz dieta sama Cię znajdzie jak będzie potrzeba
  • Szudracz 27.08.2017
    pasja Długo i ta nie wytrzymam. :)
  • Szudracz a co dbasz o linię? :)
    Ja dziś zdycham. Rano się czułem tak sobie, teraz mam wrażenie że góruje sie w Twoim garze. Do tego wydaje dźwięki jak stare zardzewiałe nigdy nie oliwione zawiasy...
  • Pasja 27.08.2017
    Maurycy Lesniewski to dodaj masła, a nie oliwy
  • Pasja 27.08.2017
    I oliwy
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Muszę kiedyś za Wami zacząć tęsknić. Zrobię pauzę i wrócę. U mnie chłodno i kuruję się z choróbska. :)
  • Szudracz no to jest nas dwoje. No ja jako rasowy facet, myśle, że zaraz umrę, bo mam 37.3 , jak to jest, że kobiety są takie twarde w przechodzeniu chorób grypowych, a faceci rozklapuja się jak dojrzała gruszka klapsa, po upadku na twardy grunt? Zawsze mnie to zastanawiało.
    Mam nadzieje, że wrócisz z jakimiś nowymi dziełami :)
  • Szudracz 27.08.2017
    Maurycy Kobiety są bardziej odporne na ból. :)Wrócę i też mam nadzieję, że nie z pustymi rękami. :) Zdrowia Ci życzę. :)
  • Szudracz na wzajem. I fajnej weny oprucz tego jeszcze :)
  • Pan Buczybór 27.08.2017
    Trochę brzechwowo. Fajny wiersz.
    Gratki.
  • Szudracz 27.08.2017
    Panie Była wersja z kubkami i szklankami do tego, ale ją ucięłam. Dzięki za grati. :)
  • Ewcia 27.08.2017
    Fajny wiersz wyszedł.Awantura w kuchni czasem potrzebna.5
  • Szudracz 27.08.2017
    Ewcia W kuchni czasami się tyle dzieje, oprócz gotowania, że jest czym się inspirować. Dzięki :)
  • Violet 27.08.2017
    Szudracz gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeśc, ale jest co... ;)
  • Szudracz 27.08.2017
    Violet Śmierć głodowa mi nie grozi. ;) Zawsze mam jeszcze spaleniznę do odskrobania z dna gara. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania