tajemnica bezpańska
bóg upadł
jego chitynowy pancerz
to lustro
nie ma wina bez wody
ludzie jak mrówki
dzielą się ciałem
nikt nie odkryje napisów
fale zmyje je z piasku
by ktoś wykuł w skale
przeciwieństwa objawień
kelnerka podaje kawę
kapłanowi jedynej prawdy
jest czarna
Komentarze (6)
Nie tam - retorycznie pytam, nie chcę wywoływać burzy, gdybyś spojrzała na to obiektywnie, nie przez pryzmat wiary, to ciekawe jaka była Twoja ocena - komentarz.
"by ktoś wykuł w skale
przeciwieństwa objawień" - świetne.
To cholernie dobry wiersz wg mnie i pewnie wiele innych osób by to również przyznało.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania