11

 

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Dekaos Dondi 06.03.2019
    FG→ Mnie się podobało. Ucięte odpowiednio→ a co w piśmie - nie wiadomo. Jeno nie można od razu wszystkiego:) Pozdrawiam:)
  • Dzięki Dekaos... odpowiem później. :)
  • Masz rację, nie można wszystkiego od razu, bo co potem? ;) Jeszcze raz dzięki za komentarz.
  • Enchanteuse 07.03.2019
    Hej.

    "Obiecałem już, że czas kiedy przyjedzie Lena, spędzimy razem. "
    Przed "kiedy" chyba przecinek.

    Całkiem spoko tekst. Nie chcę marudzić, że nie porwał, już pomijając że średnio może mnie cokolwiek teraz porwać, bo to jest primo: dopiero preludium tej historii, a secundo: nie wszystkie teksty muszą, czy też powinny rzucać na kolana - żeby budować sobie tło, fundamenty pod tamte, przyszłe diamentowe pałace. Co się też moze tyczyć do samej serii, w sumie.
    No, to by było chyba na tyle.
  • Enchanteuse, oczywiście zgadzam się z Tobą co do przecinka, cholery potrafią się zawieruszyć, jak mało który znak interpunkcyjny :)
    Przyznaję się, że nie potrafię kraść serc " w trzy strony" jeśli zaczynam pisać cykl lub dłuższą opowieść ( nie jestem absolutnie złośliwa :) ) Mam za to nadzieję, że historia w późniejszych częściach będzie bardziej interesująca, czego sobie i czytelnikom życzę. ;) :)
  • Light 07.03.2019
    Dotąd czytałam tylko Twoje wiersze, ale proza też niczego sobie. Zobaczymy jak to dalej poprowadzisz :)
  • Light zawsze jest ten pierwszy raz ;) Dzięki za opinię.
  • Całkiem zgrabnie i jeśli to początek czegoś dłuższego to powiem, że wszystko może być, może być bardzo dobrze, bo fundament tu w tym początku jest bardzo ok.
  • Dzięki, Mauryc. Grunt to fundament na dobrym gruncie ;) Będzie dłuższe, nie iadomo jak długie, bo zazwyczaj rozrasta się w miarę pisania ;) i oby było dobre.
  • kalaallisut 07.03.2019
    Ładnie... jeszcze wrócę na spokojnie
  • Wróć, kalli! ;)
  • kalaallisut 07.03.2019
    Nic nie wiadomo:)) same uwikłania i powikłania:) wsadzasz w środek pewnej historii i nic nie pozostaje jak poznawać kolejne odsłony historii które więcej powiedzą.
  • Cześć, kalla. Zaczęłam od środka, popędzę do końca, aby wrócić do początku... A może to koniec, i biegnę do początku, aby wrócić do środka...
    Ok, pogubiłam się, ale niedługo dodam drugą część :) ;)
    Dziękuję za komentarz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania