masarz i grzybiarz, niezbyt romantycznie, chyba, że...to były grzybki z zaczarowanego lasu :] i po co jej perły w lesie? nie lepiej, jakby jej dał koszyczek na grzybki:)
do niczego nikogo nie zmuszam; napisałam to, co myślę, MAM PRAWO; natomiast Autor ma prawo zrobić to, co uważa za słuszne w swoim koncepcie. wędkarz też mało romantyczny, łowca byłby dobry. Antoni łowca pluszowych misiów xD
Komentarze (18)
co ty z tym masarzem już poprawiłam na inne słowo
gotowe
dziękuję ja też życzę spokojnego wieczoru.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania